Míchel: Barça jest dość zdecydowanym faworytem

Mateusz Doniec

3 maja 2024, 17:45

AS

1 komentarz

Fot. Getty Images

Míchel odpowiedział na pytania dziennikarzy przed sobotnim meczem z Barceloną. Trener Girony wypowiedział się o bliskim awansie jego zespołu do Ligi Mistrzów i o rywalizacji z Barceloną o drugie miejsce w tabeli ligowej i przepustkę do Superpucharu Hiszpanii.

Nieobecni: Solís będzie niedostępny przez sześć tygodni i myślimy, że opuści resztę sezonu, to ważna strata. Stuani? Rozmawiałem z nim. W meczu z Atlético Madryt wykonał wielki wysiłek, a teraz nie czuje się najlepiej i wypadnie z gry. Mam nadzieję, że nie na długo, ale w tej chwili nie jest gotowy do gry. Pablo Torre, z powodu klauzuli, również nie będzie mógł zagrać. Reszta jest w porządku.

Mecz z Barçą: Barça jest dość zdecydowanym faworytem w tym meczu. Będziemy musieli zagrać świetny mecz i być w stanie zminimalizować ich potencjał, który jest bardzo duży. Potrafią utrzymywać się przy piłce i zmuszać przeciwników do pozostawania w obronie przez długi czas, są drużyną z największym posiadaniem piłki w LaLidze i z największą liczbą podań, wraz z Realem Madryt, na ostatniej 3/4 boiska. Czują się komfortowo przy piłce, nawet jeśli przeciwnik jest blisko. Są też bardzo dobrzy w szybkich przejściach, ustępując tylko Madrytowi w operowaniu piłką. To bardzo trudny mecz, ale gramy u siebie, z naszymi ludźmi, a nasza dynamika jest bardzo dobra. Chcemy zagrać świetny mecz dla naszych fanów i jestem pewien, że damy z nimi 200%, co jest jedynym sposobem na wygraną. Nie ma kluczowego punktu, musimy mieć bardzo silną mentalność w obronie i ataku, ponieważ czasami nie będziemy mieli piłki, a kiedy ją będziemy mieli, będziemy musieli być w stanie wyrządzić im szkody.

Druga pozycja i walka o miano najlepszej katalońskiej drużyny: To nie jest cel. Chcemy jutro wygrać, aby być matematycznie drużyną Ligi Mistrzów, a nie dlatego, by być najlepszą katalońską drużyną. Nasi fani będą szczęśliwi z pokonania Barçy, ponieważ jest wiele dzieci, których rodzice i dziadkowie są fanami Barçy i wrócą do domu i powiedzą, że są drugą drużyną w Katalonii. Jest wielu ludzi, którzy zaczynają interesować się Gironą. To światowe uznanie dla naszego klubu, idei i projektu, a także pomysł na rozwój i pójście naprzód. Jesteśmy dwie bramki za Realem Madryt, który jest najlepszym strzelcem w LaLidze. To byłby piękny cel, być najczęściej strzelającą drużyną w LaLidze, bardzo miły akcent. Do tego Dovbyk walczy o tytuł najlepszego strzelca, a to oznacza, że drużyna zrobiła wiele i jest to dla nas wyróżnienie. Musimy być dumni, jesteśmy na mapie świata ze względu na sposób, w jaki gramy. Chcę, żeby ludzie mówili, że gramy bardzo dobry futbol.

Eric García: Zamierzam cieszyć się nim przez te pięć meczów, nie jest nasz.

Superpuchar: To będzie cel po tym najważniejszym, czyli awansie do Ligi Mistrzów. Zobaczymy. Ale myślę, że naszym celem jest bycie czołową drużyną w tej lidze. Powiedziałem zawodnikom, że dziedzictwo, jakie możemy pozostawić w tej lidze, to, że będzie liga Realu Madryt, który przegrał tylko jeden mecz, i liga Girony, to dla nas bardzo ważne. Chcemy to zrobić. Chcemy, aby wszyscy o tym pamiętali, ponieważ graliśmy bardzo dobrze.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Mecz Girona FC - FC Barcelona możesz obejrzeć w serwisie Canal+ online.

https://bit.ly/WielkaPilka2024