Kontrowersje po meczu z Atlético Madryt

Ola

1 lutego 2017, 23:26

Marca, Mundo Deportivo

64 komentarze

W dzisiejszym spotkaniu z Atlético najwięcej kontrowersji wzbudziła sytuacja, po której bramkę zdobył Griezmann. Jak się okazuje, nie powinna ona zostać uznana, gdyż w tej samej akcji faulowany był Luis Suárez.

Gospodarze zdobyli kontaktowego gola po stałym fragmencie gry. Godín otrzymał długą piłkę od kolegi z drużyny, posłał ją główką do Griezmanna, a ten – również głową – umieścił futbolówkę w siatce. Urugwajski obrońca mógł swobodnie asystować koledze, bo goniący go Luis Suárez został skutecznie powstrzymany przez Koke. W tej sytuacji sędzia powinien był odgwizdać rzut wolny dla Barcelony, o czym przekonany jest hiszpański ekspert Andujar Oliver: „bramka Griezmanna nie powinna zostać zaliczona, ponieważ wcześniej był faul Koke na Luisie Suárezie. To jest przytrzymanie zawodnika, które unieważnia dalszą akcję”.

Dodatkowo Mundo Deportivo narzeka na pobłażliwość sędziego względem zawodników Atlético, którzy notorycznie faulowali Neymara i nie ponosii za to indywidualnych konsekwencji. W 2. minucie Brazylijczyk został nadepnięty przez Juanfrana, później chciał go sprowokować Vrsaljko. Sędzia odpuścił także Koke, który najpierw ostro zaatakował Neya w okolicy kolana, a potem wszedł w niego nakładką.

Gospodarze również mieli pretensje do sędziego, głównie wywołane grą Mascherano. W jednej z akcji Atlético domagało się odgwizdania rzutu karnego za faul Argentyńczyka na Gaitanie, innym razem sędzia nie podyktował faulu na Gabim przed polem karnym.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Teraz już Katalonia wywarła taką presję na sędziach, że się teraz będą podwójnie mylili.

Paradoksalnie, im gorzej sędziują, tym większe szanse na wprowadzenie video weryfikacji.
konto usunięte

Jeszcze takie fajne tąpnięcie Andre Gomesa pominęliście, gdzie wchodził nakładką w kolano, ale delikatnie chybił i "tylko" nadepnął bodajże Koke (niebezpieczna gra + faul), wiec byl poblazliwy nie tylko w jedna strone ;)

Bezpośrednio na wynik nie wpłynął. Uznał bramkę, której nie powinien i nie pokazał karnego, którego powinien. Dwa błędy sędziego (bo to dalej błędy i to duże!!), ale powiedzmy że na wyniku nie zaważyły.

Natomiast był ogromnie pobłażliwy dla graczy Atletico. Zdecydowanie pokazał zbyt mało kartek (tylko 5, według mnie powinien pokazać 9-10).

Popatrzcie tylko na mecz Realu z RSSS - tam za pierwszy, niegroźny faul (ale za to na Grzmocie) Inigo Martinez dostał żółtą kartkę.

Praca sędziów w Hiszpanii to jakiś koszmar.Nie wiem jak wybiera się sędziów w innych krajach ale tu wygląda to chyba tak ,że pierwsza osoba która przyjdzie na stadion zostaje sędzią ,a 2 kolejne bocznymi .A jeśli nie to ogłoszenie o pracę wygląda pewnie tak .Wymagania min 18 lat ,mężczyzna ,doświadczenie nie potrzebne, kondycja-średnia ,umiejętność obsługi gwizdka , mile widziana wada wzroku i słuchu ,niskie iq będzie dodatkowym atutem .

Tak na prawdę to trochę przestaję się dziwić zawodnikom np. dzisiaj Suarezowi, że dodają "od siebie" w takich jak dzisiejsza sytuacja. Oczywiście nie mówię tu o typowym wyłudzaniu fauli lecz o takich sytuacjach jak ta. Co ma zrobić taki zawodnik? Jedna opcja to: jak Messi być małym "ciągniko-czolgiem" i przewracać przeciwników którzy cię przytrzymują (mam nadzieje że wszyscy wiedzą o czym mówię), ale skutek przy obecnej polityce sędziowania jest taki, że zawodnicy przeciwnej drużynie mogą wieszać się i po 10 razy na nim a sędzia daje przywilej i nigdy nie wraca z kartką, albo chcąc zwrócić uwagę sędziego stanąć lub się przewrócić. Wszystko ok gdy atakujemy ale co gdy faul ma miejsce w obronie tutaj nic nie da że Suarez się wyrwie bo przez to przytrzymanie i tak już nie ma najmniejszych szans nawet wyskoczyć, jeśli ostentacyjnie stanie to sędzia i tak będzie miał go w .....więc zostaje tylko jedna opcja skoro nie ma WIDEO WERYFIKACJI, przewrócić się, tylko mało kto umie zrobić to naturalnie stąd wychodzą takie teatrzyki...

Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mam siły się wkurzać na poziom sędziowania. Wiele już zostało w tym temacie powiedziane. Nie ma ludzi nieomylnych, jednak poziom jaki prezentują hiszpańscy sędziowie zdecydowanie odbiega od normy.

Na Suarezie był ewidentny faul

Ogólnie mi sie wydaje sędzia dzisiaj staną na wysokości zadania były tam jakieś drobne błędy ale ogolnie nie byl źle.

Faul ewidentny na Suarezie, ale można już przywyknąć że nas ruchają jak leci
Ta sytuacja była ciężka do oceny i tutaj akurat nie mam jakiś większych pretensji do sędziego. Koniec końców na szczęście nie zaważyła ona na końcowym wyniku,

Powiem szczerze , jest to jedna z tych niewielu sytuacji, którą sędzia mógł źle zinterpretować.

Zapowiada się stała rubryka po meczu...

Mourinho wiecznie żywy :):):) Wszystko wina sędziego :):):):):)

Messi, Suarez, Neymar, Cristiano... nie to nie są największe gwiazdy ligi hiszpańskiej. Tam gwiazdami są sędziowie. Już chce mi się rzygać czytając o kolejnych osiągnięciach gwizdaków. Taki jest sport, piłkarz spieprzy karnego, sędzia nie odgwiżdże faulu, mecz idzie dalej.Zawalony mecz to idziesz na ławkę albo nie gwiżdżesz, zawalony sezon to spadasz z klubu albo idziesz gwizdać ligę niżej. Może zamiast bajdurzenia o wprowadzaniu jakiś tam technologii powinno się pomyśleć nad poprawą rekrutacji i szkolenia sędziów?

Warto tez wspomniec sytuacje, gdzie Torres " faulowal" Pique. Pilka czysto odebrana i Atletico wychodzilo z przewaga

Ciekawe czy będzie mecz bez kontrowersji? Za każdym razem coś musi być.

Antłan powinien zostać wywalony z boiska za x2 brutalne faule przed polem karnym...
konto usunięte

Byl faul, ale oceniajac obiektywnie mysle, ze nawet gdyby koke puscil Suareza, to ten niewiele by zrobil w tej sytuacji. Zreszta jego reakcja byla co najmniej dziwaczna :)

Moim zdaniem takich kontrowersji jest w jedną jak i drugą stronę i w tym meczu naprawdę nie ma co narzekać na sędziego. Moim zdaniem dobry mecz, w Barcy wykonaniu w 1szej połowie a Atletico w drugiej. Wygrana 2-1 moim zdaniem zadowalająca.

był faul, ale to, że Suarez nie do końca naturalnie zareagował na przytrzymanie chyba zmyliło sędziego.

Był faul, to zgoda. Ale dlaczego Griezmann, piłkarz średniego wzrostu, przeskoczył naszych obrońców? Zobaczcie na powtórce, co w tej sytuacji robi Pique.

Barcelona ma grać tak jak w pierwszej połowie, wtedy żaden sędzia nie przeszkodzi w zdobyciu 3 pkt, czy przejściu do kolejnej fazy rozgrywek.
Sędziowie hiszpańscy odgrywają ważną rolę w spotkaniach, ale to zawodnicy powinni decydować o losach spotkania.

" Bramka Griezmanna nie powinna być uznana, bo w tej samej akcji faulowany był Luis Suárez "

Czyli tradycji stało się zadość. Zawsze trzeba nas wydymać. Normalka, luz, spoko.

Warto też dodać akcję z udziałem Torresa & Pique.

I tak będzie, że "Ney niech wypier95958455a" Arda in Ney out...

Sedziowie w Hiszpani siegaja dna,inaczej juz sie nieda okreslic to masakra jest co tam sie wyprawia.

Wszystko się zgadza plus do tego należało odgwizdać spalony gdy faulował Mache w 91 minucie oraz należało uczciwie przyznać, że Pique nie był faulowany, czym fantastycznie sprowokował Diego Simeone do sprawdzenia swoją głową twardości murawy.

A według mnie Luisito trochę symulował, sorry jak się mylę.