Manchester City w finale Capital One Cup

Ola

22 stycznia 2014, 13:05

FCBarcelona.cat

81 komentarzy

Wczorajszego wieczora Manchester City zakwalifikował się do finału Capital One Cup. W półfinałowym dwumeczu The Citizens rozbili West Ham United 9:0. W pierwszym spotkaniu na Etihad Stadium padł wynik 6:0, a wczoraj podopieczni Pellegriniego przypieczętowali awans dzięki dwóm trafieniom Negredo oraz jednemu Agüero.

Przeciwnikiem Manchesteru w finale będzie zwycięzca dwumeczu Manchester United - Sunderland, którego poznamy już dziś wieczorem. W pierwszym spotkaniu między tymi zespołami górą była przedostatnia drużyna Premier League, która pokonała podopiecznych Moyesa 2:1.

Do przerwy 0:2

Manchester City szybko wykonał swoje zadanie. Wysokie zwycięstwo w pierwszym meczu praktycznie zapewniało mu awans do finału, jednak The Citizens grali tak, jakby ich przewaga bramkowa wcale nie była tak duża. Już w 3. minucie na listę strzelców wpisał się Negredo, a 20 minut później swojego gola dołożył Agüero.

Po przerwie jeszcze jedno trafienie zaliczył hiszpański napastnik i City z łatwością awansował do finału Capital One Cup. Wczorajszy mecz tylko potwierdził dobrą dyspozycję zawodników z Manchesteru, którzy zajmują drugie miejsce w swojej lidze.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Przeciwnikiem Manchesteru w finale będzie zwycięzca dwumeczu Manchester United - Sunderland, - czyli Sunderland ;P chyba, że Januzaj znowu zapakuje im dublet i wygra mecz ;)

Na ten mecz będzie trzeba dobra się przygotować fizycznie, psychicznie i mentalnie prawie jak na El Clasico, czy też Atletico bo rywala nie wolno znieważać a poczuć ten strach bo bez niego też nic można nie osiągnąć a pewność siebie czasami może nas zabijać. Ale Jedno jest pewne Wierzę Że FC Barcelona Wygra.

Na mecz z M.City trzeba wyjść składem i ustawieniem jak na GD. Messi musi mieć miejsce, a znajdzie je na prawym skrzydle.

Wiadomo że wygraja ten puchar ale z Barca to inna bajka ;p

Spookjnie ludki wygramy. :)

Będzie cholernie ciężko zwłaszcza w Anglii

Negredo to nie jest wystrzał formy. On od dłuższego czasu gra bardzo dobrze, tylko, że przy takiej konkurencji jak Messi czy Ronaldo po prostu nikt tego nie zauważał.. : ) Teraz zauważalny jest Costa, więc w każdej innej lidze, gdzie konkurencja dla napastników jest mniejsza, pokazałby się jeszcze lepiej, skoro już teraz aż tak nie odstaje od CR'a..

to bedzie trudny sprawdzian dl Barcy

Manchester zmotywowało to, że wygrał w LM z Bayernem. Tak mi sie wydaje

Na Etihad Stadium trzeba będzie grać przynajmniej o remis dwubramkowy, a na Camp Nou o bezbramkowy. Oczywiście najlepiej by było wygrać, ale Man City w tym sezonie gra rewelacyjnie
konto usunięte

Yyyy... Ludzie... Takie wstawiacie komentarze jakbyśmy przegrali z nimi z 10:0... Wy się boicie ich bardziej od Realu, Bayernu, Chelsea...
Naprawdę, jeżeli Xavi, Iniesta, Pique i spółka zagrają zwyczajnie bardzo dobry mecz (tak jak np. w Gran Derbi ostatnich czy z Celtikiem 6:1), to nie ma się czego obawiać. A w tym sezonie priorytetem jest CL.

Zastanawiam sie czy na Ethiad.nir byloby bezpieczniej wystawic duet Song-Sergio. wtedy Messi, na 10 a z przodu Alexis Neymar Pedro.

