BILD: Real Madryt wchodzi do walki o Kimmicha

Przemek Walczak

31 maja 2024, 18:14

Sport

89 komentarzy

Fot. Getty Images

Sprowadzenie Joshuy Kimmicha na Camp Nou jest najwyższym priorytetem dla dyrekcji Barcelony. Tymczasem BILD podaje, że Real Madryt włącza się do walki o pomocnika, chcąc wykorzystać fakt, że Barça jest w trudnej sytuacji finansowej i musi dokonać znaczącej sprzedaży. Los Blancos chcą, żeby piłkarz Bayernu Monachium wszedł w buty Toniego Kroosa.

Jeszcze wczoraj podawaliśmy informację, że opcja transferu Kimmicha nabiera rozpędu. Tymczasem według niemieckiego BILDa do walki o podpis Niemca miał włączyć się Real Madryt, który widzi w 29-latku kandydata na zastępcę Toniego Kroosa.

Kontrakt Kimmicha dobiega końca w 2025 roku, a pomocnik nie odpowiedział jeszcze na ofertę Bayernu, nie będąc usatysfakcjonowanym proponowanymi mu warunkami finansowymi. Piłkarz według doniesień zarabia w Monachium 19,5 miliona euro brutto, a Die Roten chcieliby obniżyć jego wynagrodzenie, jednocześnie zapewniając, że pozostanie kluczową postacią w ekipie.

W Niemczech mają zdawać sobie sprawę z tego, że zatrzymanie Kimmicha w klubie jest coraz mniej realne, ale opcja transferu do Barcelony zawsze była skomplikowana, ze względu na trudną sytuację finansową katalońskiego klubu. Barça liczyła, że pomoże jej duża sprzedaż i twarde negocjacje z Bawarczykami, którzy mogliby stracić swojego piłkarza bez żadnej rekompensaty w przyszłym roku. Tymczasem do gry o jego podpis wchodzi Real, który nie będzie miał problemu z wyłożeniem żądanej przez Bayern kwoty. 

Według źródeł Sportu Barça złożyła pomocnikowi ofertę umowy, ale Kimmich uznał ją za niewystarczającą, prosząc klub o jej poprawienie. Jego priorytetem jest gra w Hiszpanii, co chcieliby wykorzystać w Madrycie, błyskawicznie włączając się do operacji i przejmując cel transferowy Barcelony. Tymczasem w grze pozostaje jeszcze PSG, które straciło Kyliana Mbappe i z zaoszczędzonym w budżecie miejscu na wynagrodzenia będzie kusiło kolejne światowe gwiazdy.  

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Jak go Real chce to nie ma szans by wybrał Barce

Kimmich byłby idealną opcją do zastąpienia Kroosa. My już jednego piłkarza o podobnej charakterystyce mamy i dopóki de Jong nie odejdzie, nie ma potrzeby ściągać Kimmicha.

Każdy kibic Barcelony (który ma rozum) chciałby, żeby Barcelona była teraz na miejscu Realu w kwestii finansów. Powiem więcej - taki kibic chciałby, żeby Barcelona zarządzał Perez. Jeśli Floro rzeczywiście kombinuje coś z Kimmichem, to dlatego że może sobie na to pozwolić i ma w tym interes, bo albo sprzątnie gracza, albo podbije cenę co przyczyni się do osłabienia i tak już słabego rywala

Niektórzy piszą, że Real ma chajs i wydaje dużo.
Pamiętajcie Perez to krętacz.
Tylkl Barcelona potrafiła ściągnąć Neymara za 31 mln euro

Tego się obawiałem... Znajac grubego i deco podbija cenę x2

Jeszcze tylko czekać na info, ze Deco leci do Monachium przyklepać transfer i już jest pewność, że zagra w Madrycie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Myślę, że Kimmich będzie naturalnym następcą Kroosa w Realu. Do tego pod znakiem zapytania jest przyszłość Daviesa, który skłania się ku Królewski. Real naprawdę nieźle planuje kadrę.

Choćby do nas przyszło i 10 Kimmich ów Real.niestety będzie dominował najbliższe lata

Niestety Real w przeciwieństwie do Barcelony nie inwestuje w 30latkow.. Chyba, ze jest to zakup na ławkę ( Joselu ) i kosztuje niewiele..

