Semedo: Wygraliśmy zasłużenie

Ola

28 września 2017, 14:00

Mundo Deportivo

8 komentarzy

Nélson Semedo wystąpił we wczorajszym meczu ze Sportingiem i po raz kolejny potwierdził, że jego adaptacja w Barcelonie przebiega pomyślnie. Po zakończeniu spotkania obrońca udzielił krótkiej wypowiedzi.

– Byliśmy cierpliwi, dobrze wymienialiśmy podania, a na początku drugiej połowy zdołaliśmy strzelić bramkę. Zasłużenie wygraliśmy, bo kontrolowaliśmy ten mecz – przyznał, dodając, że drużyna Sportingu niczym go nie zaskoczyła.

– Wiedzieliśmy, że Sporting ma jakość. Świetnie radzi sobie na początku tego sezonu i mam nadzieję, że awansuje z drugiego miejsca w grupie. Mimo że jestem zagorzałym fanem Benfiki, nie życzę źle Sportingowi – zakończył.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Struś pędziwiatr. Uwielbiam gościa!

czyżby w końcu Semedo przełamał klątwę nad numerem "2" na koszulce? zawsze wszyscy piłkarze omijali ten numer :) jeśli pamięć mnie nie myli to ostatnim zawodnikiem z 2 był Belletti.

*nie wiem czy Alves na jeden sezon nie miał 2.

Do tej pory prezentuje się świetnie! Jeden z nielicznych zawodników któremu chce się grać, biegać i zostawiać serducho na boisko. Oby kontuzje go ominęły. Brawo Seme