Alejandro Balde odpala fajerwerki

Dariusz Maruszczak

12 marca 2025, 16:15

29 komentarzy

Fot. Getty Images

Alejandro Balde z różnych względów miał nieudany poprzedni sezon, a i na początku obecnych rozgrywek trudno mu było nawiązać do dobrej kampanii 2022/2023, mimo postępów zespołu pod wodzą Hansiego Flicka. Ostatnie miesiące to jednak stały rozwój 21-latka, który staje się coraz ważniejszym elementem drużyny.

Dowód tego mieliśmy we wczorajszym starciu z Benficą. Balde od początku był bardzo zaangażowany w ataku, a jego ofensywne wejścia stwarzały spore zagrożenie pod bramką rywala. Lewy obrońca był trudny do zatrzymania z piłką przy nodze, a swoimi rajdami zdobywał przestrzeń dla Blaugrany i napędzał ataki. W dodatku nie popełniał większych błędów w obronie.

Symbolem wielopłaszczyznowego rozwoju Balde może być akcja z 42. minuty. Wychowanek Barcelony odebrał piłkę rywalowi pod własnym polem karnym, pomknął kilkadziesiąt metrów, a następnie w odpowiednim momencie odegrał do Raphinhi, który, mając czas i miejsce na oddanie strzału, pokonał bramkarza Benfiki. To trafienie na 3:1 zabiło mecz, w którym lewy defensor miał swoje zasługi nie tylko w tej akcji.

Ten ostatni wniosek potwierdzają liczne statystyki. Oprócz asysty, Balde dołożył dwa kluczowe podania i jedną stworzoną „dużą” szansę. Był zresztą bardzo precyzyjny w swoich poczynaniach, ponieważ zagrywał ze skutecznością 90%. Ze swobodą wychodził z trudnych sytuacji. Czuł się komfortowo w starciach z rywalami, o czym świadczy wygranie 8 z 13 stoczonych pojedynków. Tylko Iñigo Martínez (108) i Pedri (106) mieli więcej kontaktów z piłką niż Balde (94). Lewy obrońca miał wraz z Lamine Yamalem najwięcej udanych dryblingów (5) oraz był trzeci w zakresie odbiorów (6) po Pedrim i Danim Olmo (po 10).

W ostatnich tygodniach Balde notuje bodaj największe postępy w całym zespole. Wrócił do znakomitej formy fizycznej, którą potrafił imponować już wcześniej, a teraz pokazuje też większą rozwagę w swoich zagraniach i lepszą decyzyjność. Dobra forma Balde to świetna wiadomość dla Hansiego Flicka, który może liczyć na stabilniejszą linię obrony i na te wszystkie fajerwerki, które 21-latek jest w stanie odpalać w grze ofensywnej, gdy staje się kolejnym atakującym zespołu.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Polowa juz go sprzedawala, podobnie jak to bylo z Raphinia, a tu prosze. Kolejny zawodnik pokazuje potencjal.

@Greenalley Nie no Balde młodszy i wahania formy są normalnością tym bardziej że miał dłuższą przerwę przez kontuzje.. co do Raphy w końcu trener znalazł mu miejsce na boisku gdzie czuje się najlepiej a nie przyklejony do linii bocznej...

@bialyzdw to nie sa zwykle wahania formy, bo u Xaviego nie mial takiej formy, ale tak to mozna z kazdym zawodnikiem pisac. Jak o Torresie tak samo. Wg mnie ma swietna technikie i strzal, ale slabsza gra przytrzymujaca pilke, czego moglby zaczac uzywac. Z czasem moglby stac sie bardzo dobra 9. Ludzie lubia pluc na niego z poprzednim okresem, a nie tym czym jest obecnie albo czym moze byc.
Tak mozna o kazdym napisac.
« Powrót do wszystkich komentarzy