Jak to jest w sumie z tą pensją Mbappe? Bo jak byk temat Messiego to była mowa że La Liga nie zezwala na zakontraktowanie pensji niższej niż 50% poprzednich zarobków? Dobrze pamiętam? Bo jeśli tak to zdaje się że Mbappe w Madrycie trochę drabinkę płacowa zachwieje.

To ile ten Real może jeszcze wykładać? Aż tak wielka przepaść dzieli Barcelonę od tej białej zarazy?

Tutaj albo jest ziarno prawdy, albo podbijanie ceny największemu rywalowi, ale myślę, że Flick może być dobrym powodem, żeby do nas przyjść.

Pamietam galaktycznych i jak to wszytko runęło. Liczę na to samo w najbliższym czasie. Drużyna potrzebuje równowagi, a równowaga w dużej sile opiera sie na zawodnikach mocno identyfikujacymi sie z drużyną, a nie na tym że dużo zarabiają. Duża ilość gwiazd prowadzi do fermentu.

Real to jak zwykle widzę

Nie ma sensu dawać tak wysokiego kontraktu piłkarzowi blisko trzydziestki. Bierzmy przykład z Bayernu, nie ma sentymentu, czysta ekonomia. Przykład Messiego powinien dać do myślenia, jak można zniszczyć budżet klubu!

Się zarabia to się ma - artykuł nie zawiera najistotniejszej kwestii, czyli rozmów pomiędzy Realem a Kimmichem, które ponoć już się odbyły.
Wg mnie nawet jeśli Barcelona by była w stanie wyłożyć 50mln to Kimmich i tak by wybrał Real bo z takim składem niemal co sezon będzie miał gwarantowane tytuły w Hiszpanii, a i w Europie również nie małe szanse na trofea. Uważam że to nie jest podbijanie ceny ze strony Realu, a realne zainteresowanie piłkarzem, gdyż jak na zespół chcący wygrywać najważniejsze trofea w Europie zbyt mało mają wyjadaczy piłkarskich w środku pola, szczególnie, że ma odejść nie tylko Kroos, ale prawdopodobnie także Modrić. Przykład Rudigera pokazuje że jakość kosztuje, a jak się jest co sezon jednym z głównych faworytów do wygrania LM to trzeba płacić za topowych piłkarzy, którzy mają odpowiedni mental i jednocześnie ponadprzeciętną jakość. Osobiście mi bardzo szkoda bo liczyłem na cud, zatem pozostaje liczyć że w przyszłym sezonie chodziac Flick rozwinie młodzież i może uda się w końcu grać ładną piłkę.

Absolutnie nie dla kolejnego 30-latka za grube miliony. Deco powinien dogłębnie przeanalizować opcje na rynku transferowym, zwłaszcza te mniej oczywiste oraz młodsze (na początek polecam filtrowanie wyszukiwania na transfermarkcie, potem w oparciu o to skauting zawodników). Znając przyszłość trzeba będzie wydłużać kontrakt, żeby spłacić zawodnika w późniejszym terminie i taki 30-latek po podpisaniu kontraktu będzie grać dla Barcy do 40-tki...

Jakoś wielkiego żalu nie będę czuł, znajdzie się innego.

Skąd biali mają tyle kasy, Belingam, Mapet, Touchameni, Rudiger, jeszcze pensje wysokie, gdzie tu jest fair play w wydawaniu kasy.

Klasyczne podbicie ceny żeby Barca musiała więcej wydać.

Jeśli włączą się do licytacji to powinniśmy odpuścić. Nie mamy z nimi szans a nie stać nas na kolejne przepłacenie za piłkarza i kolejne zachwianie drabinki płacowej

Co oni, nie widzieli raportu Deco?

Klasycznie real znowu nas wydyma o zawodnika

Kimmich zastępcą Kroosa :D

Niech spada z takimi żądaniami finansowymi. Niech go biorą

Poprawka. Real staje do wyimaginowanej walki z Barceloną, która udaje, że walczy o Kmmicha.