Hiszpania dokonała remontady w meczu z Francją i awansowała do finału mistrzostw Europy. Bohaterem został Lamine Yamal, który fenomenalnym golem podniósł drużynę, gdy ta była już na łopatkach.
W składzie La Rojy znalazł się jeden gracz Barcelony, za to bardzo szczególny. Lamine Yamal dzisiejszym występem pobił kolejny rekord, tym razem należący do samego Pelégo. Do tej pory Brazylijczyk był najmłodszym piłkarzem w historii, który zagrał w półfinale turnieju rangi mundialu lub EURO. Podczas mistrzostw świata w 1958 roku miał 17 lat i 244 dni, gdy wybiegł na boisko w takim spotkaniu. Lamine dokonał tego, mając 16 lat i 362 dni.
Zawodnik Barçy od początku spotkania pokazywał swoje znaczenie dla Hiszpanii. Już w 6. minucie dobrego dośrodkowania Lamine Yamala nie wykorzystał Fabian Ruiz. Szybko się to zemściło, bo podobne dogranie Kyliana Mbappe zakończyło się golem Kolo Muaniego, którego nie przypilnował Aymeric Laporte. Wydawało się, że La Roja jest na łopatkach, a do tego żółtą kartkę dostał 38-letni Jesús Navas. Na kłopoty przyszedł jednak cudowny 16-latek z Barcelony. Lamine Yamal w 21. minucie fenomenalnym uderzeniem z dystansu dał Hiszpanom wyrównanie. Stał się tym samym najmłodszym zawodnikiem w historii futbolu, który strzelił gola na EURO lub na mundialu.
Na chwilę przed nieszczęściem...
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 9, 2024
Zanim Kolo Muani dał prowadzenie Francji, Hiszpania miała identyczną okazję bramkową!
🔴📲 Oglądaj #ESPFRA ▶️ https://t.co/M5QVf2ws3M pic.twitter.com/ABhnHhQ7B3
𝐅𝐀𝐍𝐒𝐓𝐀𝐒𝐓𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘 𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 9, 2024
𝐋𝐚𝐦𝐢𝐧𝐞 𝐘𝐚𝐦𝐚𝐥 najmłodszym strzelcem w historii mistrzostw Europy!
Hiszpania 1:1 #EURO2024
🔴📲 Oglądaj #ESPFRA ▶️ https://t.co/M5QVf2ws3M pic.twitter.com/U4x8ZxjPJy
Image: Pedri's reaction to Lamine Yamal's goal. pic.twitter.com/5iH6KOFpO6
— Barça Universal (@BarcaUniversal) July 9, 2024
Poniesieni pozytywnymi emocjami Hiszpanie przycisnęli mocniej i po chwili prowadzili już 2:1. Dani Olmo wymanewrował Aureliena Tchouaméniego i uderzył na bramkę. Tor lotu piłki, prawdopodobnie zmierzającej do siatki, próbował przeciąć Jules Koundé, ale ostatecznie nie zdołał jej wybić i wpakował ją do bramki. Mimo to, na ten moment wygląda na to, że gola zaliczono Olmo, a nie defensorowi Barcelony. Do przerwy Hiszpanie prowadzili 2:1.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋 ⚽️
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 9, 2024
Zabawił się Dani Olmo i i jest kolejny gol samobójczy na #Euro2024
Hiszpania 🆚 Francja 2:1
🔴📲 Oglądaj #ESPFRA ▶️ https://t.co/M5QVf2ws3M pic.twitter.com/tGpiBw5EMa
Już na początku drugiej połowy Hiszpania wyszła z bardzo groźnym kontratakiem, a Nico Williamsa daleko poza polem karnym w ostatniej chwili powstrzymał Mike Maignan. Francuzi musieli jednak dążyć do odrabiania strat. Potrafili zepchnąć Hiszpanów pod pole karne, ale brakowało konkretów. Dobrą szansę miał Theo Hernández, jednak uderzył prawą nogą wysoko ponad bramką. Lepsza była próba Lamine Yamala sprzed pola karnego, ale też ostatecznie niecelna.
𝐌𝐢𝐤𝐞 𝐌𝐚𝐢𝐠𝐧𝐚𝐧 niczym rasowy... obrońca! Elegancja!
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 9, 2024
🔴📲 Oglądaj #ESPFRA ▶️ https://t.co/M5QVf2ws3M pic.twitter.com/NmJeChpI8s
Doskonałą szansę miał też 86. minucie Mbappe, ale uderzył zbyt mocno i niedokładnie. Hiszpanie potrafili też mądrze się bronić, utrzymując piłkę na połowie rywala. Francuzi więcej klarownych szans już nie mieli. La Roja utrzymała prowadzenie i awansowała do finału mistrzostw Europy. Teraz Lamine Yamal może już powiedzieć Adrienowi Rabiotowi, który przed meczem zabrał glos na temat 16-latka, "szach-mat". Oczywiście piłkarz Barcelony został wybrany MVP meczu.
Hiszpania: Unai Simon – Jesús Navas (58' Vivian), Nacho, Aymeric Laporte, Marc Cucurella – Rodri, Fabian Ruiz, Dani Olmo (76' Merino) - Lamine Yamal (90+4' Lamine Yamal), Nico Williams (90+3' Zubimendi), Álvaro Morata (76' Oyarzabal).
Francja: Mike Maignan – Jules Koundé, Dayot Upamecano, William Saliba, Theo Hernández, Aurelien Tchouaméni, N’Golo Kanté (62' Griezmann), Adrien Rabiot (62' Camavinga)- Ousmane Dembélé (79' Giroud), Kolo Muani (62' Kolo Muani), Mbappe.
Komentarze (119)
Pomimo, że nie lubię Francuzów coś mi podpowiadało, że wygrają z osabioną absencją Pedriego, a zwłaszcza Carvajala Hiszpanią.
No ale mistrzostwa pokazały, że Hiszpania ma kimś zastąpić Pedriego. Gorzej było z zastąpieniem obrońcy Realu. Niemniej i Navas zrobił swoje.
Uważam wygraną nad Francją, co by nie mówić najbardziej utytułowaną drużynę ostatnich 6 lat za duży sukces.
Co będfzie w finale? Zależy moim zdaniem od tego z kim zagrają. Jak się wydaje dobrym jest, że Hiszpanie będą mieli jeden dzień przerwy więcej, co pozwoli na zregenerowanie sił, zwłaszcza młodych skrzydłowych : Yamala, a zwłaszcza Nico Wiliamsa, który wczoraj grając na przeciw Kounde nie był już takim "dominatorem".
Niemniej viva Esapnia.
To imponuje chyba nawet bardziej niż dryblingi czy strzały w jego wieku, niesamowite.
Do tego człowiek odczuwa sporą satysfakcję z występów Olmo, po tym jak próbował go bronić w komentarzach gdzie 90% użytkowników twierdziło, że to średniak, drugi Ferran i w ogóle się nie nadaje do takiego klubu jak Barca :)
Jak można to w ogóle porównywać…