Leo Messi w drodze po swoje piąte klubowe Pichichi

Majerr

11 sierpnia 2015, 12:00

Mundo Deportivo

62 komentarze

Leo Messi staje przed szansą, aby po raz kolejny złotymi zgłoskami zapisać się na kartach historii FC Barcelony. Jeżeli Argentyńczyk zdobędzie dzisiaj bramkę, a nie uczyni tego Pedro, wówczas La Pulga zostanie najlepszym strzelcem Barçy w Superpucharze Europy.

Leo Messi jest absolutnym geniuszem, o czym świadczyć może chociażby fakt, że Argentyńczyk to najlepszy strzelec w historii Barçy w aż czterech oficjalnych rozgrywkach: Primera División, Lidze Mistrzów, Superpucharze Hiszpanii oraz Klubowych Mistrzostwach Świata. Dzisiaj Leo ma okazję dodać do tego piąte z sześciu możliwych rozgrywek.

Jedyne trafienie Messiego w Superpucharze Europy miało miejsce podczas spotkania przeciwko Porto w 2011 roku. Napastnik Barçy wykorzystał błąd portugalskiej obrony i pokonał bezradnego Heltona, dając swojej drużynie prowadzenie. Pod koniec meczu drugą bramkę dołożył Cesc Fàbregas i to Katalończycy mogli cieszyć się w Monako z kolejnego Superpucharu Europy.

Z obecnego składu bramkę w barwach FC Barcelony w meczu o Superpuchar Europy strzelił także Pedro Rodríguez. Kanaryjczyk w 2009 roku swoim jedynym trafieniem przesądził o zwycięstwie nad Szachtarem na pięć minut przed końcem dogrywki.

20 marca 2012 roku Leo Messi pobił klubowy rekord ustanowiony przez Césara Rodrígueza, jeżeli chodzi o liczbę bramek w La Lidze. Dwa lata wcześniej, a dokładnie 14 września 2010 roku podczas spotkania z Panathinaikosem, wyprzedził w klubowej klasyfikacji najlepszych strzelców Ligi Mistrzów Rivaldo.

Jeżeli chodzi o Klubowe Mistrzostwa Świata, tutaj Leo wystarczyły zaledwie dwie edycje, aby również zostać klubowym królem tych rozgrywek. W 2009 roku Argentyńczyk zdobył jednego gola w półfinale przeciwko Atlancie i jednego w finale z Estudiantes La Plata. Z kolei w 2011 roku Messi nie trafił w półfinale przeciwko Al Saad, lecz za to w meczu finałowym z Santosem Neymara zanotował dublet, co daje w sumie cztery trafienia cracka Barçy w tych rozgrywkach.

Superpuchar Hiszpanii także padł łupem Messiego, który jest jego najlepszym strzelcem w całej historii. 14 sierpnia 2011 roku w spotkaniu przeciwko Realowi na Bernabéu Leo wyrównał rezultat Stoiczkowa (6 goli), zaś trzy dni później, ustrzelając dublet, zepchnął z pierwszej pozycji samego Raúla (7 goli).

Zostanie najlepszym klubowym strzelcem Superpucharu Europy wydaje się w miarę prostym zadaniem w porównaniu do osiągnięcia tego w Pucharze Króla. Na tę chwilę aż trzech byłych graczy Barçy znajduje się przed Leo Messim. Argentyńczyk ma na swoim koncie 34 gole i jeszcze wielu bramek brakuje mu do Césara (47), Kubali (49) oraz Samitiera (65).

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Ostatnim zawodnikiem Barcelony który strzelił 2 gole z wolnych w jednym meczu był...Ronaldinho w meczu z Betisem w 2007 roku. :)
Król prawidłowo zastępuje króla.

Masakrator Messi!

Gdyby Messi gral z tymi trzecioligowcami to ten rekord by juz dawno pyknal. Ale to nie ma sensu, takie nabijanie statystyk i bardzo dobrze.

Gdyby Leo grał w każdym meczu Pucharu Króla to już by dawno był na pierwszym miejscu :D

Lio rekordy zawsze bije hat trickiem więc.. :D
Choć wydaje mi się że to nie jest jego ostatni tego typu finał :D

Strzeli 2 bramy i to po asystach Pedro :P

Dla mnie to może strzelić i Messi i Pedro. :)

On jest niesamowity. Kres jego kariery bedzie najsmutniejszym dniem w historii futbolu.

Na bieżąco to trochę nie docierało, ale teraz z biegiem czasu, widać jak niesamowity jest Leo. W wieku 23 lat najlepszy strzelec klubu w historii LM, 25 lat - najlepszy w Lidze. Niesamowite.
Zwykle takie rekordy pobijają świetni zawodnicy, legendy u progu kariery, związane z jednym klubem przez całe życie. A tu taki Leo robi to praktycznie na początku kariery.

