Sergi Roberto pożegnał się z Barceloną!

Dariusz Maruszczak

11 sierpnia 2024, 20:38

53 komentarze

Fot. Getty Images

To już pewne – Sergi Roberto nie będzie grał w Barcelonie w przyszłym sezonie. Dotychczasowy kapitan klubu pożegnał się z Blaugraną poprzez filmik w mediach społecznościowych, którego tłumaczenie prezentujemy poniżej.

Cules, nadszedł czas, żeby podziękować wam za tę całą podróż, jaką razem przeszliśmy. Moja historia z Barçą zaczęła się w wieku 14 lat. Z Reus do Barcelony, spełniając moje marzenie o włożeniu koszulki Blaugrany. Przechodząc przez La Masię, gdzie spędziłem swoje najlepsze lata jako nastolatek, i gdzie nauczyłem się wszystkich wartości tego klubu. Dorastając jako piłkarz, a przede wszystkim jako osoba. I nawiązując przyjaźnie, które będą trwały przez całe życie. W pierwszym zespole byłem przez 11 lat pełnych wyjątkowych momentów i doświadczeń. Od debiutu do zostania kapitanem, zdobywając wszystkie możliwe trofea. Dzieliłem szatnię z moimi idolami oraz najlepszymi piłkarzami i trenerami na świecie. Prawdziwy przywilej. Odchodzę dumny. Dumny, że dałem z siebie wszystko przez te 18 lat. Zawsze stawiając interesy drużyny i klubu nad swoimi własnymi. I dumny z bycia kapitanem klubu mojego życia. Bardzo dziękuję klubowi, wszystkim pracownikom i kibicom za uczynienie tych 18 lat najlepszą możliwą podróżą. I na koniec dziękuję mojej rodzinie, że zawsze była po mojej stronie, ponieważ bez was nic z tego nie byłoby możliwe. Visca el Barca, na zawsze” – napisał Sergi Roberto.

Barcelona też pożegnała swojego wychowanka materiałem wideo. Klub potwierdził, że oficjalna uroczystość rozstania z Sergim Roberto nastąpi we wtorek o 12:00.

 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Gracias Sergi i powodzenia w dalszej podróży

ten klub to jedyne miejsce, gdzie mogl zaznac futbolu na takim poziomie, wiec nie bylo mowy o stawianiu swoich interesow ponad klub

W końcu. Dobre kilka lat temu powinni to zrobić.

Chłopak stąd, człowiek z Barcy i człowiek Barcy!
Dziękuję i życzę powodzenia!

Gdyby nie był szklanką, byłby genialnym zawodnikiem.
Co oznacza, że wkrótce będzie genialnym trenerem. (tak na 80% - to samo miałem z Guardiolą, kiedy odchodził z Barcy jako zawodnik).
Barcelona dobrze robi, że go żegna "z honorami".

W ostatnich dwóch sezonach Enrique, a potem za kadencji Valverde był w sztosie - grał zdecydowanie ponad stan, może dlatego, że miał chemię z Messim i innymi "wielkimi" w drużynie

Szczególnie lata 2017-2019 miał bardzo dobre, był jednym z najlepszych asystentów w drużynie, oczywiście kładą się na to cieniem klęski w Lidze Mistrzów, ale wciąż:

- gol z PSG
- fantastyczny rajd z Realem Madryt (2-3), po którym Messi mógł "wywiesić pranie" :P - tu asystę zaliczył Alba, ale całą akcje zrobił Roberto
- asysta do Suareza na 1-0 w meczu z Realem na Bernabeu, gdzie zwycięstwo otworzyło autostradę do mistrzostwa (0-3)
- asysta do Suareza w Gran Derby z Realem (2-2) (a potem czerwo hehe)
- asysta do Suareza w meczu 0-4 na Bernabeu (2015)

trochę tych ważnych momentów jednak było (np. gol w sparingu z Lechią Gdańsk :P)

Roberto był nierówny, ale zaskakująco często dawał konkrety w meczach z Realem Madryt

+ kilka ważnych bramek za Xaviego :) np. w zeszłym sezonie uratował Barcelonę od kompromitacji, strzelając w grudniu dwa gole w zaskakująco ciężkim meczu z najsłabszą drużyną w lidze (to była Almeria?)

