Nélson Semedo wystąpił we wczorajszym meczu ze Sportingiem i po raz kolejny potwierdził, że jego adaptacja w Barcelonie przebiega pomyślnie. Po zakończeniu spotkania obrońca udzielił krótkiej wypowiedzi.
– Byliśmy cierpliwi, dobrze wymienialiśmy podania, a na początku drugiej połowy zdołaliśmy strzelić bramkę. Zasłużenie wygraliśmy, bo kontrolowaliśmy ten mecz – przyznał, dodając, że drużyna Sportingu niczym go nie zaskoczyła.
– Wiedzieliśmy, że Sporting ma jakość. Świetnie radzi sobie na początku tego sezonu i mam nadzieję, że awansuje z drugiego miejsca w grupie. Mimo że jestem zagorzałym fanem Benfiki, nie życzę źle Sportingowi – zakończył.
Komentarze (8)
*nie wiem czy Alves na jeden sezon nie miał 2.