Po trzech latach spędzonych na Camp Nou Alexis Sánchez opuszcza Barcelonę i przenosi się do angielskiej Premier League.
Chilijczyk dołączył do Barçy przed sezonem 2011/2012. Transfer piłkarza pozyskanego z włoskiego Udinese kosztował kataloński klub 37 milionów euro, z czego 11 milionów stanowiły tzw. zmienne. Po spędzeniu trzech sezonów w Barcelonie Sánchez zdecydował się na przenosiny na Emirates Stadium, co wywołało dużą polemikę wśród kibiców Blaugrany, gdyż liczba krytyków, jak i obrońców El Nińo Maravilli jest niemal identyczna.
My nie będziemy oceniać, czy sprzedaż Alexisa przez Barcelonę była dobrym, czy też złym posunięciem. Ograniczymy się jedynie do statystycznego podsumowania osiągnięć Sáncheza podczas tych trzech sezonów, w których reprezentował on barwy Blaugrany.
Sezon 2011/2012 – 4 tytuły – 40 meczów – 15 goli – 6 asyst
Alexis zadebiutował w koszulce Barçy podczas meczu o Superpuchar Hiszpanii przeciwko Realowi Madryt, w którym zaliczył asystę przy bramce Leo Messiego. W spotkaniu rewanżowym jego udział był niemożliwy z powodu urazu, jednak mimo to mógł cieszyć się on z pierwszego wywalczonego tytułu w swoim nowym klubie. Było to pierwsze z czterech trofeów, które w tamtym sezonie zdobyła Barcelona. Oprócz wspomnianego już Superpucharu Hiszpanii kataloński klub sięgnął jeszcze po Superpuchar Europy, Klubowe Mistrzostwo Świata oraz Puchar Króla.
Pod względem statystycznym pierwszy sezon Chilijczyka na Camp Nou można zaliczyć do udanych. W 25 spotkaniach ligowych zdobył on 12 bramek oraz zaliczył 4 asysty. Jeżeli weźmiemy pod uwagę resztę rozgrywek, średnia goli na mecz znacznie spada. W sumie w 40 spotkaniach, w których Sánchez brał udział, zaliczył 15 trafień, co dało średnią 0,38 bramki na mecz.
Sezon 2012/2013 – 1 tytuł – 36 meczów – 6 goli – 6 asyst
Drugi sezon Alexisa w Barcelonie był znacznie gorszy od poprzedniego. Swojego pierwszego gola piłkarz zdobył w październikowym spotkaniu przeciwko Benfice. Następnie przez prawie cztery miesiące Chilijczyk nie potrafił znaleźć drogi do bramki rywala. Swoją strzelecką niemoc przełamał dopiero 10 lutego. Ten bardzo słaby okres w wykonaniu Alexisa kontrastuje z drugą częścią sezonu, podczas której Chilijczyk był bardzo ważnym zawodnikiem Barçy Tito Vilanovy i jednym z głównych architektów wywalczenia jedynego w tamtym sezonie tytułu za zdobycie ligi.
Sezon 2013/2014 – 1 tytuł – 54 mecze – 21 goli – 13 asyst
Alexis Sánchez rozegrał swój najlepszy sezon w karierze, jednak mimo tego zdobył tylko jeden tytuł z katalońskim klubem - Superpuchar Hiszpanii. W 34 spotkaniach ligowych strzelił 19 goli oraz zaliczył 10 asyst. Jego zdobycze bramkowe pozwoliły mu na zajęcie czwartego miejsca w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców ligi. Lepsi okazali się tylko Cristiano Ronaldo, Leo Messi oraz Diego Costa. Wiele z trafień Chilijczyka okazało się kluczowych dla losów spotkania, tak jak choćby w przypadku Klasyku pomiędzy Barçą a Realem w pierwszej rundzie, w którym Alexis popisał się spektakularnym golem.
W pozostałych rozgrywkach Sánchez zaliczył zaledwie dwa trafienia w 20 rozegranych spotkaniach Pucharu Króla i Ligi Mistrzów.
Tak oto prezentują się strzeleckie osiągnięcia Alexisa Sáncheza podczas trzech lat spędzonych na Camp Nou. Jako kibicom Barcelony pozostaje nam jedynie podziękować Chilijczykowi za trud i serce, jakie wkładał w swoją grę w ciągu tych trzech sezonów i życzyć wszystkiego najlepszego na nowym etapie jego piłkarskiej kariery. Gracias Alexis!
Komentarze (191)
Sprzedanie Alexisa to jeden wielki błąd.
1.Messi nie zagra na skrzydel jak przyjedzie Suarez,a jak zagra to gożej od Pedro.
2.Nie będzie miał kto się wracać i biegać po pilkę bo przecież Suarez z Messim stoją i czekają na podanie.
3.Premier Ligue to nie to sam co LaLiga więc obstawiam że Suarez sobie nie poradzi a po za tym Barca a Liverpool wogóle inaczej grają,całkiem inny styl.
