Alejandro Balde z różnych względów miał nieudany poprzedni sezon, a i na początku obecnych rozgrywek trudno mu było nawiązać do dobrej kampanii 2022/2023, mimo postępów zespołu pod wodzą Hansiego Flicka. Ostatnie miesiące to jednak stały rozwój 21-latka, który staje się coraz ważniejszym elementem drużyny.
Dowód tego mieliśmy we wczorajszym starciu z Benficą. Balde od początku był bardzo zaangażowany w ataku, a jego ofensywne wejścia stwarzały spore zagrożenie pod bramką rywala. Lewy obrońca był trudny do zatrzymania z piłką przy nodze, a swoimi rajdami zdobywał przestrzeń dla Blaugrany i napędzał ataki. W dodatku nie popełniał większych błędów w obronie.
Symbolem wielopłaszczyznowego rozwoju Balde może być akcja z 42. minuty. Wychowanek Barcelony odebrał piłkę rywalowi pod własnym polem karnym, pomknął kilkadziesiąt metrów, a następnie w odpowiednim momencie odegrał do Raphinhi, który, mając czas i miejsce na oddanie strzału, pokonał bramkarza Benfiki. To trafienie na 3:1 zabiło mecz, w którym lewy defensor miał swoje zasługi nie tylko w tej akcji.
Ten ostatni wniosek potwierdzają liczne statystyki. Oprócz asysty, Balde dołożył dwa kluczowe podania i jedną stworzoną „dużą” szansę. Był zresztą bardzo precyzyjny w swoich poczynaniach, ponieważ zagrywał ze skutecznością 90%. Ze swobodą wychodził z trudnych sytuacji. Czuł się komfortowo w starciach z rywalami, o czym świadczy wygranie 8 z 13 stoczonych pojedynków. Tylko Iñigo Martínez (108) i Pedri (106) mieli więcej kontaktów z piłką niż Balde (94). Lewy obrońca miał wraz z Lamine Yamalem najwięcej udanych dryblingów (5) oraz był trzeci w zakresie odbiorów (6) po Pedrim i Danim Olmo (po 10).
W ostatnich tygodniach Balde notuje bodaj największe postępy w całym zespole. Wrócił do znakomitej formy fizycznej, którą potrafił imponować już wcześniej, a teraz pokazuje też większą rozwagę w swoich zagraniach i lepszą decyzyjność. Dobra forma Balde to świetna wiadomość dla Hansiego Flicka, który może liczyć na stabilniejszą linię obrony i na te wszystkie fajerwerki, które 21-latek jest w stanie odpalać w grze ofensywnej, gdy staje się kolejnym atakującym zespołu.
Komentarze (29)
Tak mozna o kazdym napisac.