Sport: Barça zaczyna spisywać De Jonga na straty

Przemek Walczak

7 listopada 2024, 16:00

Sport

91 komentarzy

Fot. Getty Images

Frenkie de Jong nie przeżywa swojego najlepszego czasu w Barcelonie. Pomimo tego, że udało mu się powrócić po kontuzji i nie gra źle, to został wygryziony ze składu przez Marca Casadó, który z miejsca zagwarantował odpowiednią jakość. Problemem jest też pensja Holendra, która zbytnio obciąża finanse klubu.

Katalońskie media informują, że klub powoli skreśla 27-latka. Jego kontrakt dobiega końca w 2026 roku i pomimo oferty Deco wystosowanej do obozu Holendra nie udało się dojść do porozumienia w kwestii jego przedłużenia. Zarząd jest przekonany, że agencji zawodnika wraz z piłkarzem zamierzają doprowadzić do jego odejścia za darmo po wygaśnięciu umowy, do czego klub absolutnie nie może dopuścić.

Najpierw Frenkie de Jong maksymalnie opóźniał swój powrót po kontuzji kostki, narzekając na ból, który nie pozwalał mu grać. Na boisku oglądaliśmy go w jego dobrej wersji, ale było widać, że Holender odstawia nogę, żeby oszczędzać swoje zdrowie. Być może jest to kwestia natury psychologicznej — piłkarz martwi się, że mógłby być poza grą przez kolejne miesiące, ale taka zachowawcza gra może Barcelonę drogo kosztować.

twitter.com/UNIVERSO_1899/status/1854276997289271563

Według doniesień medialnych nowa umowa ma na celu rozłożenie wynagrodzenia 27-latka, które ze względu na fakt, że zrezygnował z dużej części pensji w trakcie pandemii wyraźnie wzrosło, co mocno obciąża klubowy budżet. Relacje pomiędzy zarządem a zawodnikiem pozostają napięte od momentu, kiedy klub próbował wymusić na nim zgodę na transfer do Manchesteru United.

Hansi Flick chciałby zatrzymać Holendra, który gwarantuje odpowiednią jakość w linii pomocy, również De Jongowi podoba się w Barcelonie, ale najważniejszą kwestią pozostaje przedłużenie jego umowy. Zarząd nie pozwoli 27-latkowi odejść za darmo, i jeśli ten nie odpowie na propozycję nowego kontraktu, to w trakcie letniego okienka zostanie wystawiony na listę transferową.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

De Jong ledwo wrócił, nie jest gotowy do grania w pełnym wymiarze czasowym, a już czytamy, że Casado go wygryzł ze składu. Nie mógł go wygryźć bo on w tym składzie u Flicka jeszcze nie był, to Frenkie niedługo może wygryźć Marca.
Gaviego też ktoś wygryzł i dlatego ten wchodzi obecnie na ogony? No właśnie..

Leczenie De Jonga się przedłużało, w porozumieniu z lekarzami było to leczenie zachowawcze, ale i tak czytamy, że to De Jong opóźniał swój powrót, bo z pewnością mógł grać, ale powiedział, że jeszcze nie będzie (to byłoby w jego wykonaniu opóźnianie powrotu). I przypominam, że jakiś miesiąc przed jego powrotem była wielka burza o to, że powinien się poddać operacji i wrócić.. po 3-4 miesiącach. Kto w tej sytuacji chciał opóźniać powrót?

De Jong odstawił nogę żeby nie sfaulować rywala, w momencie gdy ten już puścił sobie piłkę obok Frenkiego, co z automatu byłoby "nagrodzone" żółtą kartką, a tu już czytamy, że obawia się kontuzji i dlatego odpuszcza. Oczywiście wielu innych stykowych sytuacji, gdy nie odstawiał nogi już nikt nie zauważył, bo to nie pasuje do narracji.

Dostał propozycję rozłożenia wynagrodzenia na dłuższy okres i to on jest tym złym, że się nie zgadza.. Wyobraźcie sobie, że macie umowę na 2 lata z firmą, w której pracujecie, za te 2 lata macie zarobić jakąś tam kwotę. Firma proponuje Wam byście zarobili tą samą kwotę, ale.. nie w 2 tylko w 4 lata. Rozumiem, że się zgadzacie, bo to dla Was świetna propozycja? A może Frenkie powinien przyjąć tą propozycję z wdzięczności do klubu za wcześniejsze próby wypchnięcia go do United?