City to na ta chwile genialna drużyna. To połączenie techniki i typowej angielskiej siły.
Silva, Navas, Nasri to piłkarze techniczni, którzy przy odrobinie swobody mogą wejść do bramki z piłką.
Siła, czyli przede wszystkim Milner, Toure, Negredo, Dzeko, czyli gracze, którzy nie odstawia nogi, a odebranie im piłki niekiedy graniczy z cudem.
Do tego strzały z dystansu. Kto ich u nas próbuje? Alexis, czasami z braku laku Busi.
W City takich strzałów podejmują się zarówno skrzydłowi, tutaj głównie Milner, jak i gracze środka jak Toure i Fernandinho, czy boczny obrońca Kolarov.
W stałych fragmentach jest totalna przepaść, bo czym jest Pique przy Kompany, Lescott, Toure, Dzecko, Negredo, czy Richards.
Ławka. tutaj moim zdaniem również City ma przewagę. na każda pozycje ma na ławce gwiazdę.
Koniec końców nasza przewagą może okazać się Messi, który jeśli sam nie strzeli bramki, to nie boi się zagrać dobrej piły.

Jeśli środek nie złapie rytmu i nie zacznie grac bezpośrednie piłki do przodu na ryzyku, jeśli Martino nie zacznie czuć gry i dalej będzie robił dziwne zmiany - to ten dwumecz może być blamażem

Problem z City jest taki, ze maja graczy zarówno silnych fizycznie jak i dobrze wyszkolonych technicznie, coś jak Bayern, poza tym przyszedł Pellegrini, naprawdę dobry trener i widać już powoli Jego rękę, wiec będzie bardzo, bardzo ciężko...

Postarać sie o remis na etihad i na camp nou będzie dobrze :)

Mocni są obywatele ale zeby być najlepszym trzeba z najlepszymi wygrywac ;]
VeB!!

Kurde, nie wyrabiacie się redakcjo. Juz z ocenami za poprzednie mecze zalegacie a tu kolejny.

ładny sezon trzeba przyznać :)

Manchester city strzelił w tym sezonie juz 106 brmek, dla porównania najlepsza wersja Barcelony czyli w pierwszym sezonie Guardioli na tym etapie miała 84 bramki :/

szkoda ze my odpadliśmy tak szybko bo mógł by być ciekawwy mecz

No przyznam szczerzę, że nie spodziewałem się tak wysokiej formy byłego zawodnika Sevilli, Alvaro Negredo, w nowym zespole. Nie przypuszczałem nawet, że będzie on grał regularnie i strzelał w niemalże każdym spotkaniu.
Wdarł się tam migusiem do pierwszego składu. Pamiętajmy, że w City grają też Dżeko, no i inny nowy nabytek Obywateli, Jovetić. Czarnogórzec jednak przez długi okres był kontuzjowany. No mają naprawdę dużą siłę rażenia w ofensywie.

Oj, ciężko nam będzie w tym dwumeczu. Ale może nie taki diabeł straszny, jak go malują. Do rozegrania pierwszego meczu na Etihad Stadium jeszcze trochę zostało, i wiele się jeszcze może zmienić w kontekście formy zespołu czy też zmian personalnych w obu zespołach ( jednak ze strony Barcy na nic się nie doczekamy w tym okienku). Losy tego dwumeczu moim zdaniem rozstrzygną się w grze obu drużyn w środku pola. Ten, kto zdominuje środek pola, ten najprawdopodobniej zwycięży. Ale piłka nożna bywa bardzo nieprzewidywalna i serwowała nam już nieraz wiele niespodzianek.
Obawiam się też stałych fragmentów. Drużyna z Manchesteru jest zdecydowania lepsza od nas w tym elemencie. Ale bądźmy dobrej myśli.

Trzeba zagrać konsekwentnie przede wszystkim w obronie bo to najważniejsze

Mam wrażenie, że tutejsi redaktorzy robią wszystko, żebyśmy przestraszyli się M.City.
To prawda, że są teraz mocni i mogą wygrać LM, ale wszystkie drużyny, które pokonali, nie były Barceloną. Pomijając nasze przeciętne mecze, uważam, że na ten dwumecz się zepniemy w 200%. Tiki-taka będzie bardziej ofensywna i niebezpieczna dla rywali, zastosujemy w środku większy pressing, a obrońcom włączą się wreszcie mózgi i motorki w tyłkach. Innymi słowy... wyczuwam powtórkę naszej gry z meczu z Realem.
Wszyscy trąbią ile to może goli paść. A ja wam powiem, że ten dwumecz może bardzo przypominać dwumecz z Atletico.
Dlatego musimy się spiąć na każdy mecz i zagrać od początku do końca. Jeśli na wyjeździe pozwolimy rywalowi na zbyt wiele, to w rewanżu na CN spodziewajmy się autobusu. Każdy nasz rywal zdaje sobie sprawę, że w Katalonii, Barcelona potrafi przycisnąć, więc sądzę, że Citizens będą mieli w głowach by zapewnić sobie awans po pierwszym spotkaniu. Musimy być więc bardzo czujni i przetrwać ich ostrzał. Silny rywal nas czeka, ale my jesteśmy FC Barcelona!!!

