W rozegranym dziś w Londynie meczu towarzyskim Brazylia pokonała Chile 1:0. Jedynego gola spotkania zdobył w 73. minucie Firmino. Przez 90 minut na murawie Emirates Stadium przebywali Neymar i Claudio Bravo, kapitanowie odpowiednio Brazylii i Chile.
Podopieczni Jorge Sampaoliego postawili na odważny futbol, jednak ostatecznie ulegli Canarinhos. Szalę zwycięstwa na korzyść Brazylijczyków przechylił Firmino, który w 73. minucie strzelił jedyną bramkę spotkania. Przez większą część meczu zawodnicy Dungi byli cofnięci i oczekiwali na okazję do kontrataku. Chile, choć przeważało, nie potrafiło stworzyć sobie stuprocentowych sytuacji pod bramką Jeffersona i musiało uznać wyższość przeciwnika.
Neymar szukał gry, lecz był bardzo dobrze pilnowany przez piłkarzy La Roja i nie powiększył swojego dorobku bramkowego w barwach reprezentacji. Claudio Bravo nie miał zbyt wiele pracy. Golkiper Barçy nie zawinił przy golu Firmino, który minął go w sytuacji jeden na jednego, po czym skierował piłkę do pustej bramki.
Warto również zwrócić uwagę na brutalne zachowanie Gary'ego Medela, który mimo iż był to mecz towarzyski, po jednym z fauli na Neymarze celowo stanął na nogę leżącego na murawie napastnika Barcelony. Sędzia spotkania nie ukarał jednak Chilijczyka w żaden sposób.
Komentarze (1379)