Marlon dobrze rozpoczął swoją przygodę w Nicei. Luvien Favre wystawił go w pierwszym składzie na mecz z Monaco, za co Brazylijczyk odwdzięczył się świetnym występem. W dodatku jego drużyna pokonała zespół Kamila Glika 4:0.
Trener OGC Nice zwrócił uwagę na szybką adaptację Marlona. – Wszystkich nas to zaskoczyło, mnie również. Zagrał bardzo dobrze, momentami znakomicie. To nie było oczywiste, gdy zawodnik przychodzi z Hiszpanii i rozegrał jedynie dwa mecze w kwietniu. Jednak Marlon był gotowy – wyjaśnił Favre.
Marlon zagrał na pozycji środkowego obrońcy w systemie 4-4-2. W pierwszym składzie wystąpił także Seri, który latem był bliski transferu do Barcelony. On również zaliczył świetny występ przeciwko AS Monaco.
Wypożyczony z Barçy obrońca był też bohaterem jednej zabawnej sytuacji. W trakcie wykonywania wślizgu zaabsorbowany grą Brazylijczyk niechcący przewrócił sędziego ku uciesze zgromadzonych na stadionie kibiców.
Komentarze (22)
Jakby ktoś nie widział xD