Derby na piątkę

Julia Cicha

9 września 2017, 19:59

Twitter (@FCBarcelona)

585 komentarzy

FC Barcelona

FCB

Herb FC Barcelona

5:0

Herb FC Barcelona

RCD Espanyol

ESP

  • Lionel Messi 26', 35', 67'
  • Gerard Piqué 87'
  • Luis Suárez 90'

FC Barcelona pokonała Espanyol 5:0 i tym samym wykorzystała potknięcie Realu Madryt. Choć jeśli popatrzymy na wynik i listę strzelców, może się nam wydawać, że Barcelona zawdzięcza trzy punkty geniuszowi Leo Messiego, trzeba przyznać, że niemal cały zespół świetnie zapracował na ten rezultat.

Podopieczni Ernesto Valverde rozpoczęli mecz w składzie: ter Stegen, Semedo, Piqué, Umtiti, Alba, Busquets, Rakitić, Iniesta, Messi, Deulofeu i Luis Suárez. Na ławce zasiedli dwaj najnowsi zawodnicy Barçy Dembélé i Paulinho. Barcelona od początku dominowała, choć Espanyol wyszedł na boisko z mocnym postanowieniem stosowania wysokiego pressingu. Na pierwszego gola musieliśmy czekać do 26. minuty, kiedy to Rakitić podał do Messiego, a ten świetnie poprowadził piłkę i pokonał Paua Lópeza. Powtórki pokazały jednak, że Argentyńczyk w momencie podania był na spalonym.

Ivan Rakitić ponownie pokazał się z dobrej strony w 31. minucie meczu, kiedy to razem z Messim miał okazję na podwyższenie wyniku. Sztuka ta udała się cztery minuty później. Barça wyszła z kontrą, a Luis Suárez przytomnie i celnie przerzucił piłkę na lewe skrzydło do Jordiego Alby, który oddał ją do Messiego. Argentyńczyk miał nieco szczęścia i po wymianie z Albą ponownie trafił do siatki. Espanyol miał swoją szansę na zmniejszenie strat w 43. minucie, ale strzał Piattiego wylądował na słupku bramki strzeżonej przez ter Stegena. Wynik nie uległ już zmianie aż do przerwy.

Drugie 45 minut to w dalszym ciągu koncertowa gra Blaugrany. Zespół grał szybko i z polotem, dzięki czemu nie brakowało kolejnych okazji bramkowych. Świetne spotkanie rozgrywali skrzydłowi – Jordi Alba i Semedo napędzali drużynę.

W 67. minucie Leo Messi skompletował hat-trick, strzelając piątego gola w obecnym sezonie ligowym oraz dwudziestego w derbach Barcelony. Wysokie prowadzenie pozwoliło Valverde na wprowadzenie zmian. Szansę na debiut otrzymali Dembélé oraz Paulinho. Pierwszy z nich zmienił nie najlepszego dziś Deulofeu, a drugi Sergio Busquetsa. Obaj zmiennicy zaprezentowali się z dobrej strony, a Francuz zaliczył asystę. Kiedy wydawało się już, że Barça spokojnie dowiezie wynik do końca, Piqué podwyższył na 4:0 strzałem głową. Trzy minuty później manita stała się faktem. Dembélé podał do Luisa Suáreza, który z łatwością umieścił piłkę w siatce.

