La Rosaleda, synonim festiwalu strzeleckiego Barçy

Ola

24 sierpnia 2013, 21:52

Sport

34 komentarze

La Rosaleda od wielu lat jest stadionem sprzyjającym Barcelonie. Katalończycy mają na swoim koncie sześć zwycięstw z rzędu na obiekcie Málagi. Poza tym, podczas tych sześciu meczów Barça zdołała strzelić łącznie 19 bramek, tracąc jedynie sześć.

W sezonie 2008/2009, z Pepem Guardiolą w roli trenera, Barça zwyciężyła 4:1 i objęła dzięki temu fotel lidera. Rok później spotkanie na La Rosaleda rozstrzygnęli Piqué i Ibrahimović, którzy na boisku pojawili się jako zmiennicy.

W rozgrywkach 2010/2011 Barça spotkała się z Málagą, gdy miała już zapewnione mistrzostwo. Mimo tego zakończyła sezon wygrywając 3:1 po bramkach Bojana, Afellaya i Bartry.

Ostatnie trzy wizyty były bardziej okazałe. W sezonie 2011/2012 Messi zdobył hat-tricka, a jego zespół wygrał ostatecznie 4:1. Natomiast w zeszłym roku drużyna Tito Vilanovy z łatwością pokonała Málagę 3:1 i zakończyła rundę jesienną, zdobywając rekordową liczbę punktów - 55.

Do tego należy dodać spotkanie w ćwierćfinale Pucharu Króla. Po remisie na Camp Nou 2:2, Barça rozstrzygnęła kwestię awansu na La Rosaleda, wygrywając 4:2. Świetny występ zaliczyli wtedy Messi i Iniesta.

Już jutro Barça Gerardo Martino poszuka swojego siódmego z rzędu zwycięstwa na stadionie wybudowanym w 1941 roku.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

nawet jeżeli malaga niejest zbyt mocna teraz , to jeżeli my nie zagramy dobrego meczu to też bedzie za mało

Moim zdaniem powinno być więcej prostopadłych podań. Bo przerzucenie na drugą stronę nic praktycznie nie daje. Oczywiście jak jest okazja to dawać prostopadłą. Uważać na kontrataki
konto usunięte

Malaga moim zdaniem zawsze była zespołem do pokonania ,zwykłym przeciętniakiem. Wyjątkiem był sezon 2011/12. W tamtym sezonie to może LM im się udała.

Gadanie. Statystyki nie grają. Ja spodziewam się trudnego meczu i walenia przez dłuższy czas głową w mur. Ostatecznie prawdopodobnie wygramy, ale na pewno nie należy lekceważyć Malagi na jej terenie... Zwłaszcza, że Schuster to naprawdę dobry trener.

Coś kurde widzę, że 3/4 brameczki lubią strzelić na La Rosaleda, spodziewam się festiwalu strzeleckiego zatem ; )

Obecna Malaga, bardzo różni się od Malagi z poprzedniego sezonu, wszyscy najlepsi gracze(Isco, Joaqin, Demichelis) zostali wyprzedani. Nie liczę, na trudne spotkanie, chociaż nikogo nie wolno lekceważyć.

Tymczasem Barca B (2)- Lugo (1) Bramki( Roman ,Espinosa - Sandaza)

trzy do zera

Typuje 0:3. Dla mnie Malaga teraz jest zwyczajnie przeciętnym rywalem, jeśli tylko ich nie zlekceważymy i będziemy grać swoje będzie dobrze. Gole strzelą Neymar 1x,Cesc 1x,Pedro 1x. Ewentualnie 1:3 ale czuje że znowu nie stracimy brameczki.

No statystyki mówią same za siebie kto jest faworytem więc 3-0 dla naszej ukochanej Barcy :)

PS: tworze różne filmiki na yt zapraszam na mój kanał moje ostatnie filmiki to FC Barcelona Więcej niż klub oraz Bordowo Granatowe życie, obie piosenki autorstwa Artista a ja tylko zrobiłem do nich filmik, mile widziane subskrypcje

http://www.youtube.com/user/uszanzis?feature=watch

Nie musi być od razu po barbarzyńsku i łajdacku!Wystarczy takie lekkie 4:0 dla Barcy i będzie miodzio:)

Typuję wynik 2:0 dla Barcy. :)

Mi się wydaje że im więcej drużyn zacznie stawiać autobus to Martino znajdzie jakiś sposób na to.PO 3 PKT

O! Jedyny oficjalny gol Afellaya w Barcelonie. :-D

To nie będzie taki łatwy mecz. Nie możemy zlekceważyć Malagi i musimy się postarać i grać swoje. Po 3pkt!