Hansi Flick: Mam przeczucie, że Gündoğan zostanie

Dawid Lampa

18 sierpnia 2024, 00:40

Barça One

9 komentarzy

Fot. Getty Images

Za nami 1. kolejka LaLigi, w której oficjalny debiut jako trener Barcelony zaliczyl Hansi Flick. Barcelona pokonała na wyjeździe Valencię 2:1. Co miał do powiedzenia niemiecki szkoleniowiec pierwszej wygranej na ligowych boiskach w Hiszpanii?

Marc Bernal jako piwot, do tego Casadó, a na ławce miałeś obu - Erica [Garcíę] i Christensena. Kto ma największe szanse, by być starterem na pozycji defensywnego pomocnika: Casadó, Bernal, Eric, czy Christensen, który był tam testowany?

Hansi Flick: To nie jest test, to był dla nas bardzo ważny mecz, także to, żeby rozpocząć od trzech punktów ten sezon, więc to jest bardzo dobre. Również zespół - uważam, że na to zasłużył z powodu drugiej połowy. Ale ostatecznie mieliśmy presezon, który nie był tak łatwy, bo wielu piłkarzy wracało z EURO, z igrzysk olimpijskich, ale muszę powiedzieć, że młodzi zawodnicy z La Masii spisali się dobrze w presezonie i także dzisiaj. I o to właśnie chodzi. Bardzo się rozwijają. Trenowaliśmy z nimi sześć tygodni i zasłużyli, by dziś grać.

[Marta Ramón, RAC1] Chciałam zapytać o piłkarza, którego dziś tu nie ma, o Gündoğana. Rozmawiałeś z nim o jego przyszłości i jesteś przekonany, że zostanie tu na ten sezon?

Cóż, w poniedziałek tutaj sobie rozciął skórę [Flick pokazuje na łuk brwiowy, przyp. red.]. Miał z tym problemy, więc podjęliśmy decyzję o zostawieniu go dziś w domu. Rozmawiałem z nim, by dowiedzieć się, jak się czuje. Bardzo dobrze go znam. Doceniam to, jakim jest piłkarzem, ale także człowiekiem. Rozmawialiśmy o wszystkim, ale to nie jest dla was, a tylko dla nas. Mam przeczucie, że zostanie.

[Helena Condis, COPE] Lamine Yamal był oklaskiwany po zmianie przez stadion. Co myślisz o tej reakcji i o zawodniku?

Lamine to fantastyczny piłkarz. Jest dla nas bardzo ważny. Dzisiaj... Jest wiele rzeczy, które musimy robić lepiej. Ale po przerwie przed sezonem musimy stworzyć pewność siebie i te trzy punkty są dla nas bardzo ważne. Widziałem to po szatni. Wiemy, że dzisiaj to była wielka walka. Stadion, kibice i także Valencia spisała się bardzo dobrze, ale walczyliśmy, zaakceptowaliśmy to i mieliśmy mecz o wysokiej intensywności, po którym zasłużyliśmy na wywiezienie trzech punktów.

[Adria Albets, Cadena SER] Mam pytanie o to, dlaczego wybrałeś Raphinhę, by grał dziś za plecami Roberta Lewandowskiego. I czy Lamine Yamal też ma szansę na grę na tej pozycji?

Tak, tak też może być taka opcja. Obaj - Lamine i Rapha - mogą grać na wielu pozycjach z przodu. Dla nas w tym momencie jest potrzebne znalezienie rozwiązań na niektóre pozycje. Pasowało mi to, co zrobiliśmy w drugiej połowie. Na tym też będziemy się skupiać w następnych tygodniach. Mamy cały tydzień, by dobrze przygotować się na następny mecz. To też będzie ciężkie spotkanie, ale mamy trzy punkty i myślę, że teraz dobrze będzie przejść do następnego kroku.

[Pol Ballús, The Athletic] 8 z 16 piłkarzy, którzy dziś zagrali, było z La Masii, czyli połowa. Nie wiem, jak na to patrzysz - czy to jakoś zmienia twoje plany na ostatni tydzień okna transferowego? 

Nie zwracam na to uwagi. Nie patrzę na to, czy to piłkarz z La Masii. Mówiłem o tym również podczas presezonu. To świetne mieć tutaj takich zawodników i ich jakość. Mogliście dzisiaj zobaczyć, jak oni grają. Więc tak, to fantastyczne. Bardzo nam to pomaga na początku sezonu.

[Nacho Sanchís, Relevo] Chciałem dopytać jeszcze o to, co wcześniej - co uważasz o oklaskiwaniu Lamine Yamala? W Hiszpanii to nie jest normalne, by kibice przeciwnej drużyny w taki sposób doceniali rywala, który opuszcza boisko.

Lamine to świetny gracz i myślę, że każdy uwielbia oglądać go grającego w piłkę. Uważam, że to jego sukces. I można powiedzieć, że całemu światu podoba się oglądanie go grającego w piłkę.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Jeśli Kante miałby przyjść to jak najbardziej Gundogan out, ale jeśli nikt ma nie przyjść to jest sabotaż

Będzie chciał to odejdzie. Nie ma ludzi niezastąpionych. Poza tym od tego jest trener aby dopasować taktykę do piłkarzy jakich ma.

Najgorsze, że skończy się tym, że oddamy Gundo a w ramach tego nikogo nie kupimy ani nie zarejestrujemy bo dalej nie będzie miejsca w FFP……… tak to się skończy.

W nagrodę, że zawodnicy pierwszego składu pojechali na euro i igrzyska, to stracili miejsce w pierwszym skladzie.

jakim prawem wogole jest debata nad przyszlością gundo?To jest nasz kluczowy piłkarz i nie możemy się go pozbyć!!!

Lamine bardzo przyczynił się do wygrania Euro więc to normalne, że w Hiszpanii kibice będą oklaskiwać