Dzisiejszy mecz napawa optymizmem. Gra Barcelony może się podobać i choć nie można wyciągać daleko idących wniosków, wydaje się, że drużyna poradziła sobie z wcześniejszą niemocą w defensywie oraz zaprezentowała imponującą i zróżnicowaną grę w ataku. Barça dopisuje sobie kolejne trzy punkty, zwiększając dystans nad Realem do czterech „oczek”. Nigdy nie wiadomo, czy nie okaże się to istotne w kontekście walki o mistrzostwo Hiszpanii.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Nieprawdopodobne jak sytuacja się potrafi odwrócić w krótkim czasie... Kiedy to przegraliśmy drugi mecz z Realem, 3 tygodnie temu? Nie sposób nie pamiętać komentarzy - stracony sezon, co to za zakupy, nic nie grają, Real ma najlepszą pakę w historii, awans do ligi europy będzie sukcesem itp... 3 mecze później zdaje się - Real w dołku, 2 remisy i ich kibice przeklinają i mocno krytykują okienko transferowe, a u nas prawie euforia ;) Podoba mi się ten kierunek, ale nie przesadzałbym z hiperoptymizmem - Real pewnie niestety wróci do formy a nam się zdarzą potknięcia. Póki co jednak cieszmy się, bo ta manita to był chyba najfajniejszy meczyk od 2go klasyku w zeszłym sezonie. Veb!

Mniejsza o wynik. W końcu ta gra wyglądała naprawdę świetnie! Właściwie cały zespół zagrał bardzo dobrze. Semedo, Jordi, Dembele, Rakitić - do pochwalenia. Messi trzymał tylko swój poziom. Bardzo ciekawy jestem Paulinho. Widać, że ma ogromne chęci do gry. Moim zdaniem będzie ciężko pracował w środku pola.

Mecz oglądałem na zimno, znając wynik.
Wg. mnie takiej Barcelony z Neymarem to byśmy nie uświadczyli... a już na 100% takiego Alby.
Semedo się się dopiero rozkręca i ma szanse wejść na poziom ZBLIŻONY do Alvesa z najlepszych lat.
Dembele? Kurcze, 20 lat... Jak chłopak zaczyna przyśpieszać to człowiek odnosi wrażenie, że zaczyna mu wiać silny wiatr w plecy - coś jak Il Fenomeno... Jak Neymar odchodził, rozmawiałem z kumplem, który kibicuje BVB, że Dembele to jedyna słuszna alternatywa. Zobaczymy czy swoimi występami zniweluje mój dysonans poznawczy, który wynika z tej kasy, którą za niego daliśmy...
Dobra, ale kluczowy był Busi. Jak Busi gra w swoim poziomie, to o wynik jestem spokojny. Ost było z tym słabo... Co cieszy oprócz jego formy, to to że szukamy opcji na taką ewentualność, gdyby wrócił Busi z końcówki tamtego sezonu :) Patrz Paulinho i więcej fizyczności w środku pola.
Tak jak pisałem jakiś czas temu - będzie dobrze :)

Takiego Andre Gomesa jak przy piątym golu sobie i Barcie życzyłem i nadal życzę. A przy tym samym golu Dembele pokazał, że ma papiery na wielkie granie.
konto usunięte

Wszyscy zagrali na bardzo przyzwoitym poziomie, jakby grali ze sobą już jakiś czas. Królował Leo Messi, świetny też był Semeda i Jordi Alba. Interesująco zachowuje się trener Valverde, który wydaje się bez emocji, ale dociekliwie obserwuje, co się dzieje i podejmuje dobre decyzje. Barwo FC Barcelona.


Nie jestem zwolennikiem gry Gomesa w naszej drużynie ale wczoraj zagrał dosyć przyzwoicie. Myślę, że zasługa leży po stronie trenera, który wpuscił go na boisko w momencie gdy wyniki meczu był już przesądzony a tym samym presja na zawodniku spadła i Gomes tylko mógł, a nie musiał pomóc drużynie. Rozwiązanie psychologiczne udane. Nadal nie widzę Gomesa w pierwszym składzie ale jego testowanie w końcowych minutach meczu kiedy drużynie idzie dobrze jestem w stanie zaakceptować.

"Pierwszy z nich zmienił nie najlepszego dziś Deulofeu"
Nienajlepszego? Czy tylko mi się strasznie podobała jego gra?

Jest tak jak zawsze na poczatek sezonu. Sa zwycięstwa bo zawodnicy nie są zmęczeni. Oby Valverde ratował zawodnikami jak robi to Zidane i powinno przynieść efekty. Takie jest moje zdanie.

