Arda Turan: Siła, technika i charakter

Daniel Olbryś

6 lipca 2015, 23:50

FCBarcelona.es

139 komentarzy

Arda Turan podpisał kontrakt z Barçą na najbliższe pięć sezonów. Z tej okazji oficjalna klubowa strona FC Barcelony postanowiła pokrótce przypomnieć kibicom dotychczasowy przebieg kariery, sukcesy oraz zalety tureckiego piłkarza.

Arda przychodzi na Camp Nou z Atlético Madryt, zatem doskonale zna realia panujące w lidze hiszpańskiej. Ponadto posiada on niezbędne doświadczenie na poziomie międzynarodowym, zdobyte zarówno w rozgrywkach Ligi Mistrzów, jak i w reprezentacji Turcji, w której zadebiutował w 2006 roku.

Były pomocnik Atléti jest zawodnikiem ofensywnym, posiadającym wiele niezwykle zróżnicowanych zalet. Wyróżnia go przede wszystkim siła i charakter, jednak swą waleczność łączy ze znakomitą techniką, co czyni go szczególnie groźnym w grze na małej przestrzeni. Potrafi on zarówno asystować kolegom z drużyny, jak i samodzielnie wykończyć akcję. Po kilku latach przepełnionych sukcesami w Atlético Arda przybywa do stolicy Katalonii, by wnieść do środka pola większy potencjał fizyczny, jak i dużą dozę kreatywności.

Kluczowy w Galatasaray, kluczowy w Atlético

28-letni pomocnik Barçy rozpoczynał swą karierę w Galatasaray w sezonie 2004/05, ale już w następnej kampanii został wypożyczony do innego klubu z Turcji, Vestel Manisaspor, aby mieć większe szanse na regularne występy. Dobra postawa na wypożyczeniu sprawiła, że wkrótce powrócił on do Stambułu, by niemal z marszu stać się jedną z kluczowych postaci w zespole. Przez pięć lat w ekipie ze stadionu Ali Sami Arda rozgrywał średnio 38 spotkań na sezon i zdobył w sumie 43 bramki.

Wielki talent Turka nie umknął uwadze skautów Atlético Madryt i latem 2011 roku zameldował się on na Estadio Vicente Calderón. W barwach Los Colchoneros od pierwszego występu stał się jednym z kluczowych zawodników, w każdym z czterech kolejnych sezonów nie schodząc poniżej liczby 40 rozegranych meczów. Nieco inna rola w ekipie prowadzonej przez Cholo Simeone poskutkowała mniejszą skutecznością Ardy, którego najlepszym wynikiem w barwach Atléti było dziewięć bramek w sezonie 2013/14.

To właśnie pod wodzą argentyńskiego trenera ekipy z Vicente Calderón gwiazda Turka zaświeciła pełnym blaskiem. Skłonność do poświęceń i niesamowita waleczność Ardy stanowiły perfekcyjne odzwierciedlenie cech Simeone i doprowadziły Atlético do wielu trofeów. Wśród nich znalazły się Liga Europy (2012), Superpuchar Europy (2012), Puchar Króla (2013), mistrzostwo La Liga (2014) oraz Superpuchar Hiszpanii (2014). Ponadto w 2013 roku Turan otrzymał nagrodę dla tureckiego sportowca roku. Ze swoją reprezentacją wziął on również udział w Mistrzostwach Europy w 2008 roku w Austrii i Szwajcarii, awansując do półfinału i zdobywając dwa gole w trakcie całego turnieju.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Mnie tylko interesuje co dalej będzie z PR7 hehehehehee
konto usunięte

@destro: a co ma byc, zostaje u nas ;) w sumie jego lojalnosc wymaga chyba najwiekszego szacunku, bo o ile wiekszosc naszych legend grala u nas (i gra), majac pewne miejsce w skladzie, o tyle Pedro swoja lojalnosc okazuje poprzez akceptacje roli wiecznego rezerwowego ;)

@destro: Jak to co, balon 2016/17 :)

@Mith: Lojalność?:D Równie dobrze mógłbym napisać, że nie jest kompletnie ambitny i chyba on sam, powtarzam ON SAM nie wie co go tak naprawdę czeka. Vidal go zjada, połyka wszystko naraz. On jest po prostu za dobry aby grzać ławę. Alves tak naprawdę ma kogo się bać. Turana natomiast widzę bardziej w pomocy ale na skrzydle też jest oczywiście alternatywą i gdybym miał wybór to wole jego niż PR7. No i nie zapominajmy jeszcze o Adamie...

Mówiąc krótko lepiej Pedro zrobi jak odejdzie. Po prostu gdyby podjął taką decyzję to zrobiłby lepiej dla samego siebie. Tak uważam.
konto usunięte

@destro: Vidal przyszedl na prawa obrone :) jak Alves odejdzie i zostaniemy z samym Douglasem to Vidal nie bedzie mial wyboru, bedzie musial grac na obronie :) zreszta u nas boczni nie maja na co narzekac ;) a co do Turana to mamy braki w srodku i raczej nie bedzie mial czesto okazji do grania na boku ;) A Adama to na razie piosenka przyszlosci, nie ma co z tego powodu juz teraz skreslac definitywnie Pedro :)

@Mith: To Pedro ma czekać na swoją szansę dwa sezonu (a może trzy?) aż Alves odejdzie? Jeżeli odpukać komuś z Trio MNS coś by się stało to wtedy Turek może zagrać w ataku, a więc i w tej formacji Pedro nie musi być pierwszym wyborem Lucho, ale skoro on sam chce zostać to niech siedzi na ławce.
« Powrót do wszystkich komentarzy