Absolutna legenda. Zawodnik, który mógł grać wszędzie, poza pozycją bramkarza. Wspaniale wykorzystywany przez Pepa i Enrique. Nękany przez kontuzje, zatopionych przez Koemana i Xaviego. Esencja "Mes que un club". Powodzenia!

Ale trzeba mieć w sobie jadu, żeby jeszcze w dzień jego odejścia na niego pluć w komentarzach, zamiast po prostu siedzieć cicho. Niewątpliwie należą mu się ogromne podziękowania za wkład we współczesną Barcę. Liczę, że jeszcze zaliczy jakiś epizod w klubie poza boiskiem!

Sergi Roberto gol z psg akcja z Realem i jakoś później długo długo nic, nie byl moim ulubieńcem raczej częściej ręce mi opadały jak wydziałem go w ostatnich latach. Ale mimo wszystko dziękuję i powodzenia mu życzę.

Zapisał się w historii, to na pewno.

Dzięki Sergi
Co by nie mówić zawodnik grający na dość dobrym poziomie, uniwersalny rezerwowy, ile on nam pozycji obskoczył, chyba tylko na bramce nie grał
Gdyby nie to ze w jego miejsce będą grac casado i Bernal to byłbym za jego pozostaniem , wiele razy uratował nam dupę,
Prawdziwy Cules jakich malo w zespole
Powodzenia

Szczerze ... Tyle lat na to czekalem

Dzięki za wszystko! Powodzenia! Utrzymać się całe piłkarskie życie w jednym klubie to jest wyczyn, którego zapewne przez wiele kolejnych lat ciężko będzie obserwować w Barcelonie.

Dla mnie pewien etap w Barcelonie właśnie dobiegł końca, odchodzi ostatni który pamiętał grę pod Pepem. Pisząc, to dotarło do mnie, że wrócił przecież Thiago... :)

Zawsze ma moj szacunek za to ile włożył serca dla tego klubu. W pamięci tylko te dobre momenty...PSG, Madryt... Powodzenia i zdrowia Sergi!

SERGIO brameczka z PSG z nami na zawsze dzieki za wszystko w tych wielu sezonach

Wiecie co? pluje na tych ludzi co ciesza sie ze odchodzi. Moze i dobrze dla klubu ale widac po niektórych brak szacunku dla Roberto. Ale fajnie sie patrzylo jak strzela bramke PSg co nie? Fajnie sie ogladalo jak zrobil rajd przeciwko realowi dajace bardzo cenne punkty po bramce Messiego co nie? Szkoda slow na niektorych... Powodzenia Roberto!

Nareszcie czas najwyższy w końcu koniec krzyż na drogę czytam te komentarze i nie dowierzam terez wszyscy płaczą żałują że go nie będzie a tak to większość tu już dawno go żegnała żałosne jak chorągiewki na wietrze

Dzięki że twoją bramkę z PSG mogłem zobaczyć na żywo. Powodzenia!

Mówcie co chcecie, dla mnie swój chłop, autor wielu pamiętnych momentów takich jak gol na 6-1 z PSG czy asysta do Messiego na Bernabeu. Nie był może wybitny jak inni, natomiast często łatał skład, pokazywał też często przyzwoity poziom, wiernie reprezentował barwy. Zwycięskie drużyny to takze tacy zawodnicy jak on.
Dzięki Sergi, w sumie dołączyłeś do Barcelony w momencie gdy zaczynałem jej kibicować i byłeś częścią wielu sukcesów które przeżyłem przez te lata, więc to dla mnie koniec pewnej epoki. Do dzisiaj pamiętam jak wylosowalem twoja kartę w dodatkowej edycji kart piłkarskich.

Jeden z tych, których nie wyobrażam sobie w innym miejscu. Dla mnie to zatem krótkie do zobaczenia a nie pożegnanie. Musi wrócić i mam nadzieję że wróci w nowej roli. Tacy ludzie są po prostu potrzebni w klubie by budować jego wielkość.

