FC Barcelona poinformowała, że Ousmane Dembélé zerwał ścięgno w prawym udzie. W kolejnych godzinach zostanie podjęta decyzja w sprawie dalszego leczenia.
Hiszpańskie media spekulują, że ta kontuzja może oznaczać dla Francuza nawet koniec sezonu. Takiego zdania jest dziennik AS, który przewiduje, że piłkarz przejdzie operację. W takim wypadku Barça mogłaby pozyskać napastnika poza okienkiem transferowym. Nie wpisałaby go jednak na listę w Lidze Mistrzów, ponieważ termin zapisów już minął.
[COMUNICADO MÉDICO]
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) February 4, 2020
Las pruebas realizadas esta mañana a @Dembouz han mostrado que el jugador tiene una rotura completa del tendón proximal del bíceps femoral del muslo derecho. En las próximas horas se determinará qué tratamiento seguirá para su recuperación pic.twitter.com/Po508adRW0
Aktualizacja:
16:22 Marca podaje, że według przepisów RFEF Barcelona może kupić piłkarza poza oknem transferowym tylko wtedy, gdy jego termin powrotu do zdrowia przekracza pięć miesięcy, a ponadto musi on występować w Hiszpanii.
Komentarze (472)
Ogarnijcie się... Dostaje grube miliony za siedzenie w domu, a jak jest (sporadycznie) zdrowy to nawet na treningi nie przychodzi, gra w Playa i wpieprza chipsy...
Nigdy nie będę krytykować piłkarzy za kontuzję.
Konsole :) :)
A tymczasem on poraz kolejny się spalił i teras będzie fiał mega wiele czasu na PS I FIFE
Wg mnie wygląda to na wpadkę lekarzy klubowych albo niedopilnowanie Dembele. Niestety nie znam się więc moje myślenie może być błędne.
Koniec końców myślę że czas Dembele dobiega końca w Barcie, przed kontuzją nic nie pokazał, w sprawie powrotu do gry końca nie widać a pieniądze trzeba płacić. Szkoda że latem nie poszedł jako karta przetargowa za kogokolwiek kogo potrzebowaliśmy. Mam jednak nadzieję że po wakacjach już go u nas nie będzie bo jego transfer przyniósł więcej strat niż korzyści.
Przychodzi do nas gość - 100mln, wielka kasa. Talent może i ma, ale wiele piłkarzy w jego wieku ma i może większy. Jednak w porządku, już zapłacone, to się od niego chociaż czegoś oczekuje.
Gość jako napastnik od 2017 roku strzela 12 goli. W trakcie często zawodził kiedy go było potrzeba, lubił marnować piłki itd. W porządku. Młody zawodnik, się doszlifuje.
Jednak gość dostaje kontuzje za kontuzją. Dosłownie w kółko. Jeżeli ktoś by o nim czytał bez podawania nazwiska to by pomyślał, że gość ma pewnie ponad 40 lat, a te 100mln było w pesos.
Sam bym mu może współczuł, gdyby nie było z nim tych wcześniejszych kontrowersji ze spóźnieniami albo całkowitym niestawianiem się na treningi. Nie wiem czy jest jakiś sens bronić kogoś takiego. Spieniężałbym go, póki jest jeszcze coś warty, bo jego cena leci łeb na szyję.
Dembele to takie nasze jajo Faberge. Drogi, ale kruchy i raczej jako ozdoba.
ru trippin’
Do dzisiaj go broniłem ale to juz przesada, nie mówie tylko o nim ale głównie o lekarzach i fizjoterapeutach.
Oby neymar przyszedł po sezonie bo tylko on jest w stanie zrobić różnice i odciążyć messiego, ewentualnie mbappé,salah, mane ale na ta trójkę raczej nie ma co liczyć
Bale i Reus to przy nim koty.
Pechowy ten Dembele.
Jak to wytłumaczyc?
ktoś w klubie w ogóle nadzorował przebieg leczenia? ktoś go przebadał przed dopuszczeniem do treningów? aż nie chce mi się wierzyć, że nie można było temu zapobiec przy obecnym poziomie medycyny
Nie wiem kto bartkowi doradzil ten transfer. Tak sie konczy kupowanie na siłe na kacu po Verattim. Aktualnie Barcelona zajmuje pierwsze dwa.miejsca w klasyfikacji najgorsze transfery w historii:) W przeciagu pol roku dwie bomby w sumie za jakies 250mln z czego jedna ma sukcesy na playstation bo nie gra a druga za grosze kopie sobie w Monachium. Trzecia bomba w postaci AG juz tyka. Wszystko w tak krotkim okresie i za tych samych rządów. Bartek mogl sam sie podac do dymisji razem z ev, bylo by to smaczniejsze.
Już wystarczy że musi znosić od krytyków że nie był nigdy MŚ to jeszcze dochodzi im argument że nic nie wygrał w Europie ostatnie 5 lat