Ciekawie się zapowiada mecz Realu SSS z Realem Madryt.Zwłaszcza ze Sociedad teraz w formie.

Narazie jest bardzo dobrze. Teraz mecz z Juventusem nas troche zweryfikuje licze na dobry mecz i zwyciestwo na dobre rozpoczecie tej edycji.

cudownie bardzo dobra gra

Real Sociedad już prowadzi
konto usunięte

Gdzie w internecie obejrzę cały wczorajszy mecz :)?
konto usunięte

At Cicha Julia
Nigdy nie wiadomo. Nigdy.

Semedo kocur>

Czemu Dembele grał na prawej stronie wczoraj a nie na lewej gdzie Neymar grał ?

Derby Katalonii dla tej lepszej części! Wczorajszy występ naszej drużyny był po prostu świetny. Ciężko się do czegoś przyczepić. To co wczoraj bardzo przykuło moją uwagę to kapitalna gra naszych bocznych obrońców. Alba i Semedo pykali aż miło. To co bardzo podobało mi się w grze Portugalczyka to rozwaga i spokój. Wszystko co robił wyglądało na przemyślane. Naprawdę konkretny występ obu Panów. Mecze z Espanyolem nigdy nie były proste do wczoraj. Po odejściu Neymara obawiałem się trochę o formę naszego ataku, ale jak widać zupełnie niesłusznie. Bolała trochę nieskuteczność ,ale zdarza się. Występ Messiego ciężko określić słowa. Geniusz w najczystszej postaci. Wreszcie mogliśmy wczoraj obejrzeć w akcji Dembele. Młody Francuz jak spisał się naprawdę dobrze notując asystę. W jednej akcji w której zostało powalony na ziemię było widać tą dynamikę z której słynie. Myślę, że jeśli odpowiednio się zgra z resztą drużyny będziemy mieli z niego masę pociechy. Póki co cieszmy się kolejnym wspaniałym zwycięstwem naszej drużyny a we wtorek przywitamy Juventus.
VEB!

Podsumowując na spokojnie mecz i sytuacje:
1) Rakitic i Gomes jak będą walczyć i grali prostopadle piłki jak wczoraj to nikt nie będzie się do nich czepiał i krytykował tylko nawet zachwalał :)
2) Jakby mnie ktos zapytał o najgroźniejsze firmowe zagranie Barcy w ostatnim czasie to kros Messiego do Alby i wrzutka po ziemi Alby do Messiego albo Suareza (tu aż leska w oku się kręci i wspominam identyczne krosy Xaviego do Alvesa)
3) Semedo mam nadzieje ze się rozkręci i nasza prawa strona zacznie działać jak lewa
4) Jak cały zespół gra dobrze jak wczoraj to Busi czy Messi pokazują pełnie swoich możliwości - przekozacy :)
5) w środku pola często brakowało nam i siły fizycznej i uderzenia za pola karnego, mam nadzieje ze Paulinho da to 1 a któryś z naszych pomocników się obudzi i da 2.
6) Dembele może przepłacony, może nigdy się nie zwróci ale lepszy Dembele (ma gosc przyspieszenie) za Neymara niż nikt za Neymara.

Jak dla mnie najważniejszy był wczoraj występ Samedo .Dla mnie to właśnie on jest naszym najważniejszym letnim transferem.Gdy tylko ma piłkę widać u niego ten luz i pomysł na to co z nią zrobić .To moim zdaniem wyróżnia najlepszych.Widać u niego też spokój ,zacięcie i charakter. Nie ma co się łamać jak coś przesunie się go do ataku ,z jego techniką i szybkością ,powinien się tam szybko wkomponować .

