Sport: Athletic naciska na przedłużenie umowy z Nico Williamsem, ale Barça nie odpuszcza

Mateusz Doniec

31 października 2024, 20:00

Sport

117 komentarzy

Fot. Getty Images

Możliwy transfer Nico Williamsa do FC Barcelony był główną sagą tego lata. Ostatecznie mimo wielu doniesień, że zawodnik powiedział "tak" Barcelonie, do transferu nie doszło. Teraz gdy Barcelona doskonale radzi sobie bez niego, Athletic chce przedłużyć z nim umowę. Barça jednak o skrzydłowym nie zapomina.

Jak donosi Lluis Miguelsanz na łamach dziennika Sport, Athletic Club będzie walczył o przedłużenie kontraktu z Nico Williamsem i dla Basków jest jasne, że będą w stanie konkurować z każdą inną ofertą. Barça natomiast nie zamknęła jeszcze tej sprawy i pozostaje uważna na przyszłość skrzydłowego, czego w pełni świadome jest otoczenie zawodnika. Sytuacja może znacząco rozwinąć się od stycznia, w zależności od sytuacji finansowej Blaugrany.

Według Miguelsanza Barça była bardzo blisko pozyskania Nico i przyznaje, że zawodnik chciał się trafić do Katalonii - dlatego zgodził się rozmawiać o warunkach kontraktu - ale trudna sytuacja związana z limitem wynagrodzeń i presja wywierana przez Athletic zniweczyły wszelkie możliwości.

Nico Williams dał jasno do zrozumienia, że nigdy nie wahał się pozostać w Athleticu, ale nie można zaprzeczyć, że było wiele kontaktów z Barçą. Po letnim fiasku klub podtrzymuje swoje zainteresowanie. Otoczenie zawodnika jest świadome, że opcja transferu do Blaugrany jest nadal otwarta, ale nie podjęto jeszcze żadnych kroków. Wszystko zależy od tego, czy Nico Williams przedłuży kontrakt, czy może nie zdecyduje się na to i zachowa klauzulę wykupu w wysokości około 60 milionów euro.

Cała gra będzie się toczyć od stycznia, kiedy Barça rozwieje wątpliwości dotyczące finansowego fair play. Blaugrana wierzy, że powróci do zasady 1:1, aby móc normalnie funkcjonować na rynku, a ten czynnik dałby znacznie większe gwarancje zawodnikowi i jego otoczeniu. Athletic z kolei już zasygnalizował zamiar przedłużenia kontraktu, który wygasa w 2027 roku i, jeśli to możliwe, znacznego podniesienia klauzuli wykupu do kwoty, która odstraszy zainteresowane kluby.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Trwa podcast na żywo: Szalona noc na Stadionie Światła | UTDLR 189
Rafał Kowalczyk x Maciej Miko
Zapraszamy: https://www.youtube.com/watch?v=bC49_CO9vfk

Ważniejsze od głośnych transferów jest dobre przygotowanie zespołu, pomysł na grę. Nie raz to widzieliśmy w historii , teraz pokazuje nam to Flick. Pamiętacie jak zamiana Eto na Ibre miała być super ? Maradona w Barcelonie? Medialnie fajnie piłkarsko wyszło bez szalu. Beckham w Barcelonie gwarancją sukcesu ( i dobrze że nie przyszedł). To nie FIFA tylko realny zespół. Niedawne pomysły sprzedać Raphinie ściągnąć Nico to patrząc po ich dzisiejszej dyspozycji śmiech na sali. Mamy dobrze dzialajacy mlody zespol a nie mamy kasy. Rozwijajmy co mamy a nie ładujmy sie w dalsze finansowe gowno. Tym bardziej że wszystkie zapowiedzi typu kasa od Nike już zaraz będzie, zbilansowany budżet będzie to póki co gruszki na wierzbie.

W kwestii transferów może zamiast uparcie robić coś oddać pelne pole Flickowi? Jeśli go potrzebuje walczyć jeśli nie to nie.

W sumie na lewe skrzydlo by sie przydal. Wtedy Ansu I Ferran out

Już ja się naoglądałem takich transferów Zlatana, Afelllaya, Fabregasa, Songa, Deulofeu itd itp.
I OCZYWIŚCIE każdy z tych przypadków potoczył się inaczej, ale to było jak wciskanie na siłę piłkarzy do dobrze naoliwionej maszyny, bez jakiejkolwiek dokładnie przemyślanej koncepcji.

