Dziś FC Barcelona oficjalnie ogłosiła, że Carles Aleñá uda się na półroczne wypożyczenie do Betisu. Mundo Deportivo informuje, że wcześniej 21-letni kataloński pomocnik odrzucił ofertę Milanu.
Mundo Deportivo podaje, że Aleñá miał na stole kilka interesujących ofert. Poza tą z Betisu, najbardziej kusiła go propozycja Milanu. Paolo Maldini osobiście rozmawiał z ojcem piłkarza, aby poinformować go o zainteresowaniu klubu z Mediolanu. Włosi chcieli jednak przeprowadzić transfer definitywny. Kiedy Aleñá przekazał Milanowi, że woli wypożyczenie, klub z San Siro zaproponował wypożyczenie na 1,5 roku z opcją wykupu. Rossoneri chcieli, aby 21-letni kataloński pomocnik był wzmocnieniem na teraz i na przyszły sezon, na który Milan szykuje wielki projekt sportowy.
Aleñá nie chciał jednak rozstawać się z Barceloną na dłużej niż pół roku. Podczas gdy Maldini rozmawiał z ojcem Aleñi, Rubi skontaktował się z samym piłkarzem, żeby przedstawić mu swój projekt. 21-latek zwlekał nieco z podjęciem ostatecznej decyzji, ponieważ czekał jeszcze na to, czy Arturo Vidal pozostanie w klubie, czy nie. Jednak Betis mocno nalegał i Katalończyk wybrał przejście do stolicy Andaluzji.
Komentarze (12)