Wszelkie doniesienia o FdJ i jego rzekomym odejściu z Barcelony wystarczy czytać do miejsca, gdzie jest napisane, że ma kontrakt do 2026 – termin jego odejścia z klubu to 30 czerwca 2026 roku, dziękuję, można się rozejść :)

Real potrzebuje zastępstwo Krosa . Perez , no wyskakuj ze stówką

Mogą go sobie wystawiać a on jak nie wyrazi zgody to będą bulić pensję wg zapisów w kontrakcie do końca tegoż kontraktu a później sobie sam wybierze klub w którym będzie grać.

Niestety nigdy nie wszedł na poziom z Ajaxu, ale coś w tym jest skoro pozostali z tej drużyny, którzy poszli na sprzedaż nigdy nie pokazali tej jakości. Gdyby ktoś mógł obudzić z nim więcej agresywności, nauczyć asekuracji w defensywie to byłaby z niego pociecha, ale...on się przez te lata za krzty nie zmienił. Nie widać zupełnie progresu. Moim skromnym zdaniem nie rokuje.

Nie wiem czy jest sens to dalej ciągnąć, ani De jongowi ani Barcelonie to nie leży. Chyba w letnim okienku pora się rozstać. Taki Rejinders może byłby dobrą w miare nisko budżetową opcją.

Abstrahując od pensji. Jest Casado, Olmo, Fermin, Gavi, Pedri, Bernal.

Jeśli byśmy chcieli zrobić miejsce dla jakiegokolwiek kolejnego zawodnika z La Masii to pierwsi do odstrzału są Pablo Torre i właśnie Frenkie…

Jedno jest pewne, nie ma za sobą prasy, która co chwilę go atakuje, może też być to zlecone przez nasz zarząd, oni dają im info, a Ci pomagają w zamian.

Nie patrząc na jego wynagrodzenie, mimo że pomógł w trudnym okresie, to zmuszać go do odejścia jest też słabe, wiadomo że jak byście dostawali mega wypłaty, to nie myślicie o ucieczce z tej pracy.

Flik jest inteligentnym gościem i potrzebuje zawodników do rotowania, bo teraz ma czym w porównaniu do początku sezonu... a Franek na pewno ma potencjał do odbudowy formy, zaczekajmy z tymi ocenami do końca sezonu, bo to nasz gracz, a do tego kapitan więc nie obrzucajmy go błotem.

Talenty z Ajaxu - kiedyś wszyscy się zachwycali i wróżyli wielką przyszłość - dziś większość z Nich mimo wszystko zawodzi. Nie mam nic do Niego w sumie, ale Casado bo zjada aktualnie i tyle, a w kolejce jest Gavi, który jakoś dziwnie mam wrażenie, że w miarę szybko wróci na obroty i będzie prędzej do wejścia niż obrażony Holender.

Odnosze wrazenie, ze FdJ nie chce byc zrobiony w balona 2 razy. Zgodzil sie rozlozyc pensje i teraz jak Deco mu zaproponuje nowa pensje, to bedzie ona zwykle objizona. A wiec to co podpisal z Barca kilka lat temu i zostanie mu zwykle zabrane. Wiec mowi, "Nie dzieki". No, ale jezeli chce zostac w Barcie, to nie ma co fochy strzelac. Pytanie tylko czy chce to zrobic (wydaje sie ze tak bo juz by do PL odszedl) i kiedy to zrobi.

W grze defensywnej brakuje mu zaangażowania i poświęcenia. W grze do przodu asyst i bramek. W środku pola brakuje mu intensywności. Prędkość biegu na poziomie Busiego i w sumie tylko w tym przypomina naszą legendę. Do portfela mu zaglądać nie będę, ale kilka lat czekamy na jego najlepszą wersję. Ja wolę oglądać na boisku Gaviego i Casadó. Także Erica.

