Sport: Gavi podziękował Florentino Pérezowi po meczu z Realem

Dariusz Maruszczak

13 stycznia 2025, 14:00

Sport

28 komentarzy

Fot. Getty Images

O celebrowaniu przez piłkarzy Barcelony Superpucharu Hiszpanii wiele już pisaliśmy, ale Sport zwraca uwagę na jedno wydarzenie, które umknęło szerszej uwadze mediów. Gavi miał po spotkaniu porozmawiać chwilę z Florentino Pérezem.

Jak podaje Ivan San Antonio, pomocnik Barcelony zamienił kilka słów z prezydentem Realu Madryt. „Chciałem ci podziękować za list, jaki mi wysłałeś, kiedy byłem kontuzjowany” – miał powiedzieć Gavi według relacji dziennikarza Sportu. Pérez też brał udział w ceremonii rozdawania medali.

San Antonio przypomina, że prezydent Realu Madryt rzeczywiście przesłał Gaviemu wyrazy wsparcia po poważnej kontuzji, jakiej zawodnik Blaugrany doznał w meczu Hiszpanii z Gruzją. Los Blancos wyrazili ubolewanie z powodu urazu 20-latka oraz życzyli mu szybkiego powrotu do zdrowia. Obie strony zdobyły się dżentelmeńskie i pełne sportowej postawy gesty.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

W sporcie jak w polityce... na boisku, przed kamerami zaciekli wrogowie a poza nim kumple.

Myślałem, że Gavi zaoferował Florkowi swoją pomoc psychologa dla tego błazna.

Bo prawda jest taka że wszyscy zarówno na tej stronie jak i na stronie Real ze wzajemnością po sobie jadą. Podniecają się jak to Gavi walczy i szarpie się z Viniciusem. Każdy był by gotów zabić drugiego w obronie swoich racji. A ci sami piłkarze o których tak się walczy po meczu smieszkuja sobie, zbijają piąteczki itd. Na reprezentacjach wspólne grille, wspólne imprezowanie. Perez z Laporta wodeczke pija jak się spotykają. To jest tylko sport, każdy z nich zarabia takie pieniądze że głowa mała i każdy wychodzi z założenia że co się dzieje na boisku zostaje na boisku. Ile to razy się widziało jak ci sami kumple z klubu na boisku w meczach reprezentacji szarpią się a jak wrócą do klubu to już wielka przyjaźń. Czasem trzeba trochę wyluzować

Tym czasem na meczykach tytul.do tej sytuacji .. "Gavi rozmawiał z Perezem. Nie mógł mu tego zapomnieć"... jezu co za dzbany

Ładna postawa - z jednej i drugiej strony.
Mam nadzieje, ze to dotrze do niektórych tzw kibiców białych, którzy wyjątkowo jada sobie po Gavim.


O, miła sprawa. Okazuje się że Perez ma więcej klasy niż cała drużyna.

Miły gest ze strony Pereza z tym listem. Niestety niektóre Hala Dzieciaki z X widziałem, że onanizowały się wręcz do kontuzji chłopaka..