Mam nadzieje ze bedzie to ostatni/przedostatni mecz Pedro w barwach Barcy

W Copa del Rey raczej prześcignie Cesara i Kubalę, ale Samitier wydaję być poza zasięgiem ale co ja tam wiem. Z tym mutantem wszystko jest możliwe.
konto usunięte

A niech Pedro weźmie ten rekord, może cena za niego będzie większa xD

dzisiaj to nazywa sie "Pichichi" za parenascie lat "Messi" :)
konto usunięte

Bardzo dobry artykuł o Lionelu Messim. Czekamy na bramki strzelone prze Leo.

Messi- po prostu Pan Rekordzik.

Kolejny rekord . Zapewne sam Leo nie wie , że pobija jakieś tam rekordy , ale sam powiedział , że nie interesują go rekordy a trofea , więc nie ma co się dziwić.

To ja życzę Pedro by się pożegnał z Barcą swoim rekordem.

Messi jest jak Chrystus, dzieli historię na czasy przed i po jego narodzeniu.

postawiłem 500 euro ze Messi strzełi bramke
konto usunięte

Najważniejsze jest co innego, mianowicie to, że nie liczba bramek określa jego geniusz, ale to coś co widzimy na boisku, a co nie specjalnie da się ując w liczby.Lub definiując inaczej jest to coś czego nie rozumie albo nie widzi przeciętny kibic Realu Madryt.
konto usunięte

Rekordy i rekordy. Czlowiek juz sie dawno w nich pogubil. Leo to pewnie sam nie wie czy jakis mecz to rekord.
konto usunięte

Człowiek rekord, piłkarz, który wyznaczył tak naprawdę definicje piłkarskiego bóstwa, tego najlepszego. On ustawił poprzeczkę do której nie dosięgnie żaden inny piłkarz.

Tak więc do dzieła Leo mistrzu :)
konto usunięte

Leo dzisiaj powinien wyjść na prowadzenie w Superpucharze Europy i zostanie mu już tylko CdR.
Tutaj będzie trudniej ale 5 sezonów i Leo powinien być już na 2 miejscu.

Mimo wszystko tylko dwóch piłkarzy strzelało gole w sześciu różnych rozgrywkach w roku, a był to Pedro i właśnie Messi.
Szkoda że Neymar tego nie zrealizuje w tym roku ale do tego grona ma szanse dołączyć Luis Suarez i po raz drugi Leo Messi ponieważ obaj strzelali bramki w LM, LL i CdR i dzisiaj mają okazję trafić w Superpucharze Europy, jeśli trafią to zostanie im tylko Superpuchar Hiszpanii i KMŚ gdzie teoretycznie będzie łatwiej bo rywale trochę słabsi i przede wszystkim 2 mecze.
konto usunięte

Człowiek rekord :)

Myślę, że rekordy, które ustanawia Messi będą nie do pobicia dla zwykłych śmiertelników.

5 pucharów ligi mistrzów to raczej pichichi jest łatwiejsze więc nic dziwnego. Brawo Messi i Barca!
konto usunięte

Ale byłyby jaja gdyby to Masherano strzelił dzisiaj dwie bramki i został najlepszym strzelcem Barcy w superpucharze europy.

Nie ma dla niego chyba rekordów nie do pobicia. No chyba tylko na 100 m z Boltem nie wygra :)

Cytując klasyka "pichichi najważniejsze":)

A jak Suarez strzeli dwie i nikt więcej? ;)

5 złota piłka ważniejsza.

Istnieją jeszcze rekordy jakich Leo nie pobił!? Jestem w szoku!
konto usunięte

Leo pokazuje ile bramek dzisiaj Barcelona załaduje Sevilli.
;-)
konto usunięte

Jedyne trafienie Messiego w Superpucharze Europy miało miejsce podczas spotkania przeciwko Porto w 2009 roku. Napastnik Barçy wykorzystał błąd portugalskiej obrony i pokonał bezradnego Heltona, dając swojej drużynie prowadzenie. Pod koniec spotkania drugą bramkę dołożył Cesc Fàbregas i to Katalończycy mogli cieszyć się w Monako z kolejnego Superpucharu Europy.
Przecież Fabsik w tym czasie byl w Arsenalu, chyba, że czegoś nie wiem ;O

Cristiano Ronaldo nie lubi tego.

w 2011* błąd na początku, ale nie ważne. Szczerze? Trochę tęsknie za Fabsem. Wiem, mamy Rakietę, ale on by był jakąś namiastką Xaviego, wciąż uważam że to najlepszy playmaker na świecie. Choć z dołkami formy od czasu do czasu.

Pedro będzie asystował Messiemu :)

Znalazłem jeden błąd proszę to poprawić w 2011 Messi strzelił gola Porto, a nie w 2009 :)