4.Kto będzie na ławce?Pedro?
5.Jakby kupili Suareza to i tak dobrze by było aby Alexis by był na ławce,bo chyba pamiętacie co się działo w tym sezonie
Messi chyba 2 razy kontuzjowany byl,Neymar tak samo był 2 albo 3 razy konuzjowany,w tym sezonie napewno ktoś z trójki napastników będzie kontuzjowany.
6.I własnie nie będzie rezerwowego(Pedro to nie liczę)
7.Alexis może grać na oby skurzydałach,na środku ataku jak Messi i na pomocy obstawiam że też by sobie dobrze pograł.
8.Alexis w tym sezonie w lidzie miał o 2 gole wiecej od Benzemy który jest środkowym napastnikiem(a Alexis gral na skrzydle)
9.Alexis mial w tym sezonie więcej goli niż Bale za 100 mln
10.Alexis jest młodszy o 2 lata od Suareza i Messiego
Oczywiście nie każdy musi się zemną zgodzić co do każdego punktu..
Dziekuje Alexis
1. Fabs ,kochający klub odchodzi , wielu mówi czemu? Pique podczas wywiadu z Del Bosque nazwał go"biedakiem" . Może dlatego , że chciał zostać ale zarząd powiedział, że go sprzeda ? I tak się stało - Cesc pożegnał nas i przeszedł do londyjskiej Chelsea . Niedługo po tym jednak zarząd powiedział , że Hiszpan sam chciał od nas odejść .
2 . Właśnie Alexis Sanchez . Sprzedany do Arsenalu za (jak podaje MD czy Sport) 42,5 mln euro. Nie raz widziałem wypowiedzi Sancheza , że jest mu dobrze w tym klubie. W tym sezonie zagrał w 54 meczach , to nie jest mało. Liczby nie pokazują nam , by mógłby być Alexis niezadowolony. Tym bardziej , ze grał w ważnych meczach (el Clasico , liga Mistrzów) . Oficjalna Informacja o odejściu Chilijczyka pojawiła się ok. 9 rano. 12 godzin później zaczynają się pojawiać posty , że sam chciał odejść z powodu np . Braku gry w ważnych meczach.......
A bramki bardzo ładne :)
Idioci że go sprzedali :(
42 bramki
25 asyst
Moim zdaniem ocena: -4
szkoda :( ze odszedł, lubię go, dziękuje za te mecze, bramki i asysty
Sezon 2011/2012 to jest 15 goli i 7 asyst chilijczyka. Wiele osob pieprzy ze ten sezon to mial piach itp mam wrazenie ze te osoby w ogole nie ogladaly spotkan z tego sezonu, albo maja alzhimera. Chlopak byl drugim strzelcem druzyny i w ciagu sezonu mial dwie powazne kontuzje miesniowe. To byl jego najlepszy wynik bramkowy w karierze.
Sezon 2012/2013 kolejny raz bledne staty w samej lidze mial 8 goli i 9 asyst. W pucharach 3 gole i 2 asysty co daje 11 goli i 11 asyst. Jesien i zima fatalna ale wiosna bardzo dobra. Znow wiele osob o tym zapomina i przypisuje mu CALY sezon za fatalny.
Poprawcie sobie to bo wprowadzacie ludzi w blad.
Poprawne statystyki Alexisa
2011/12 - 41 spotkań, 15 bramek , 6 asyst
2012/13 - 46 spotkań 11 bramek , 13 asyst
2013/14 - 54 spotkania 21 bramek 15 asyst
Wystarczy sprawdzić podawane estadisticas na koniec sezonu 2012/13 tam Alexis ma 9 asyst w samej lidze, a tu autor podaje że miał 6 w całym sezonie.
Oczywiście skrzydła w barcelonie kulały ostatnimi latami.
Alexis z nienajlepszymi statystykami w[pisuje się w ciąg niezbyt udanych transferów.
David Villa 119 – 48 bramek 17 asyst
Thierry Henry – 120 – 49 bramek 22 asysty
Alexis Sanchez – 141 – 47 bramki 34 asysty
Średnia goli na mecz 0.3
Rewelacji nie ma.
NASTĘPNY PROSZĘ!!!
Nie wspominając o tym, że sezon 2012/2013 był w jego wykonaniu fatalny. Psuł wszystko co było można. Ileż to razy nie trafiał do PUSTEJ bramki. A ligę to zdobył nasz Lio, który sam wygrywał wtedy mecze.
Natomiast następny sezon w wykonaniu Chilijczyka zupełnie mnie zaskoczył. Zupełnie inny zawodnik. Strzela, drybluje, biega, asystuje - skrzydłowy kompletny.
W Arsenalu rozwinie skrzydła. Lepiej dla niego.
W Arsenalu będzie mu się wiodło, będą z niego mieli mega pociechę.
Ciekawy jestem czy jest gdzieś kompilacja z jego potknięciami na piłce i z zaprzepaszczonymi sytuacjami..