Znany brazylijski portal sportowy Lancenet poinformował, że transfer Davida Luiza do Barcelony jest już przesądzony.
Informacja dziennika z Kraju Kawy została potwierdzona przez osoby blisko związane z piłkarzem Chelsea. Luiz nie jest zadowolony z roli rezerwowego w Chelsea i chciałby przenieść się do klubu, w którym mógłby regularnie występować.
Szczegóły transakcji - kwota, jaką Barcelona musi przelać na konto Chelsea oraz detale kontraktu Luiza - są trzymane na razie w tajemnicy i mają zostać ogłoszone po mistrzostwach świata.
Sam piłkarz, pytany o swoją przyszłość, również nie chce zdradzić swoich planów. „Tylko Bóg wie, co się wydarzy” - przyznał Luiz.
Długowłosy piłkarz już od kilkunastu miesięcy znajduje się w orbicie zainteresowań Barcelony. Do przejścia na Camp Nou Luiza namawiał Dani Alves już w ubiegłym roku, gdy obaj mieli okazję spotkać się przy okazji Pucharu Konfederacji. W obecnej sytuacji (odejście Puyola) transfer Luiza wydaje się jak najbardziej odpowiednim posunięciem.
Komentarze (351)
Dla mnie Luiz jest właśnie takim defensywnym pomocnikiem. Notabene bardzo dobrym. Jeśli chodzi o pozycję stopera, to on zwyczajnie się gubi. Dlaczego w reprezentacji gra lepiej niż w Chelsea? Mi się wydaję, że powodem jest obecność Thiago Silvy. To defensor, który ustawi całą linię, ktoś taki jak Puyol. Pique jest dużo lepszym stoperem, kiedy jest "tym drugim", tak samo Luiz. Do dobrej, pewnej gry potrzebują lidera.
To nie matematyka, gdzie dwa minusy dają plus. Przydałby się szef, albo po prostu ktoś, kto wykonywałby solidnie swoją pracę. Szkoda, że ani Guardiola, ani ś.p. Vilanova nie pomyśleli o Silvie. Tak naprawdę potrzeba sprowadzenia stopera pojawiła się w 2011 roku. Do 2012 roku Silva był w zasięgu... Szkoda.