Dwa mecze dzielą Barçę od rekordu ustanowionego przez Real

Ola

5 października 2013, 19:54

Mundo Deportivo

47 komentarzy

Tata Martino zamierza przejść z Barçą do historii. Dzięki zwycięstwu z Almeríą udało mu się zanotować najlepszy start ligi w dziejach klubu (7 wygranych z rzędu).

Tylko dwa zwycięstwa dzielą go od rekordu Primera División ustanowionego przez Miguela Muñoza, ówczesnego trenera Realu Madryt, w sezonie 1968/1969. Dziś pora na Valladolid, a w następnej kolejce Barça zmierzy się z Osasuną w Pampelunie. Atlético, które gra jutro z Celtą Vigo, również ma szansę dokonać tego wyczynu.

Przed Martino jeszcze wiele wyzwań, wszystkie one pochodzą z ery Pepa. Kataloński trener ustanowił najdłuższą passę zwycięstw w La Liga. Trwała ona przez 16 spotkań, od 7. do 22. kolejki w sezonie 2010/2011. To właśnie za czasów Guardioli statystyki Barçy były najlepsze.

Passa meczów bez porażki od początku sezonu, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, trwała aż 21 meczów (2011/2012). W tej samej kampanii Barça zanotowała serię 28 oficjalnych spotkań bez przegranej.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

nie ukrywam ze nie wiedziałam do konca czego sie spodziewac po obecnym sezonie (zmiana trenera, przyjscie Neymara). Miałam jednak nadzieje ze bedzie dobrze i sie nie pomyliłam. Póki co wychodzi nam to tylko na dobre. Oby tak dalej :)

real gra kiepsko ale jakoś wygrywa, niestety gorszy okres się w końcu skończy...

Czuje że padnie ten rekord, i pobić rekord RM w El Clasico to będzie coś..

Jest już 8 zwycięstw. W sobotę za tydz. z Osasuną (9zw,ale niestety ciężki wyjazd; pamiętne 3:2 dla OS) i w meczu z REALEM MOŻEMY POBIĆ ICH REKORD ^^ :D

w sezonie 68/69, przypadek? nie sądzę ;)

Rekordy rekordami, ale najważniejsze to Mistrzostwo,Liga Mistrzów,Puchar jak to będzie wtedy rekordy są fajne.

Damy radę, VAMOS

Powiem tak, jak wygramy mecz z Osasuną to wyrównamy rekord. A żeby go pokonać, trzeba jeszcze wygrać z Realem :)

Teraz to nas dzieli już jeden.

Szczerze to wolałbym żeby Barca wygrała ligę hiszpańską i dotarła do finału ligi mistrzów niż pobiła Real w tym niebagatelnym co prawda rekordzie. Jednak piłka jest nieprzewidywalna i brak Messi'ego może udaremnić w nadchodzących spotkaniach pewne zwycięstwa.

Wygramy Wygramy Wygramyy !! Valladolid pokonamyyyy Espanyol pozdrawiamyyyy Atletico pozdrawiamyyy !! Ooooo Blaugrana ukochany klubie ty naszz !!

Vebbb :)

Na tę chwilę Barca ma 17 oficjalnych meczów bez porażki z rzędu!
11 z tego sezonu (7 LL + 2 LM + 2 SP) oraz 6 z La Liga z zeszłego po porażce z Bayernem.
Licząc samą La Liga ma 19 meczów bez porażki - 7 z tego sezonu oraz 12 z poprzedniego po niesłusznej porażce z RM.

Wie ktoś jaki będzie skład ?

WYGRAMY WYGRAMY WYGRAMY !!!!!!!!

Martino na zdjęciu "won na murawę po rekord", nic innego mi się nie nasuwa na myśl jak to widzę ; )

Jest rekord, to trzeba go pobić.

Żeby jeszcze ten rekord coś dawał..

Cały czas Rekord za Rekordem które może Barca pobić czy Messi , nudzi to . I dokładnie najważniejsze zdrowie
konto usunięte

A ja mam w dup** te rekordy, byle wszyscy byli zdrowi i w pełnej dyspozycji oraz w najwyższej formie.

W ogóle to zapewne jakoś jesteśmy w czołówce drużyn z rekordową liczbą rekordów, czy coś. Heh.

oby tak dalej :3 Visca el Barca!

Też mógłbym pisać o Tacie w samych superlatywach, ale posłużę się jego słowami - jeśli nic nie wygra na koniec sezonu, to nikt nie będzie pamiętał że miał dobry początek ;)

Trzeba to po prostu pobić.

A i Messi musi zdobyć Złotą piłkę

Valladoid i Ossasuna to nie są wymagający przeciwnicy ale nie można ich też lekceważyć.

Patrzac na komantarze, ktore pojawly sie pod tym newsem, na to jak wszyscy wchwalaja Martino smiac mi sie chce. Na poczatku jak Martino przychodzil to kazdy cisnal po nim, ze no name, ze nie podala itd teraz widzicie jaki z niego trener, prawdziwy profesjonalista, taktyk i perfekcjonalista, mysle, ze z nim Barca osiagnie bardzo duzo i wygra wszystko. Nalezy pamietac tez o tym ze to jest jego PIERWSZY SEZON to, az sie boje co bedzie jakpozna ta druzyne, a druzyna jego.

Ważne żeby ligę wygraća rekordy to na osłode.

No bo z Osasuną i z Valladolidem to raczej wygrają , tylko ten Madryt z Balem, Isco i Ronaldo.

Miejmy nadzieję, że z Realem padnie rekord 10 :)))

Oby, oby. Lecz rekord nie jest aż tak ważny, ważne aby zespół grał ładną piłkę i wygrywał. A jeśli będą zwycięstwa, będą i rekordy. Pozdrawiam

Fajnie tyko trzeba wygrać z Madrytem

Coś czuję, że Martino będzie lepszym trenerem niż Guardiola, ale chyba jeszcze się powstrzymam z oceną.

Świetny trener,naprawde

poprowadz Barce do nowych rekordow