Niedawno po kontuzji wrócił i już się nie nadaje i na sprzedaż. Trochę szybko. Pod wodzą Flicka będziemy mieli z niego pociechę. On sporo potrafi a Niemiec z niego wyciśnie najlepszą wersję. I nie dotykam tu kwestii finansowych tylko o aspekcie sportowym pisze.

Sprzedać to drewno póki coś wart. W zeszłym sezonie zawrotne 2 gole, w 22/23 zawrotne 2 gole i 4 asysty, w 21/22 - 4 gole i 5 asyst, 20/21 - 7 goli i 8 asyst. Koleś co sezon notuje regres a zarabia najwięcej obok Lewandowskiego. Jak można tyle płacić takiemu graczowi. Tylko w Barcelonie takie coś możliwe.

Cykl życia w Barcelonie: im bliżej okienka tym więcej artykułów o przydatności de Jonga.

Frankie nie ma wyjścia i pewno pójdzie na rękę i opuści Kontrakt o te min 1/3

W meczu z realem dał dobrą zmianę, ale wczoraj to było człapanie.
FDJ, Fati, Gerard Martín i Roque do sprzedania. Kupić kogoś na obronę i do ataku.

Ja tam bym nawet za 40-50 go puścił . Jest coraz starszy a lepszy to on już nie będzie .ani z niego 6 ani ofensywny pomocnik do nas nie pasuje i tyle a pobiera gigantyczną pensje

Faktycznie na tą chwilę bym się przychylił do opinii że jeśli ktoś na sprzedaż to FDJ. Ale ta chwila to 2 mecze od jego przerwy więc ma jeszcze sporo sezonu by spuścic do kibla tego typu dywagacje

Nawet za 60 bym go puścił. Mamy za gęsto w pomocy a idą następni bracia Fernandez

Ja z oceną wstrzymam sie do końca sezonu, flick działa cuda

80-90 mln i papa... Pomimo tego że lubię Frankiego...

Wczoraj zastawiałem się nad tym jak to jest, że prawie cały skład to urodzeni kapitanowie a ten flegmatyk biega z opaską?! Symbol kilkuletniego marazmu Barcy! Do widzenia!

Jeszcze ta wiecznie naburmuszona mina. A przy ostatnim zejściu z boiska jeszcze to przekazanie opaski Penii, gdy na boisku byli Lewandowski, Kounde, a wchodził za niego Gavi, który powinien dostać opaskę. Typowy buraczany holender musiał zamanifestować swoje niezadowolenie z zejścia z boiska w jeden z głupszych sposobów pokazując brak szacunku do drużyny i akceptacji jej hierarchii

"Zarząd nie pozwoli 27-latkowi odejść za darmo" Akurat zarząd nie ma na to najmniejszego wpływu. Jeśli zawodnik nie zaakceptuje ofert innych klubów to mogą go sobie codziennie wystawiać na tę listę transferową.

Co za amatorzy, La Bamba spisała go na straty już dwa lata temu

Z De Jongiem po kontuzji dalej jest coś nie tak biega na 50% jakby dalej były jakieś komplikacje z kostką

Nigdy więcej Holendrów w tym klubie a tym bardziej tych pseudo talentów z Ajaxu.

Obyśmy się go w końcu pozbyli. Piłkarz, który jest idealnym uosobieniem ostatnich problemów sportowych Barcy. Braku odpowiedniego nastawienia, brak intensywności i obrona na alibi.

Ta nadąsana mina i odstawianie nogi. Fochy gwiazdeczki, która na dodatek nie potrafi zaangażować się w grę. Mowa ciała i sposób gry jak narazie gryzą się z maszynką Flicka. Pensja rujnująca finanse klubu, wszystko na nie, trudno znaleźć pozytywy tego związku zawodnika z klubem.

"jeśli ten nie odpowie na propozycję nowego kontraktu, to w trakcie letniego okienka zostanie wystawiony na listę transferową"

xDD Frenkie by chyba zawył ze śmiechu na takie info

Ciekawe jakie to są zaległości bo jak nie zostało już dużo i to nie kwoty dużo wyższe niż pensja to można próbować się rozejść.

Po co mu w ogóle daja grać, nic nie daje na boisku i nie przedłuża umowy

Sprzedać i zapomnieć o tym średniaku.