Pytanie gdzie wy chcecie go jeszcze wsadzić? Po powrocie do formy Gaviego a potem Bernala będziemy mieli 3 miejsca w składzie na 6 świetnych zawodników w pomocy. Naturalne byłoby wtedy korzystanie z Olmo, Pedriego czy Fermina na jednym ze skrzydeł zwłaszcza w mniej ważnych meczach. Do tego mamy Raphinhę i Lewego którzy są zawsze zdrowi, Torresa który nigdzie nie chce odchodzić, Jamala który by się rozwijać musi grać dużo, a przydałby się jeszcze środkowy napastnik w razie mało prawdopodobnej ale zawsze możliwej kontuzji Lewego z możliwością gry na skrzydle no bo przecież nie będzie siedział i czekał aż Lewemu coś się stanie. Co wy myślicie że tacy gracze jak Olmo, Nico i ten ewentualny środkowy napastnik zaakceptują grę w co 2-3 meczu???

Pieniądze lubią ciszę i spokój. Jednak trzeba się też starać w miarę szybko klepnąć ten transfer. Gość powinien pasować jak ulał do obecnej Barcy. Reprezentacja robi tu swoje, no i ma konkretne atuty, które się przydadzą pod her Flickiem.
Oby w lato zawitał w Barcelonie oficjalnie w koszulce Barcy!
konto usunięte

Brać go i się nie zastanawiać. Jak na razie to w ataku rezerwowych nie mamy a konkurencja się przyda, tym bardziej odpukać przy kontuzjach byłby potrzebny.

Nie rozumiem czemu ludzie się nie nauczyli tego jeszcze. Jeśli chłopa za uszy trzeba wyciągać z tego athleticu to znaczy że nie przywiąże się do klubu, poobija się kilka lat i pójdzie gdzieś dalej.

Zabezpieczenie na lata. Zna język i zawodników. 60 mln można zmarnować na tygrysy i Ferrany. A to gość o kilka klas wyżej

NIgdy jakośna to nie zwracałem uwagi, wszyscy znamy zalety ofensywne u Nico, ale jak on wyglada w pressingu/obronie? U Flicka to chyba ważne, nie?

Nie wiem, jakby miał przyjść w zimowe okno lub nawet w letnie okno musiałby być rezerwowym.

Sprowadzenie klasowego skrzydłowego, w ogóle klasowego ofensywnego zawodnika jest konieczne. W ofensywie mamy największe deficyty. Do tego Williams jest jeszcze mlody. Jak się słyszy teksty typu "gdzie miałby grac" to można leżeć i się śmiać godzinami :) :) Plus jeszcze wstawki "a tym sezonie ma jedna asyste i bramkę" itp.. :)

Trzeba go wyciągnąć z tego Bilbao, przetalent.

Patrząc na to że ma 1 asystę i 1 bramkę w tym sezonie to fart że nie przyszedł .

Raphinha zaraz skończy 28lat, w przyszłym sezonie będzie miał 29. Przy jego stylu grania będzie grał na najwyższym poziomie jeszcze 3-4 lata. Nico ma przed sobą 12 lat grania na najwyższym poziome.

Kolejna sprawa to pozycja. Nico to nominalny skrzydłowy a Raphinha gra tam z konieczności i w praktyce to taka fałszywa dziesiątka a nie LS.

Na koniec kwestia utrzymania poziomu. Jeżeli zawodnik przez 27lat prezentuje solidny europejski poziom i nagle w wieku 28lat zalicza sezon konia. Gdzie wychodzi mu wszystko i strzela jak szalony, to istnieje większa szansa że zaraz zaliczy zjazd do swojego "normalnego" poziomu niż to że utrzyma taki poziom grania przez następne 3 lata. Sprzedawać zawodników też trzeba umieć i moim zdaniem albo w lecie albo za 2 lata powinniśmy się pożegnać z Brazylijczykiem i sprzedać go za 100 - 120mln, kiedy jego wartość będzie najwyższa. Real sprzedawał często zawodników po świetnych sezonach za kupę kasy i okazywało się że Ci zawodnicy za chwile zaczęli notować zjazd. Przykład Atletico i Sotlotha też jest dobry. facet ładował jak szalony, wszystko co miał to strzelał. Miał kosmicznie wysoki wskaźnik goli do xG, przyszedł to Atleti i wygląda jak turysta.

