Eric García był do tej pory jednym z zawodników, którzy mogliby odejść tej zimy, aby Barcelona mogła wygenerować miejsce w limicie finansowego fair play, niezbędne do sprowadzenia nowego zawodnika. Wygląda jednak na to, że status 24-latka uległ zmianie.
Jak informuje Fenando Polo z Mundo Deportivo, wiadomość przekazana z klubu na temat Erica Garcíi była jasna: nie odchodzi, zostaje. Obrońca, który ma kontrakt do 2026 roku, pokazał przeciwko Benfice, że może być bardzo przydatnym zawodnikiem dla Hansiego Flicka. Eric rozegrał w tym sezonie 680 minut w 17 meczach (śr. 40 min./mecz), w których strzelił dwa gole i zanotował jedną asystę.
Właściwie od końca poprzedniego sezonu poważne zainteresowanie zawodnikiem wykazywał Girona, która miała 24-latka w swoich szeregach w swojej historycznej kampanii. Eric miał być blisko ponownych przenosin na Montilivi zarówno latem, jak i w ostatnich tygodniach, lecz ostatecznie klub postanowił zatrzymać obrońcę.
AKTUALIZACJA
10:15 Jak podaje Fabrizio Romano, Como było bardzo bliskie dojścia do porozumienia ws. pozyskania Erica Garcíi, ale zawodnik po rozmowie z Hansim Flickiem postanowił zostać w Barcelonie.
Komentarze (61)
Nie zarabia kroci, więc warto go mieć, tym bardziej, że zagra na ŚO, ŚPD, potrafi podłączyć się do gry w ataku, dobrze rozgrywa.
De Jong gra coraz lepiej, Eric to wartościowy zmiennik co może grać na środku pomocy albo deffensywny pomocnik w razie czego. Zresztą Girona chce za niego połowę tego ile jest wart na rynku więc bez sensu