Pablo Torre nie ma za sobą szczególnie udanego sezonu na wypożyczeniu w Gironie. W związku z tym zaczynają pojawiać się spekulacje, jaki dalszy kierunek może obrać 21-latek, aby wrócić na drogę rozwoju.
W tym kontekście pojawiła się nawet opcja zejścia szczebel niżej, do Segunda División. Jak podaje lokalny SportAragon, Real Saragossa znów ma na celowniku Pablo Torre, którym interesował się już w zimie. Drużyna ta zapewniła sobie utrzymanie, a jej trener Victor Fernández ceni sobie pomocnika Barcelony. Rywalem Realu Saragossa może być były klub Torre – Racing Santander, który walczy o awans do Primera División. Obecnie ta ekipa zajmuje szóste, ostatnie miejsce premiowane grą w barażach. Jeśli awansuje, mogłaby to być niezła opcja dla 21-latka na odbudowę kariery.
Torre podczas wypożyczenia do Girony zagrał w 29 meczach LaLigi i Pucharu Króla, ale spędził na boisku tylko 802 minuty. Strzelił jednego gola i zaliczył dwie asysty, a Míchel wpuszczał go głównie w końcówkach. Mimo to według Mundo Deportivo Girona ma znów liczyć na Torre w kolejnym sezonie, a sam 21-latek byłby gotów zostać w tym klubie. Ekipa z Montilivi ma być wręcz dla niego pierwszą opcją. Girona w przyszłym sezonie będzie grała w Lidze Mistrzów, więc pomocnik mógłby mieć więcej okazji do gry.
Zobaczymy, czy Hansi Flick będzie chciał sprawdzić Torre podczas presezonu, ale konkurencja w środku pola Barcelony może być naprawdę duża. Wydaje się więc, że kolejne wypożyczenie byłoby najkorzystniejsze, o ile zawodnik trafi do klubu, w którym mógłby występować regularnie.
Komentarze (8)
Sam byłem ciekaw jego jak przychodził , młody, zdolny i szkoda że nie wyszło jak na razie.
Mimo wszystko starałbym się go wypożyczyć do zespołu LaLiga, który zagwarantuje mu granie, a dopiero w ostateczności do LaLiga2.