Jestem daleki od wychwalania formy Barcy po jednym meczu. Espaniol zagrał słabo. Zaskoczyła mnie na plus postawa boków obrony. Ciekawi mnie czy tego wymaga od nich trener bo wczoraj zagrali kozacko. Czego wymagam od Gomesa/Paulinio? Walki do upadłego po każdą piłkę. Jak mają wejść na boisko jako zmiennicy to chcę widzieć zadzior w ich graniu. Wali mnie ich technika. Siła, walka - tym mają nadrabiać..... Co co Dembele to wszystko już powiedziałem w innych postach. Za drogi transfer którego swoją grą nigdy nie spłaci.

O kurcze chyba było łatwo. Jak grał Dembele i Paulinho o ile wogole grali? Niestety nie mogłem obejrzeć meczu :(

Obrona pokazała się w tym meczu bardzo dobrze. Luis Suarez się rozkręca, wchodzi powoli w rytm, Messi jak Messi, zawsze na poziomie, Rakitić zagrał naprawdę dobrze, bardzo pracowity. Zmiany nic ciekawego nie pokazały, Dembele oprócz podania, które musiał zrobić, bo nie było innej opcji, miał tylko straty. Być może to kwestia tremy. Najważniejsze jest zwycięstwo, ale nie oszukujmy się, to był słaby przeciwnik. Taki ogórek, jak niektórzy tu nazywają tego typu drużyny.
Mam jednak nadzieję, że to dobry znak. Nie jeden raz traciliśmy punkty z takimi ogórkami, decydujące punkty. Więc póki co można patrzeć optymistycznie.
Po tym meczu sądzę, że Coutinho nie jest potrzebny. Mamy wielu pomocników, którzy naprawdę dobrze sobie dają radę. Wierzę że będzie tak jeszcze przez wiele lat.

We wtorek będzie prawdziwy test. Mecz z Juve pokaże gdzie tak naprawdę jesteśmy.

Fenomenalne boki obrony, ter Stegen kapitalna precyzja w grze nogami, Piquenbauer i Umtiti pewnie, Busquets maestro, Rakieta wraca do formy z pierwszego sezonu w Barcy, Andres bardzo stabilnie, poniżej pewnego pułapu nigdy nie schodzi. Messi to król wiadomo, Luisito i Deulofeu ambitnie. Plus za asystę Dembele, Paulinho i Gomes nieźle wkomponowi się w mechanizm. Ogólnie cieszą 3 pkt teraz tylko Juve i oczywiście wotum przeciw Bartomeu

nie mialem szansy obejrzec dopiero teraz obejrzalem skrot i mam pare pytan/uwag



1. czyzby Rakitic zagral swietny mecz? z dryblingami podaniami otwierajacymi itd?



2. czyzby Gomes zaliczyl otierajace podanie?



3. widze ze Suarez nadal potrzebuje 5 setek zeby gola zdobyc;)

4. Jak oni grali w tym ataku? Messi na srodku a Suarez na lewym skrzydle?

Ale nastroje na stronie się zmieniają jak w kalejdoskopie hihihi.

Jak myslicie Dembele wyjdzie w pierwszym na Juventus ?

fantastyczna gra Alby i Semedo, przecierałem oczy z wrażenia :o do tego KA-PI-TAL-NY Messi, nawet udzielający się w pressingu, znowu widać u niego ten magiczny błysk w oku :) do tego przebudzenie Rakiety, Busi z Iniestą znowu czarują, Deulofeu momentami irytujący, ale myślę, że to już całkiem inny zawodnik niż te dwa lata temu, do tego pozytywny debiut Dembele i na prawdę dobra zmiana Gomesa (przebudzenie? wierzę w niego) jeżeli miałbym wskazywać na jakieś mankamenty to środek obrony, kilka razy się pogubili, strasznie szkoda, że nie przyszedł Inigo, byłbym dużo spokojniejszy :<

Ostatni gol najwazniejszy. Dal napewno wiele A-Suarezowi ; B-Dembele ;C-Gomesowi ; D -Messiemu. Widac bylo szczery u wszystkich po tej bramce. No i brawo trener. Teraz Juve.