Był współautorem wielkich momentów wielkiej Barcelony i nigdy nie narzekał na swoją rolę zmiennika rzucanego po wszystkich pozycjach. Wzór dla młodzików. Dziękujemy

Bardzo dziękuję Sergi ! Powodzenia i wszystkiego dobrego

To jest bardzo smutne. Sergi dał wiele radości w ostatnich latach. Szkoda, że odchodzi, choć rozumiem. Natomiast Olmo za 60 mln nie da tej ekipie więcej niż Sergi za darmo. Ostatni z czasów Guardioli czy Tito. Serce złamane. No, i szkoda, że nie podniósł trofeum jako Kapitan, bo zasłużył.

Może i ostatnimi laty nie prezentował się super - miewał przebłyski, ale ogólnie dużo prostych błędów i mnóstwo kontuzji. Niemniej zawsze dawał z siebie wszystko dla Barcy, nigdy też nie narzekał, że mało gra lub nie na swojej pozycji. Wiele osób na tej stronie go hejtowalo, ale dla mnie zawsze był to prawdziwy żołnierz Blaugrany. Gracias, Sergi za te wszystkie lata, gdy przywdziewałeś koszulkę Barcy! Dla mnie zawsze ma chłop ogromny, dozgonny szacunek.
No i oczywiście, powodzenia i samych sukcesów na dalszym etapie kariery - gdziekolwiek on będzie!!! :)

Sergi Roberto w mojej pamięci będzie zapamiętany meczem LM z PSG kiedy to w ostatniej sekundach zdobył zwycięską bramkę a było to 2017 , FC Barcelona wygrała na '
Camp Nou 6-1 . Dziękuje tobie Sergi Roberto za te kilkanaście lat gry w FC Barcelonie

Sergi troche wiecej zdrowia i bylo by kapitalnie, bardzo Ci dziekuje, niestety dzis sa czasy ze niemoty Raphinha czy Torres beda grac dalej dla tego kluby a taki gosc jak Ty musi odejsc

Dziękujemy 6:2 z Psg

Pamiętam jak wchodził do drużyny, jeszcze z długimi włosami. Zawsze Ci kibicowałem, chociaż nie byłeś najlepszy na swojej pozycji to byłeś w najlepszy w tym że mogłeś zagrać gdzie kolwiek i oddawales serce dla drużyny, szczególnie:
- wyjście z naszej połowy podanie do Gomesa i Messi na 3:2 z Realem Madryt ( co zdjął koszulkę przy celebracji)
- gol ma wagę awansu z PSG

Dziękujemy, za lojalność, spokój i niezaprzeczalne poświęcenie dla klubu, tego mu odmówić nie można, bez względu na krytykę, kontuzje i inne przeciwności to zawsze był na każde zawołanie i choć nigdy nie był wybitny, to zawsze dawał z siebie wszystko.
To dobry moment na rozstanie, legendą nie zostanie, ale wzorem już tak.

Lubię gościa, niech mu się wiedzie jak najlepiej w innym klubie

Dziękuję kapitanie za oddanie dla tych barw, za serce pozostawione w każdym meczu, za ten rajd z realem i przede wszystkim za bramkę z p$g! Powodzenia Sergi!!

Dzieki za wszystko , zwłaszcza za te emocje, bramke z psg. Powodzenia!

Mam szacunek do S. Roberto bo choć wybitnym zawodnikiem nie był to jednak rozegrał w tym klubie ponad 370 spotkań i chyba nigdy nie narzekał tylko grał tam gdzie mu kazali. Miał swoje chwile chwały, które dały kibicom ogrom radości. Zasługuje na to żeby go godnie pożegnać a gdyby chciał kiedyś pracować w klubie już w innej roli to też jakiś stołek pewnie się dla niego znajdzie.

Powodzenia w dalszej karierze!

Przyznaję, jestem lekko w szoku po tej corocznej huśtawce zostanie-nie zostanie, która kończyła się zawsze identycznie. Mam nadzieję, że zgarnie zasłużone brawa podczas Gampera, ale sportowo jego pozostanie nie miałoby sensu.