Oficjalnie: Kolejny Polak w LaLidze!

Grzegorz Skowronek

5 stycznia 2024, 12:30

Transfermarkt, granadacf.es

3 komentarze

Fot. Getty Images

Mamy kolejnego Polaka w LaLidze. Kamil Piątkowski, który do tej pory występował w RB Salzburg, przenosi się do Hiszpanii na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Na ten moment nie jest wiadome, czy Granada posiada opcję wykupu obrońcy po sezonie.

Kamil będzie 23. Polakiem w LaLidze. Ostatnie przygody naszych rodaków w lidze hiszpańskiej nie były najlepsze. Na palcach rąk można policzyć występy Cezarego Wilka, Damiana Kądziora czy Bartłomieja Pawłowskiego. Więcej pograł za to Przemysław Tytoń - 47 spotkań. Wyróżnić można Grzegorza Krychowiaka za jego okres w Sevilii, gdzie był mocnym punktem drużyny z Andaluzji. Oczywiście, w tym momencie wizytówką Polski na hiszpańskich boiskach jest Robert Lewandowski, który wraz z Barceloną broni mistrzostwa Hiszpanii.

Piątkowski w tym sezonie wystąpił łącznie w 10 pojedynkach Salzburga. W tym trzykrotnie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Tak mała liczba meczów spowodowana była kontuzją łydki, jakiej doznał w październiku, przez co opuścił kilka spotkań. Należy podkreślić, że kiedy już doszedł do pełni sprawności, grał wszystko po 90 minut i zdobył nawet bramkę w ligowym starciu przeciwko Rapidowi Wiedeń. 

Na poziomie ligi austriackiej Piątkowski rozegrał 23 spotkania, w lidze belgijskiej 11 spotkań oraz 51 na boiskach rodzimej Ekstraklasy. Najciekawszym z jego dokonań wydaje się jednak 5 spotkań na poziomie fazy grupowej Champions League. Ponadto, co ważne dla polskiego kibica, Kamil Piątkowski zagrał 3 razy w reprezentacji Polski.

Swoją dotychczasową karierę w Austrii ma jednak udaną pod względem trofeów. Kamil zdobył z Salzburgiem 2 razy mistrzostwo Austrii i raz Puchar Austrii.

Barcelona zmierzy się z Granadą już 11 lutego na Montjuïc. Możemy więc być świadkami konfrontacji Lewandowskiego z Piątkowskim w meczu LaLigi, a byłoby to ciekawe doświadczenie.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Przesiedzi pół roku i tyle będzie z tego.

Lewandowski broni mistrzostwa Hiszpanii z Barceloną...bardzo słabo broni.

Wypożyczony do w zasadzie pewnego spadkowicza.Jak nie spadną to Kamil będzie jednym z bohaterów w takim razie.Życzymy utrzymania ;)