Rok od bramki Francka Kessiégo w El Clásico [WIDEO]

Mateusz Doniec

19 marca 2024, 17:30

Eleven, FC Barcelona

11 komentarzy

Fot. Getty Images

Dokładnie 19 marca 2023 roku FC Barcelona pokonała w niesamowitych okolicznościach Real Madryt na Spotify Camp Nou 2:1, a bramkę dającą zwycięstwo w końcówce spotkania zdobył niespodziewanie Franck Kessié. 

Końcówka ostatniego ligowego El Clásico na starym Camp Nou z pewnością przeszła do historii nie tylko rywalizacji między Realem Madryt a Barceloną, ale również LaLigi. W 81. minucie spotkania Marco Asensio trafił do siatki Ter Stegena, wysuwając Real na prowadzenie 2:1, co przywracało Królewskim nadzieję na ligowy tytuł. Okazało się jednak, że Hiszpan był na spalonym i gol został anulowany.

Barcelona odpowiedziała w pierwszej z pięciu doliczonych minut, a główne role odegrali Robert Lewandowski, Alejandro Balde i nie kto inny jak Franck Kessié. Polski napastnik podciągnął z piłką i zagrał piętą do lewego obrońcy, powalając przy tym Daniego Carvalaja. Balde podniósł głowę i wypatrzył bliżej dalszego słupka Kessiégo, który idealnie dołożył stopę, pokonując Courtois. Iworyjczyk dał w ten sposób Barcelonie zwycięstwo i powiększenie przewagi nad Los Blancos do aż 12 punktów, zamykając w ten sposób dyskusję o tytule mistrzowskim.

Kessié odszedł latem do Saudyjskiego Al-Ahli za ok. 12,5 miliona euro. W 25 meczach zdobył jak na razie 7 bramek i zanotował 3 asysty. W międzyczasie zdobył z reprezentacją Puchar Narodów Afryki.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Oriol zjada takiego Kessiego na śniadanie.

W Milanie był prze kozakiem, nie spodziewałem się że jego kariera tak zjedzie w dół ...

Do dziś uważam, że takie małe spalone Realu powinny być puszczane z duchem gry i tego bajecznego mentalu królewskich. Tak jak w końcówce strzela to żeby jednak uznawać, a hala dzieci już kinie jakieś krzywe dorysuja żeby w połączeniu z konstelacją marsa i plutona oraz przepisami gry w piłkę na Nowej Gwinei wyszło że go powinien byc uznany.

Zdecydowanie zbyt tanio sprzedany, ale wiemy wszyscy jaka jest pozycja negocjacyjna Barcy.

I ten Carvahal odbijający się od Lewego XD

I ten płacz Dudka po meczu
konto usunięte

Prawdopodobnie najważniejsza bramka poprzedniego sezonu. Z Franckiem mam tylko pozytywne wspomnienia. Jeszcze pamiętam piękną asystę w stylu Xaviego do Alby w meczu z Sevillą.