Barcelona zdobyła na José Alvalade trzy punkty, choć nie rozegrała najlepszego meczu. Jest jednak jeden aspekt, który dodaje optymizmu i jest przykładem, że praca Ernesto Valverde przynosi efekty. Wszak nie od dziś wiadomo, że dobrą drużynę buduje się od tyłu.
Defensywa Barcelony bardzo utrudnia rywalom tworzenie okazji do zdobycia gola. Sporting dopiero w końcówce pojedynku potrafił stworzyć większe zagrożenie, ale ostatecznie Barça po raz szósty w tym sezonie nie straciła bramki. W sumie rozegrała sześć meczów w Primera División i dwa w Lidze Mistrzów. Ta znakomita statystyka pokazuje postęp w grze defensywnej Blaugrany. Dobra postawa w obronie pomogła zespołowi zdobyć kilka cennych punktów.
Barça nie straciła bramki w spotkaniach z Betisem, Alavés, Espanyolem i Gironą w La Lidze, a także w pojedynkach z Juventusem i Sportingiem w Lidze Mistrzów. Tylko Getafe i Eibarowi udało się strzelić Barcelonie po jednym golu.
Na tę znakomitą passę wpływa bez wątpienia dobra forma Marca-André ter Stegena, który swoimi interwencjami pomógł drużynie w zdobyciu kilku punktów. W kluczowym momencie konfrontacji ze Sportingiem obronił strzał Bruno Fernandesa, a skuteczność jego podań wynosiła 85%. Mimo słabszej formy Gerarda Piqué na początku sezonu współpraca Hiszpana z Samuelem Umtitim jest bardzo dobra i utrudnia grę napastnikom rywali. Ponadto należy docenić Jordiego Albę i Nélsona Semedo, którzy doskonale zaczęli rozgrywki. Obaj mają duży wkład w grę ofensywną, a przy tym nie zapominają o swoich obowiązkach defensywnych.
Po drugim zwycięstwie w Lidze Mistrzów Barcelonę czeka teraz pojedynek z Las Palmas w La Lidze. Będzie to kolejny test dla defensywy Barçy, choć obecnie wydaje się, że zdobycie gola w starciu z Katalończykami będzie dla drużyny z Wysp Kanaryjskich niezwykle trudnym zadaniem.
Komentarze (12)
Na prawej flance mamy sytuację o tyle ciekawą ze mamy dwie osoby które mogą zastąpić Semedo. Jednak moim zdaniem miejscem Sergiego jest środek pola. Z kolei Aleixowi ciężko przypisać jakąkolwiek pozycje. Ten facet przeplata świetne występy z wręcz makabrycznymi. Pamiętam czas kiedy po długim okresie spędzonym na ławie wrócił w świetnym stylu i wszyscy sie nim zachwycali. Teraz jednak jest inaczej i wystawianie go w defensywie wiąże się z wielkim ryzykiem.
Chłopaki ciągle są w trudnym momencie, mister ciągle szuka optymalnych opcji i w ataku i w obronie. Niektórzy piłkarze szukają formy i zdrowia. Jak na początek sezonu jestem optymistą.
Tylko z tym votum bida :(