Będzie ciężko, ale nie straszcie kibiców tym, że M.City rozjeżdża (co jak co), ale ogórki. Zwycięstwa z największymi rywalami w Premier League robią ładny pokaz siły, ale z nami będą mieli trudniejszą przeprawę.

Znowu temat o City
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ76xgyHpt_5QYwNFHRJD9BXwDXKnY_etWPys0-UAFEh1m3V11I

Jest jakaś możliwość dodania tagu; Manchester City do czarnej listy?

Piekielnie mocna drużyna, którą da się jednak pokonać. Jednym z decydujących czynników zbliżających się batalii będzie z pewnością efekt własnego podwórka. Zarówno Manchester, jak i Barcelona są na swoich śmieciach nie do ruszenia. Pozostaje pytanie: Który gospodarz chłodniej przywita gościa. To będzie kluczowa sprawa. Aktualna forma tych dwóch ekip nie ma tutaj znaczenia. Do pierwszego starcia pozostało jeszcze trochę czasu i wszystko może się jeszcze zmienić. Jeśli wszyscy będą zdrowi i nie będą się patrzeć na Messiego jak na święty obrazek - awansujemy dalej. Jeśli będzie inaczej a połowę graczy Dumy Katalonii dotknie syndrom "Sancheza - Messiego" - pożegnamy się z rozgrywkami. Jedno jest pewne - to będą piękne mecze. Zażarta walka o wszystko. Tego oczekuję i wiem, że to dostanę.

Coś czuje, ze rośniosą Barcelone...

jezu dzieci weźcie czas do szkołu już ferie wam w głowch przewracają i wyżywają się na tej stronie naprawdę zał czytać kom typu : przejadą po nas jak Bayern no ludzie proszę was litości !!!

No i co z tego?

Wróci Neymar i miejmy nadzieję ze ich wyeliminujemy, tej formy tez nie moga miec tez caly czas takiej, lepiej ze maja teraz niz pozniej

Przed meczem z Realem też nie grali(śmy) jakiejś bajecznej piłki. Nie mozna porównać meczu z Levante do meczu z City.
konto usunięte

A my z Levante nie możemy dobrych paru akcji zrobić.

Mimo wszystko wierze w naszą Wielką Barcelone!!
Pokązmy wszystkim ze ta hegemonia trwała, trwa i trwać będzie!
P.S W moim sercu zawsze ona katalońska Barcelona!!!!!

City jest w gazie od dłuższego czasu,pytanie jak długo utrzymają tak wysoką formę.Oby nie za długo,bo będzie bardzo ciężko ich wyeliminować.
konto usunięte

Mają rozmach sku***syny!
konto usunięte

Mecz meczowi nie rowny.

Ciekawe jak to jest być kibicem West Hamu w Anglii. Wyobraźcie sobie, że kibicujecie zachodniej szynce. Ciekawe skąd nawiązanie do baniek w hymnie skoro klub wywodzi się od szynki.

Ciekawa rozkmina na popołudnie, bo ileż można czytać o fantastycznej formie City. Każdy widzi jak jest.

Sa piekielnie mocni, pokazali to w meczu z Bayernem w Monachium (bo w pierwszym meczu i ogolnie na poczatku sezonu dopiero sie rozgrywali) i teraz wygrywaja wszystko jak leci. Jezeli wygramy z nimi i awansujemy to jestem spokojny o LM, bo Man City jest w tej chwili najmocniejsze w Europie. Cytujac Pawlowskiego "We will see, what the time will say" ;p Wszystko sie moze wydarzyc ;)

przejadą się po nas jak Bayern... smutne

9 goli z czego az 5 to dzielo Negredo. Dzis City pozna finalowego rywala na Wembley, bedzie to MU albo Sunderland. Mecz o 20.45. Transmisja na Iran TV 3