Sport: Mikel Arteta bardzo ceni Sergiego Roberto

Dariusz Maruszczak

30 grudnia 2023, 07:00

Sport

12 komentarzy

Fot. Getty Images

Przyszłość Sergiego Roberto pozostaje niejasna, ponieważ po tym sezonie kapitanowi Barcelony wygasa kontrakt z klubem. Tymczasem dziennikarz Jordi Gil w swoim artykule dla Sportu zdaje się sugerować, że kierunkiem dla 31-latka mogłaby być Anglia, gdzie zawsze był ceniony.

W opublikowanym wczoraj tekście czytamy, że Roberto chciałby zostać w Barcelonie, ale gdyby musiał odejść, zawsze miał wzięcie w Anglii. Gil podaje, że ostatnim klubem, jaki pytał o wychowanka Blaugrany, był Arsenal. Nie określił jednak, kiedy konkretnie to było. Zdaniem dziennikarza Kanonierzy ceniliby możliwość liczenia na gracza o doświadczeniu i wszechstronności Hiszpana, który mógłby grać jako klasyczny box-to-box i pomagać młodej drużynie. Gil pisze, że Arteta bardzo ceni postać kapitana Barcelony.

Dziennikarz Sportu zwraca uwagę, że w lecie 2020 roku Roberto mógł trafić do Manchesteru City. Barça chciała wówczas sprzedać Nélsona Semedo, ale odpowiedź Pepa Guardioli była klarowna: „wolę Sergiego Roberto”. Wychowanek Barcelony miał jednak kontrakt do 2022 roku, a niepewne czasy w związku z pandemią miały zdaniem Gila wzbudzić wątpliwości co do przeprowadzenia operacji. Z kolei parę lat wcześniej Roberto mógł zostać piłkarzem Stoke, gdy miał trudności z przebiciem się w Barcelonie. Sankcje nałożone na kataloński klub przez FIFA spowodowały, że Barça zatrzymała Roberto, który wkrótce zaczął grać jako prawy obrońca po kontuzji Daniego Alvesa. Później rola wychowanka w zespole się wzmocniła.

Gil argumentuje, że gdy Roberto kończył się kontrakt w ostatnich dwóch przypadkach, miał propozycje z „wielu krajów”, w tym z Włoch. Mimo to jego zdaniem piłkarz wydaje się bliżej Anglii, gdyby musiał odejść, zwłaszcza że spędzał w Londynie dużo czasu, na przykład podczas ostatnich świąt Bożego Narodzenia. Gil podaje, że końcowym celem kariery Roberto ma być MLS, ale 31-latek nadal czuje się na siłach grać w europejskiej piłce na najwyższym poziomie.

Mimo tych doniesień trudno zakładać, żeby kapitan Barcelony mógł liczyć na angaż w mocnym europejskim zespole, zwłaszcza z Anglii, gdzie pieniędzy na dobrych graczy nie brakuje. Media są dość zgodne, że decyzja ws. Roberto zapadnie pod koniec sezonu. Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że umowa z Barceloną może zostać przedłużona o rok w przypadku rozegrania przez wychowanka odpowiedniej liczby meczów. Marca podaje jednak, że obie strony muszą wyrazić zgodę na kontynuowanie współpracy.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Niech idzie byle gdzie xD

nie cenię Roberto jakoś specjalnie, ale w naszej obecnej sytuacji kadrowej każdy ogarnięty trener zrobiłby z niego typowego zadaniowca do środka pola - to co udało się m.in. z Paulinho. Pomocnika będącego stale w ruchu i robiącego przewagę zawsze tam, gdzie jest ona potrzebna. Tylko, że zamiast tego mamy Xaviego i jego "daj transfer"

Arteta tu, Roberto tam. Biorę to.

Mam nadzieję, że Sergi zostanie w Barcelonie do końca kariery.

No i wie co robi, no ale są "fachowcy" na tej stronce, którzy twierdzą inaczej. Jest też niejaki Pep Guardiola, który dobrze się wypowiada na temat Sergiego, ale co on tam wie...

Za co miałby być ceniony Sergi Roberto w Anglii, to Duch Święty chyba tylko wie.

Nie pojmę nigdy fenomenu jego popularności w katalońskich gazetkach, piłkarsko średniak zupełny (łagodnie mówiąc), taka maskotka klubu.

Arteta był tak samo niedoceniany w Barcelonie jak Roberto dlatego się cenią

150 baniek i można pomyslec o sprzedaży El Capitano.

Niech se go bierze za czapkę gruszek