Przybycie Wojciech Szczęsnego do FC Barcelony jest już pewne. Polak ma w najbliższych dniach przejść badania medyczne, a w poniedziałek podpisać kontrakt. Niewiadomą jest jednak, czy przychodzi do stolicy Katalonii, aby być numerem jeden między słupkami, czy tylko rezerwowym bramkarzem dla Iñakiego Peñi. Matteo Moretto dzieli się swoimi informacjami na ten temat.
Jak twierdzi Matteo Moretto na blogu Daily Brieffing Fabrizio Romano, Wojciech Szczęsny, który wniesie wiele doświadczenia do szatni Barcelony, zaakceptował możliwość, że będzie numerem dwa dla Iñakiego Peñi, i że jego rola może być drugorzędna.
Dziennikarz zaznacza, że rola Szczęsnego może okazać się ważniejsza pod względem tego, co wniesie do szatni. Mimo wszystko 34-latek będzie rywalizował o wyjściowy skład z Peñą i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby odebrać je wychowankowi.
Jeśli chodzi o samą operację Moretto informuje, że Szczęsny powinien przylecieć do Barcelony późno w niedzielę lub w poniedziałek rano. Następnie przejdzie badania medyczne, ale prawda jest taka, że wszystko jest uzgodnione i brakuje tylko podpisu.
Komentarze (74)
Nie wierze, ze Wojtek nie dostanie pierwszego składu
17 gier
32 bramki stracone
3 czyste konta
Wojciech Szczęsny w 2023/2024
35 gier
30 straconych
15 czystych kont
Ter Stegen
36 gier
37 bramki stracone
17 czystych kont
Szczęsny to wysoki poziom jak ter Stegen a Pena to po prostu jest tragiczny
Osobiście stawiam to drugie, choć wolałbym żeby zwyczajnie i bez wstydu dla nikogo sprawa rozstrzygnęła się na treningu i Wojtek tę rywalizację wygra doświadczeniem i umiejętnościami.
Osobiście uważam że trzy tyg i Szczęsny będzie „jedynką”