Bakambu: Jesteśmy w stanie pokonać Barcelonę

Grzegorz Zioło

10 grudnia 2017, 14:00

Marca

5 komentarzy
  • Cedric Bakambu to wicelider klasyfikacji strzelców LaLigi, w której ustępuje tylko Leo Messiemu
  • W dzisiejszym meczu napastnik Villarrealu będzie miał trudne zadanie, ponieważ w linii ataku jego zespołu zabraknie Carlosa Bakki
  • Bakambu żałuje, że nie będzie miał okazji zagrać przeciwko swojemu przyjacielowi Samuelowi Umtitemu

Leo Messi i Cedric Bakambu to dwaj najlepsi snajperzy obecnego sezonu ligi hiszpańskiej. Kandydaci do trofeum Pichichi zmierzą się dziś na Estadio de la Cerámica w pojedynku o dużą stawkę. W swoim trzecim sezonie w Villarrealu Bakambu nareszcie pokazuje, na co go stać. Kongijczyk strzelił już dziewięć goli w Primera División, dwa w Pucharze Króla i trzy w Lidze Europy. Stał się gwiazdą Żółtej łodzi podwodnej i dołączył do grona najlepszych ofensywnych piłkarzy w Europie.

Napastnik Villarrealu ciągle liczy jednak na więcej. Na przykład dziś wieczorem zamierza pokonać FC Barcelonę, co jeszcze mu się w karierze nie udało. – Zawsze dobrze się gra przeciwko Barcelonie, bardzo to lubię. To wielki zespół, rzadko ma się okazję grać przeciwko tak świetnej drużynie. Musimy wykorzystać naszą szansę. Bardzo trudno jest  ich pokonać. Jesteśmy w stanie dokonać tego u siebie, ale będzie to niezwykle skomplikowane zadanie – powiedział Bakambu w rozmowie z Marcą.

Do tej pory reprezentant Demokratycznej Republiki Konga zdobył dwie bramki w meczach przeciwko Blaugranie. Napastnik zdaje sobie sprawę, że jeśli Villarreal zagra na swoim najlepszym poziomie, będzie miał kilka okazji do strzelenia gola. Ma też nadzieję, że brak Carlosa Bakki, jego partnera z linii ataku, nie będzie bardzo zauważalny. – Carlos to świetny piłkarz, codziennie wiele się od niego uczę. Cieszę się, że mogę grać razem z nim. Obyśmy potrafili utrzymać poziom również bez niego – pochwalił Kolumbijczyka kolega z drużyny.

Bakambu po raz pierwszy będzie miał okazję grać przeciwko Barcelonie Ernesto Valverde, w której nie ma już Neymara. – Czy z Neymarem, czy bez, Barcelona to wielka drużyna. Będziemy musieli dać z siebie wszystko, żeby osiągnąć korzystny wynik – stwierdził wicelider klasyfikacji strzelców LaLigi. Bakambu nie ma też wątpliwości, którego zawodnika Barcelony widziałby w swoim zespole. – Gdybym mógł, wybrałbym Messiego – mówi z uśmiechem napastnik Villarealu. – To najlepszy piłkarz na świecie i możliwość grania przeciwko niemu to dla mnie wielka motywacja. Messi potrafi robić rzeczy nieosiągalne dla innych.

W dzisiejszym meczu na Estadio de la Cerámica zabraknie Samuela Umtitiego. Bakambu patrzy na tę nieobecność z dwóch stron. – To dla nas dobra wiadomość. Umtiti jest jednak moim przyjacielem i chciałbym zagrać przeciwko niemu, ale takie jest życie piłkarza. Wielokrotnie miałem okazję mierzyć się z nim w lidze francuskiej, to świetny środkowy obrońca – przyznał Kongijczyk.

Latem Bakabmu przedłużył umowę z Villarrealem do 2022 roku. Spotkania takie jak dzisiaj to dla napastnika wielka szansa na pokazanie swoich umiejętności. – Klub dał mi możliwość dalszej gry, na co bardzo liczyłem. Teraz robię wszystko, żeby odwdzięczyć się za zaufanie, jakim mnie obdarzono – zapewnił piłkarz Żółtej łodzi podwodnej.

W zeszłym roku Bakambu przyznał, że odrzucił ofertę PSG. W ostatnim okienku transferowym paryżanie nie ponowili swojej propozycji, ale sam zawodnik twierdzi, że "w futbolu wszystko może się zdarzyć". – W tej chwili dobrze czuję się w Villarrealu, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość – powiedział Bakambu, który dziś spróbuje zbliżyć się do Messiego w klasyfikacji strzelców LaLigi i pomóc swojej drużynie wygrać ligowy mecz po trzech kolejkach bez zwycięstwa.

Kongijski napastnik strzela regularnie, a jego bramki pozwoliły drużynie wygrać wiele spotkań. Pod nieobecność Carlosa Bakki cała uwaga defensywy Barcelony będzie skupiona właśnie na Bakambu. Dla wicelidera ligowej klasyfikacji strzelców (wspólnie z Simone Zazą) nie stanowi to jednak zmartwienia. – Chcę strzelać i pomóc drużynie wygrać, nic więcej mnie nie interesuje – oznajmił Bakambu. Gwiazdor Villarrealu ma na koncie już dziewięć goli i dziś wieczorem liczy na kolejne. W tym spotkaniu wszystkie oczy na Estadio de la Cerámica będą zwrócone na niego.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Super karta IF Bakambu w Fifie. Polecam.:)

W warcaby ???
...

Przypadkiem Zaza nie jest wiceliderem ? Messi 13, Zaza 10, Bakambu 9 i Aspas 9