Mimo że okienko transferowe w Hiszpanii zostało zamknięte, FC Barcelona wciąż rozważa sprzedaż Ardy Turana do Galatasaray. Turek skomentował plotki dotyczące jego powrotu do ojczyzny w programie Beyaz Futbol, nie pozostawiając wątpliwości, że chce zostać na Camp Nou.
− Jestem szczęśliwy w Barcelonie, mam trzyletni kontrakt i zamierzam zostać. Galatasaray to mój dom, ale wiem, że obecnie mnie nie chce. Nie zamierzam krzywdzić tego zespołu – powiedział zawodnik, którego popularność w Turcji bardzo spadła po ostatnich wypowiedziach wspierających prezydenta Erdogana. Nie pomógł również incydent z dziennikarzem na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji (Arda oskarżył dziennikarza o pisanie kłamstw na temat jego i innych zawodników oraz złapał go za szyję i uderzył).
Wszystko wskazuje więc na to, że Arda pozostanie w stolicy Katalonii przynajmniej do stycznia. Nie wiadomo, jaka będzie jego sytuacja, ale wydaje się, że nie jest on jednym z piłkarzy, na których stawia Ernesto Valverde.
Komentarze (77)