Proszę, skończcie z tym absurdalnym "gdzie miałby grać". Wyobraźcie sobie że zamiast kopiącego się po czole Ferrana i beznadziejnego Fatiego mamy Nico. Przy meczach co 3 dni miałby masę minut tak samo jak Yamal, Raphinia czy ktokolwiek inny. Pomyślcie że nam teraz Yamal na miesiąc wypada, kim chcecie grać na skrzydłach? Danim Olmo?

nico na lawe sie nie zgodzi nie ma co, a na obecna chwile za kogo mialby grac niby?

Mmm zasada 1:1 mokry sen Barcelony, do lata się wyrobią ? a tak wgl ogląda ktoś Athletic ? Jak tam Nikoś sobie radzi ?

Zasada 1:1 miała być w letnim okienku teraz będzie w styczniu a pewnie ciekawe czy będzie w kolejnym letnim XD

Czy potrzeby nam taki ekskluzywny rezerwowy? Rezerwowy bo nie wyobrażam sobie lepszego piłkarza na ten moment niż Raphinha po lewej stronie, który jest obecnie topowym piłkarzem na świecie, i przypomnę co powiedział Pan Flick: nigdy nie widział tak wyjątkowego piłkarza jak Rapfinhia w żadnej swojej drużynie.

Bardzo chciałbym, żeby tu trafił, ale on też powinien zrozumieć sytuację i zwyczajnie nie dać się naciskom klubu.

Pasowałby do nas jak ulał, natomiast jeśli jego marzeniem jest grać w Bilbao całe życie, to szacun i nie ma co się obrażać

Z marzeń to Nico do nas a Ferran i Fati papa

Jak to się ludziom szybko zmieniło, już Nico nie jest fajny. Ja natomiast mam nadzieję, że go podpiszą i chłopak trafi do Barcelony. Nie ma żadnych przeciwwskazań, by grali razem Nico i Rafa. Nico to klasyczne skrzydło, przyklejony do linii. To byłby bombowy atak.

I dobrze. Gość jest zero-jedynkowy. Powtarzalny. Nie jest niezastąpiony. Mnie mega irytuje. Oby go nie kupili.

Yamala i Raphini nie ma kim rotować. Ferran i Fati to kopacze, którzy mogą grać w zespołach drugiej połowy tabeli. Nie wiem czy akurat Nico, ale ktoś jest potrzebny .

Chce to niech se tam zostanie ze starym na plecach

No, ale przecież podobno ten pociąg z Barcelony tylko raz przyjeżdża ;)

Pewnie będzie chcial przyjść latem, to jaki Barca zrobila postęp go przekona
konto usunięte

Jeśli RLY nadal tak będzie grać to nie wejdzie do pierwszego składu a na rolę zmiennika raczej się nie zgodzi

Na bank przedluzy z nimi kontrakt co bedzie skutkowalo raczej koncem kariery w Athleticu.

Jeśli Nico chce piłkarsko wskoczyć na wyższy poziom to nie może grać z całym szacunkiem w Bilbao.

Przed sezonem bardzo liczyłem na ten transfer a teraz nie wiem gdzie miałby grać. Wolałbym żeby skupili się na nowej 9, bramkarzu lub lewym obrońcy
konto usunięte

Osobiście jestem za przyjściem Nico Wiliamsa od dawna . Nico z Yamalem byliby świetnym duetem ( co już sprawdziło się wiele razy w reprezentacji Hiszpanii). Ale wtedy Fati i Torres by musieli odejść a Raphinia by musiał być może walczyć o skład. Nie mniej Nico i L.Yamal to mogą być zawodni na dłuugie lata( o ile będą grać 99% kariery w Barcelonie) i to była inwestycja na teraz i na przyszłość. Nie odpuszczać Bilbao, bo to może być strzał w 10tkę!

Ferran czy Nico, sam nie wiem...

Miał szanse chciał zostać i tak jak powiedział Fabregas pociąg przyjezdza raz. Olał niech siedzi sobie u Basków

Niech przedłuża, mam nadzieję że tu nie trafi. Temat jego transferu powinien być definitywnie zamknięty po transferze Olmo

Myślę, że to ostatni sezon Nico w Athletic