Czas wrócić na ligowe boiska. W 36. kolejce Primera División Barcelona zagra dziś z Realem Sociedad i nikt nie bierze pod uwagę innego wyniku niż zwycięstwo. Być może jest to też ostatni ligowy mecz w maju, gdyż nad hiszpańską piłką unosi się realna groźba strajku. Póki co jednak gramy. Czy Luis Enrique zdecyduje się na rotacje?
Po wielkim zwycięstwie z Bayernem Monachium Barçę czeka kolejny "finał". Na trzy kolejki przed końcem Ligi Katalończycy wciąż utrzymują dwa minimalne punkty przewagi nad Realem Madryt, więc nie mogą pozwolić sobie nawet na moment rozluźnienia. Zimą Real Sociedad wygrał z Barceloną i można powiedzieć, że walnie przyczynił się do tego, że dziś znów jesteśmy dumni. To właśnie po tej porażce gra zespołu Enrique zmieniła się o 180 stopni, to ta porażka była swoistym katharsis, dzięki któremu w maju wciąż mamy szanse na potrójną koronę. Od tamtej pory Katalończycy wygrali 26 z 28 spotkań i urośli do rangi faworyta do zwycięstwa w każdych rozgrywkach.
Dzisiaj na Camp Nou na pewno nie zagra Ivan Rakitić, którego Luis Enrique objął swoim systemem rotacji i skreślił z listy powołanych. Nie wystąpi też kontuzjowany Jérémy Mathieu, na trybunach zasiądą również Masip, Montoya i Douglas, za to Thomas Vermaelen po raz pierwszy znalazł się w składzie na mecz ligowy. Po stonie Realu Sociedad zabraknie tylko leczącego uraz Davida Zurutuzy.
Historia meczów rozgrywanych między Barceloną i Realem Sociedad na Camp Nou zdecydowanie wskazuje na Barçę. Blaugrana wygrała 16 kolejnych spotkań z tym rywalem, gdy przystępowała do nich w roli gospodarzy. Ostatni raz dzisiejsi rywale pokonali Barçę na jej stadionie 24 lata temu – w 1991 roku wygrali 3:1. Z rywalizacją w ostatnich latach miłych wspomnień nie ma... Claudio Bravo, który broniąc barw Realu, podczas swoich pięciu poprzednich wizyt na Camp Nou puścił 17 bramek. Dziś będzie jednak po drugiej stronie, więc może czuć się bezpieczniejszy.
Transmisja meczu w dobrej jakości i za darmo, po uprzednim zarejestrowaniu się na stronie internetowej, dostępna będzie w STS TV. W STS obejrzycie też transmisje z innych meczów ligi hiszpańskiej, a także wielu ciekawych wydarzeń sportowych. Zapraszamy!
Komentarze (942)
Dzisiejszy mecz może i nie wypadł najlepiej . Lecz myślę że było to spowodowane meczem z Bayernem który był wymagający i kosztował naszych zawodników dużo sił. Ale co najważniejsze udało się wygrać. Dobrze że udało się jeszcze podwyższyć wynik na 2:0, bo widać było że Real czasem próbował jakiś ataków z nadzieją na bramkę i remis w tym spotkaniu, jednak po drugiej bramce wiadomo było już kto zainkasuje komplet punktów :).
Bardzo piękna bramka Pedro, zaliczył świetne wejście z ławki.
Teraz można spokojnie czekać na rozwój wydarzeń w meczu Realu Madryt z Valencią.
Nasi piłkarze w środę zagrali świetny mecz z Bayernem i włożyli w niego mnóstwo siły i zaangażowania, więc nic dziwnego że dziś prezentują się trochę słabiej, myślę że mimo tego uda się dziś wygrać :).
JEEEEEEEEEST!!!!!!!! NO i stało się mamy lidera, teraz tylko nie dać sobie go wyrwać :D !!!!!!! HM!!!!
beka z typa :D dla niego mecz gra się chyba tylko 45 minut
( Messi tak ładnie wyprowadził a pod bramką nikogo... chyba zbyt na luzie podeszli, zaraz po przerwie sie zmobilizują. vamos Barca!
Dziękuje pozdrawiam :)