Piqué i Vermaelen jedynymi stoperami na dzisiejszym treningu [WIDEO]

Dariusz Maruszczak

4 grudnia 2017, 18:35

Mundo Deportivo, Sport

6 komentarzy

Barcelona odbyła dziś ostatnią sesję treningową przed jutrzejszym meczem ze Sportingiem w szóstej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów.

Gerard Piqué i Thomas Vermaelen byli jedynymi środkowymi obrońcami, którzy wzięli udział w dzisiejszych zajęciach. Poza nimi, z grona piłkarzy trenujących pod okiem Valverde, tylko Sergio Busquets i Lucas Digne mają jakiekolwiek doświadczenie w grze na tej pozycji. Z drużyną ćwiczył również Arda Turan, który nie wystąpił jeszcze w ani jednym meczu Barcelony w bieżącym sezonie.

Spośród zawodników Barçy B w treningu uczestniczyli tylko Oriol Busquets, José Arnaiz, Adrian Ortolá i Carles Aleña. Drugi z wymienionych nie może jednak liczyć na znalezienie się na liście powołanych na spotkanie ze Sportingiem ze względu na to, że dopiero latem trafił do rezerw Barcelony. Rafinha i Ousmane Dembélé ćwiczyli indywidualnie pod okiem fizjoterapeuty.

W zajęciach uczestniczył również Marc-André ter Stegen, choć według Mundo Deportivo starcie ze Sportingiem w podstawowym składzie prawdopodobnie rozpocznie Jasper Cillessen, a na ławce rezerwowych zasiądzie Ortolá.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Panowie jak Vermaelen będzie zdrowy to zobaczycie będzie z niego naprawdę pożytek a wręcz może wygrać walkę ze słąbym PIQUE w tym sezonie.
W meczu z Valencią oraz innych, których wystąpił naprawdę były to dobre zawody w jego wykonaniu.
Tylko żeby nie był taki szklany..

Na chwilę obecną faktycznie mocno nieciekawie wygląda środek obrony. Chimeryczny w tym sezonie Pique, szklany Vermalen. Niemniej jednak trzeba sobie radzić i z takimi sytuacjami. Wkrótce dostępny będzie Masche, jest opcja ściągnięcia w styczniu Yerryego Miny ( o ile dobrze zapisałem w tej odmianie). Wydaje mi się, że zbyt łatwo pozbyto się Marlona. Trzeba te dwa miesiące do powrotu Umtitiego przetrwać w defensywie i dbać w tym czasie o dobrą grę obronną całego zespołu.

Nie widzę innej opcji na mecz ze Sportingiem, niż Vermaelen i Pique w środku obrony. Panowie będą musieli ze sobą pograć jakiś czas, więc uważam, że powinni się ze sobą zgrywać.

Czekam na powrót Rafinhi, oby doszedł jak najszybciej do swojej dobrej formy, bo byłby w tym momencie jednym z lepszych naszych pomocników.