Wczorajszym szalonym meczem w Lizbonie Barcelona zapewniła sobie miejsce w najlepszej ósemce fazy ligowej Ligi Mistrzów. Co to oznacza dla zespołu Hansiego Flicka? Przede wszystkim to, że do fazy pucharowej przystąpi dopiero w... marcu. Przyjrzyjmy się szczegółom.
Jeśli chcecie zagłębić się w kwestię terminarza, to wcześniej opisywaliśmy go szczegółowo w tym artykule. Teraz zajmiemy się konkretnie przypadkiem Barcelony i tego, co czeka klub w Lidze Mistrzów. Dzięki wczorajszemu zwycięstwu nad Benficą (5:4) Barça ma na ten moment 18 punktów w tabeli fazy ligowej i znajduje się na drugim miejscu, tuż za Liverpoolem.
Wygrana w ostatniej kolejce z Atalantą (29 stycznia) zapewnia Barcelonie drugą pozycję. Jeśli Liverpool przegra z PSV, pozwoli to na wyprzedzenie Anglików. Remis również może utrzymać Barçę na drugiej lokacie, ale trzeba się wtedy oglądać na wyniki innych meczów (drużyny takie jak Arsenal, Brest, czy Inter nie mogą wszystkiego wygrać + zdobyć określonej liczby bramek). Podobnie w przypadku porażki. Najniższe miejsce, na jakie w przypadku przegranej mogą spaść Katalończycy to ósme, ale prawdopodobieństwo takiego scenariusza jest jednak bliskie zeru.
Bezpośrednia gra w 1/8 finału sprawia jednak, że Barcelona będzie mogła odpoczywać, kiedy 16 innych zespołów będzie walczyć o udział w tej fazie. W dniach 11-12 i 18-19 lutego odbędą się mecze 1/16 finału, w których zagrają między sobą zespoły z miejsc 9-24 fazy ligowej. Podczas gdy te drużyny będą toczyć bój o być albo nie być w Lidze Mistrzów, Barça, wraz z siódemką innych ekip, będzie czekać na rozwój wydarzeń.
Poniższe rozważania obrazuje oficjalny schemat ze strony UEFY. Jeśli Barcelona zajmie drugie miejsce w tabeli (co wydaje się najbardziej prawdopodobne) to w 1/8 finału zagra z którymś z zespołów z miejsc 15-18, które najpierw zagrają między sobą o awans. W tym momencie na tych pozycjach znajdują się Milan, PSV, Benfica i Club Brugge, ale do końca fazy ligowej najprawdopodobniej wszystko się zmieni.

Fot. UEFA
W zależności od zajętego miejsca na koniec fazy ligowej, Barcelona będzie mogła trafić na zespoły z innych pozycji. Najważniejsze informacje są następujące:
- Po meczu z Atalantą Barça wróci do gry w Lidze Mistrzów 4 lub 5 marca. W lutym, kiedy będą odbywać się mecze 1/16 finału, ekipa Hansiego Flicka będzie miała wolne (11-12 lutego, 18-19 lutego).
- W 1/8 finału każdy może zagrać z każdym, tj. nie ma restrykcji krajowych. Barcelona może więc, w jednym ze scenariuszy, spotkać się z Realem Madryt.
- Losowanie 1/8 finału (a konkretnie par, co przedstawia schemat) odbędzie się 21 lutego, gdy znane już będą zespoły, które zakwalifikowały się do tej fazy. Wtedy zostanie rozlosowana drabinka aż do finału. Ważne jest to, że Barcelona - w przypadku zajęcia drugiego miejsca za LIverpoolem - mogłaby spotkać się z Anglikami dopiero w ewentualnym finale.
Komentarze (46)
Trzeba się spiąć na Atalante
Eric Garcia, w poprzednim meczu z Benfica otrzymał czerwona kartkę
Raphinha ma już więcej goli i asyst w LM niż nasz ulubieniec Ousmane Dembélé
Życzę sobie bezbramkowego remisu