Semedo jak gazela. Odpukac, ale przy obecnym szaleństwie kupiliśmy go w promocji.
konto usunięte

Krytykowanie Paulinho skończy się Kiedy, zacznie grać więcej.

Ps. Można zobaczyć w moich komentarzach, że pisałem żeby dac mu szansę.

Jestem zadowlony z postawy Dembele. Poczekajmy jednak z ocenami. Start dobry, zobaczymy co dalej.

Musimy pomyslec jedynie o typowej 9 na lata kiedy to Suarez juz zejdzie z takiego tonu. Nw czy dobrze mysle ale musimy sciagnac Dybale. Idealny nastepca

Roznica miedzy Neymarem a Dembele na poereszy rzut oka jest spora. Zauwazylem ze Francuz jest szybszy na starcie i ogolnie chyba jest szybszy. To jego pierwszy mecz lecz bardzo ladnie zagral do suareza. Na plus dla Dembele ze mozw grac na prawej stronie. Wtedy messi srodek a suarez lewe skrzydlo

piękne podanie Dembele , z wrażenia wódeczka mi się wylała ,ale co tam -świetnie się zapowiada;)

A ja sobie oglądam jeszcze raz :) i jutro z rana jeszcze raz:) i może wieczorem drógą połowę jeszcze raz :) aż miło

Deulofeu tak troche jakby nie wkomponowal sie jeszcze w druzyne. Ale pamietamy poczatki Suareza bylo podobnie wiec spokojnie. Trener sobie z tym poradzi napewno.
konto usunięte

Wrócił stary dobry Busi. Co pokręcił parę razy przeciwników, ruchami niczym baletmistrz. Oby tak dalej. Reszta jak najbardziej na plus. Dembele stremowany debiutem , ale jak się zgra z chłopakami to będzie jazda bez trzymanki. Paulinho mimo że miał jedna akcję bramkową to widać że ma ciąg na bramkę. Myślę że będziemy mieli z niego pociechę. Semedo mistrz a jeszcze jak już na dobre się zadomowi to będzie najlepszy na świecie na swojej pozycji, ma ku temu warunki. Nawet Gomes pokazał się z dobrej strony, kto wie może w tym sezonie odpali i będzie grał tak jak powinien grać pomocnik światowej klasy.
Martwi trochę Suarez , o ile w rozegraniu szybkiej piłki czy wykończenia akcji to mistrz tak już z szybkością i gra jeden na jeden słabiej. Jakiś taki ociężały się zrobił , jak idzie z piłka to jak czołg zero zwodów, przyspieszenia z piłką.
Cieszy natomiast że w końcu pojawił się uśmiech na twarzach Messiego, Pique, Suareza i reszty, wróciła ta radość z gry. Myślę że po zawirowaniach z transferami i problemami na początku sezonu (porażka w dwumeczu) to będzie to udany sezon i ci którzy przyszli wniosą duuuużo dobrego do drużyny.
Czego sobie i nam wszystkim życzę :)
VeB

Nareszcie koniec tej kopaniny wymyślonej przez Enrique.
Wszyscy zagrali dobrze lub bardzo dobrze, Semedo to chyba jakiś przecinak będzie, na razie się trochę czai w ofensywie ale z czasem będzie śmigał w w pole karne rywala.
Gra była do przodu ale momentami kosztem sytuacji dla rywala.
Generalnie cieszy powrót do grania w piłkę, bo w tamtym sezonie to aż oczy bolały.

Nie ogladalem wprawdzie meczu, ale przyjecie pilki Andre Gomesa i podanie Do Dembele przy ostatniej akcji az milo bylo ogladac :)

"niemal cały zespół świetnie zapracował na ten rezultat" a za chwilę "zmienił nie najlepszego dziś Deulofeu". Czyli zdaniem autora Deluofeu był najgorszym zawodnikiem na boisku? Bez jaj. To chyba Surarez, który w końcu meczu dostał podanie na setkę ma się czym martwić.

po Dembele spodziewam się właśnie wielu wielu asyst, goli na razie pewnie mniej, ale z biegiem czasu mam nadzieję też będzie coś od czasu do czasu wbijał

