Atlético pokonało Real po dogrywce 4:2 i zdobyło Superpuchar Europy. Gole dla Los Colchoneros strzelali Diego Costa (2), Saul i Koke, a ze strony Królewskich odpowiedzieli Benzema i Sergio Ramos.
Oba zespoły przeszły latem kilka zmian, choć do zdecydowanie większych roszad doszło w drużynie Los Blancos. Cristiano Ronaldo odszedł do Juventusu, a Zidane'a zastąpił Lopetegui. Kibice byli więc ciekawi, jak poradzi sobie ich ekipa w pierwszym meczu nowego sezonu. Szymon Marciniak ledwo zdążył odgwizdać początek spotkania, a na tablicy widniał już wynik 1:0 dla Rojiblancos. Autorem gola został Diego Costa. Real postanowił szybko odrobić straty, ale dobre uderzenie Asensio zatrzymał Oblak. Bramkarz nie miał już tyle szczęścia w 27. minucie po strzale Karima Benzemy. Do przerwy utrzymał się remis.
W 63. minucie do siatki trafił Sergio Ramos z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką w polu karnym. Atlético nie złożyło jednak broni i w 79. minucie doprowadziło do wyrównania po błędzie Marcelo. Tym samym kibice mogli zacierać ręce na dogrywkę. Ta w całości należała już do podopiecznych Diego Simeone. Najpierw w 97. minucie gola z woleja strzelił Saul, a 5 minut później wynik na 4:2 ustalił Koke. Pierwsze trofeum w sezonie wędruje tym samym do Atlético.
Komentarze (108)
...chyba jeszcze z MŚ nie wrócił... można powiedzieć ,że zaliczył dyskretny występ.
Cóż - oby mylili się częściej.
Natomiast fajny mecz rozegrał Costa. Nie lubiłem go, bo prowokuje, gdziestam nadepnie, da z łokcia. Ale w tym meczu wykonał kawał roboty.
-Atletico Simeone największy sukces w lidze odniosło wtedy, gdy zdobyło mistrzostwo Hiszpanii a za ich plecami sezon kończyły Real i Barcelona... a kto miał kończyć? Juventus i Milan?
Ależ żałuję, że od początku meczu nie wypisywałem sobie złotych myśli Hajty. Nie trawię gościa i już nie mogę się doczekać polewki z jego komentarzy na meczach LM. Szpakowski może spokojnie odchodzić na emeryturę, ma godnego siebie następcę.
4 sytuacje Atletico - 4 gole