Wojciech Szczęsny: Jestem gotowy

Grzegorz Skowronek

18 października 2024, 13:30

3Cat

25 komentarzy

Fot. Getty Images

Polski bramkarz w trakcie przerwy na kadrę przechodził coś w rodzaju presezonu, a w tym tygodniu dołączył do normalnego treningu z całym zespołem. Wojciech Szczęsny przyznał w rozmowie z 3Cat, że czuje się gotowy do gry. 

''Tak, przygotowywałem się te dwa tygodnie, aby być gotowym. To czy zagram, czy nie, to decyzja trenera, którą trzeba będzie uszanować. Ja natomiast trenuję po to, żeby zagrać w meczu i mentalnie jestem już na to gotowy'' - zaznaczył Szczęsny. 

Adaptacja Polaka w nowym zespole przebiega bardzo sprawnie. Wojciech Szczęsny sprawił dobre wrażenie nie tylko na sztabie szkoleniowym, ale również na kolegach z drużyny i teraz wszystko zależy od Hansiego Flicka, na kogo postawi w niedzielnym meczu z Sevillą na Montjuïc.

''Pierwsze dni były trudne z fizycznego punktu widzenia, ponadto my bramkarze trenujemy sami, co nie jest zbyt fajne, ale w tym tygodniu, kiedy dołączyłem do reszty zespołu, było już naprawdę zabawnie, ponieważ możesz grać i żartować ze swoimi kolegami z drużyny'' -  wyjaśnia.

Wojciech Szczęsny najprawdopodobniej zadebiutuje w barwach Barcelony już za dwa dni, ale prawdziwe wyzwania nadejdą w przyszłym tygodniu. Mecze z Bayernem Monachium i Realem Madryt pozwolą ocenić aktualny poziom Barçy, a polski bramkarz będzie miał do zdania prawdziwie ciężki egzamin: ''Wszystkie mecze są sprawdzianem, ponieważ mistrzostwa  nie wygrywa się ani nie przegrywa jednym meczem. Mamy do czynienia z dwoma czołowymi drużynami w Europie, ale Barça również nią jest. To będzie dobre wyzwanie, ale ważniejsze są zwycięstwa, bo to one sprzyjają dobrym relacjom w drużynie i dają przewagę w tabeli, dlatego będą to ważne mecze''.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Wojtek nawet jak nie był gotowy, był lepszym wyborem jak Penia.
Już nie mogę się doczekać niedzieli :)
« Powrót do wszystkich komentarzy