To tak jak mówiłem Panowie pod wypowiedzią Valverde najlepsze w tym okienku transferowym były dobre transfery, Semedo dzisiaj prawdziwy kozak lepsza opcja niż Ballerin, która przyćmiła nawet świetnego i bardzo szybkiego Albę, Dembele przez 23 minuty zaprezentował więcej niż Deulofeu który dzisiaj najsłabszy w całej jedenastce Barcy, wybijał sobie piłke i próbował ją dogonić, dobry występ Paulinho, który w ciągu 17 minut skasował 2 akcje gości i mógł zdobyć gola i Gomes, który wszedł jako ostatni i mimo że większość stwierdziła że poprawny występ to na razie dalej mnie nie przekonuje. Neymar jeszcze będzie płakał że zostawił Barcę na rzecz bandy najemników z PSG a Dembele podtrzymuje że bardziej się rozwinie niż Mbppe w najbliższym czasie:-)

Piękna sobota. Real traci kolejne punkty, łapie czerwień, ale co najważniejsze - my wygrywamy w cudownym stylu. Alba MVP obok Leo, Deulofeu na plus, Semedo mistrz, solidna defensywa, świetna i odważna gra Rakitica (zwłaszcza pierwsza połowa), każdy zmiennik coś wniósł, Messi w gazie, Dembele zadebiutował z asystą, Luisito ładuje bramę - czego chcieć więcej ! Do tego wrócił stary dobry Busi i nie łapaliśmy głupich kartek ani fauli, obyło się bez symulek - no naprawdę nic dodać, nic ująć.

Ten Semedo to taki Abidal , tylko 2 razy szybszy jest kocurem , a co do kawki to jest zajebiscie na takiego zmęczonego rywala wchodzi krytykowany Paulino i ma szanse na gola , tylko czekam aż Dembele się zgra z chłopakami i Dule na ławeczkę śmiga

Piękny mecz Barcelony . Miło się na to patrzyło , niezwykła radość , że póki co wszystko tak dobrze funkcjonuje . Genialny mecz Semedo i Alby , od czasów Alvesa nie widziałem tak dobrze grający bocznych obrońców . Messi kosmiczny mecz , Brawa dla Dembele za asystę o by z jego grą było co raz lepiej . Nie spodziewałem się tak dobrego początku sezonu , jeszcze jak z Juve wygramy to wogóle będę prze szczęśliwy choć z tym meczem takim optymistą bym nie był i remis biorę w ciemno . VAMOS !!!

Świetne spotkanie naszej drużyny. Messi znów pokazał, że jest najlepszy na świecie. Semedo rządził w defensywie i świetnie podłączał się do ataków, które czasem sam wypracowywał. Druga połowa Deulo napawa optymistem i na koniec udany debiut Dembele. Podsumowując same plusy, oby więcej takich spotkań. Vamos!

P.Mirosławski powiedział, że Barcelona nie miała wymagających rywali w lidze. Prawda, ale na takich właśnie rywalach i na takich wynikach buduje się formę zespołu. Teraz bardzo poważny test, mecz przeciwko Juventusowi. Rywal z najwyższej półki, ale do ogrania. Zobaczymy jak wtedy spisze się nasza pomoc, bo należy założyć, że Juve zastosuje taktykę anty-Messi. Na razie oczekiwać za wiele nie możemy, Valverde pracuje z drużyną za krótko, ale pewne powody do optymizmu są. Oby tak dalej!

Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Jak to malkontenci narzekali na formę Barcy z początkiem sezonu. Jaki to Real miał być fenomenalny. Trzeba uciec w tabeli jak najbardziej się da i nie dać się doścignąć. Jest moc.

nie oglądałem meczu.. ale oglądnąłem teraz skrót i powiem wam, że dawno nie widziałem naszych tak walczących o każdą piłkę .. to cieszy!

Real 1 Barca 5 , piękny weekend.

