Leo Messi jest w kapitalnej formie, co z całą pewnością stanowi najlepszą możliwą wiadomość dla Barcelony w końcówce sezonu. Argentyńczyk strzelał gole w ostatnich sześciu meczach. Jest to imponująca passa, jednak La Pulga miał w swojej karierze lepsze serie.
W ostatnich sześciu meczach Leo Messi strzelił łącznie dziesięć goli. Najpierw trafił do siatki w spotkaniu z Rayo Vallecano 9 marca (3:1) i potem zdobywał już bramki w każdym spotkaniu do chwili obecnej. W starciu z Betisem na Benito Villamarín ustrzelił hat-trick (1:4). Z kolei w konfrontacjach z Lyonem w Lidze Mistrzów (5:1) i Espanyolem w LaLidze (2:0) zaliczył dublet.
Leo Messi już wcześniej podniósł sobie poprzeczkę bardzo wysoko, jeśli chodzi o imponujące serie bramkowe. W sezonie 2012/13 strzelał gole w dziesięciu meczach z rzędu - od 9 grudnia 2012 do 27 stycznia 2013. W sumie w tym okresie zdobył aż 16 bramek. Z kolei w sezonie 2011/12 strzelił łącznie 18 goli w 8 spotkaniach z rzędu.
Leo Messi ma też na koncie dwie serie po dziewięć meczów w golem, obie w sezonie 2010/11 (15 i 12 bramek).
Komentarze (12)
Dla porównania, sezon wcześniej królem strzelców ligi angielskiej został Tevez zdobywając 20 goli w 31 występach ;)
Ps. Russell Crowe obchodzi dziś 55 urodziny ; )