Agent Toniego Kroosa Volker Struth skrytykował postępowanie Ousmane’a Dembélé w Borussii Dortmund, które miało na celu wymuszenie zgody klubu na transfer do Barcelony.
– Z powodu takich typków jak Dembélé mam gównianą reputację. Jestem zły, że doradcy Dembélé zasugerowali mu, by nie uczestniczył w treningach Borussii. Doradcy! Takie zachowanie piłkarza u mnie by nie przeszło – powiedział Struth.
– Natychmiast rozstałbym się z zawodnikiem, który by tak postąpił. Dokąd zmierzamy? Teraz każdy może zostać agentem, tak być nie może – narzekał agent, który oprócz Kroosa reprezentuje także interesy takich piłkarzy jak Marco Reus czy Benedikt Howedes.
Komentarze (91)