Pewne zwycięstwo Barcy ale dodatkowo podoba mi się taktyka Valverde z Messim w ataku albo na mediapunta w zależności od sytuacji. Pomoc zaczyna więcej kreować, więcej tiki taki. Taką Barcę to lubię oglądać. Nie rozumiem jednak zachwytów nad grą Rakiticia. Jeden ze słabszych w naszym zespole. Początek Iniesty też słaby bo co piłka to strata potem było już lepiej. Cieszy zwycięstwo a jeszcze bardziej remis realu!

Przy całym uzasadnionym zresztą entuzjazmie wywołanym przez ten mecz muszę powiedzieć że mocno martwią mnie problemy z wykończeniem które trapiły przez 90% spotkania Barcelonę, szczególnie zaś Rakitica i Suareza. I o ile w przypadku Chorwata samo dojście do tych sytuacji można uznać za pozytyw, nawet jeżeli rezultatem tego dojścia było kopnięcie we własne czoło, o tyle Suarez naprawdę powinien był którąś ze swoich licznych okazji zamienić na gola. Bramka na 5-0 nie powinna zakrzywiać tu obrazu jego gry bo padła w momencie w którym Espanyol doszczętnie opadł z sił, zarówno fizycznych jak psychicznych.
konto usunięte

To co najbardziej mi się podobało to to, że każdy walczył, chciał pokazać, że zasługuje na miejsce w składzie. Czy to Rakitic czy Gomes widać, że zależało im dzisiaj.
Widać, że tak szeroka kadra (szczególnie w pomocy) może zmotywować piłkarzy aby każdy starał na się 100% i nie było więcej "przechodzonych" meczy.

Widać, że Valverde chce wycisnąć z tych chłopaków jak najwięcej. Ja mam nadzieję, że marazm i zastój za czasów schyłku Lucho będzie jedynie wspomnieniem. Co do meczu z Juve w ciemno biorę remis lub nawet przegraną, ale mam nadzieję, że z nimi powalczą, a nie przetruchtają jak w kwietniu. Narzeka się tu na kadrę, ale jeśli stara gwardia utrzyma taki poziom, a młodzież odpali to możemy spać spokojnie. Cieszy asysta Dembele, ale najbardziej Semedo. Chłopak.gra jakby w Barcy był co najmniej ze 2 sezony. Super transfer. Ufam, że projekt Valverde odpali i na koniec sezonu będziemy świętować zdobycie jakiegoś pucharu :D

No po tym meczu mam coraz większe nadzieje na ten sezon graliśmy dziś wyśmienicie ! Widać że Valverde wprowadza coś swojego, powoli zaczynamy ewidentnie grać 4-2-3-1 gdzie Busi z Ivanem grają jako 2 DP i Rakitić się idealnie tam odnajduje. Mamy w końcu PS, a po drugiej stronie Alba jest najlepszym LO na świecie w tej chwili. Semedo jest kapitalny i bardzo się cieszę że to on do nas przyszedł i Dembele który w parę minut pokazał swój potencjał. Coraz bardziej mi się to podoba, potrzeba troszkę czasu i znów będziemy dzielić i rządzić piłka w Hiszpanii i mam nadzieję ze w Europie.

Ja się zastanawiam, czemu oceniliście występ Deulofeu na przecętny, albo nienajlepszy...?

To jest to 9 bramek na poczatek sezonu po 3 kolejkach 0 straconych do tego 9 pkt do tego swietna gra Messiasza i nowych nabytkow Barcy!

Czego chciec wiecej? Mysle ze jak podtrzymaja ta swietna passe a Real zacznie grac pod pressja to w tym sezonie moze byc ciekawie

Bo Real zabardzo uwierzyl w to ze juz na poczatku sezonu jest mistrzem i zostal skarcony!

Semedo dzik jakich mało. Ciekawe kiedy Wenger dopisze go do zwanej: Mogłem go kupić, ale jednak nie kupiłem. :D