Andre Cury: Vitor Roque mógłby być w Barcelonie już 5 grudnia

Agent Vitora Roque Andre Cury udzielił wywiadu rozgłośni Cadena SER, w którym wypowiedział się na temat sytuacji swojego klienta. Przedstawiciel ocenił stan zdrowia brazylijskiego napastnika, opowiedział o jego silnych stronach i zabrał głos na temat przybycia 18-latka do Barcelony.

- Główny plan polega na tym, że Vitor Roque dołączy do Barcelony w styczniu, a wielką zaletą jest to, że może przybyć w piątek i zagrać w niedzielę, ponieważ ma niesamowitą mentalność, jest gotowy.

- Na początku mówiono o trzymiesięcznej absencji, ale wierzymy, że w dwa miesiące lub trochę mniej Vitor Roque będzie mógł wrócić. Obliczenia są takie, że wróci do gry mniej więcej między 10 a 15 listopada, aby pomóc swojej drużynie dostać się do następnej edycji Copa Libertadores. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Na początku był strach, ponieważ chodziło o więzadła stawu skokowego, ale potem, po zrobieniu tych wszystkich badań, lekarz wyjaśnił nam, że nie będzie żadnego problemu, poza koniecznością odpoczynku, aby wrócić w dobrym stanie. Barça posiada wszystkie raporty na temat procesu rehabilitacji Vitora Roque, ponieważ Deco bardzo pilnuje tej kwestii.

- Vitor Roque mógłby już być w Barcelonie 5 grudnia. Jeśli nie będzie można go zarejestrować, trzeba będzie podjąć współną decyzję, w której piłkarz też będzie miał coś do powiedzenia. Odejście na wypożyczenie do jakiegokolwiek europejskiego zespołu w środku sezonu nie byłoby dobrym interesem, ani dla Vitora, ani dla Barçy. Uważam, że w tym przypadku pozostanie w Athletico Paranaense jest czymś, co należy przemyśleć i ocenić, ponieważ to może być najlepsze rozwiązanie. Wysyłanie go na wypożyczenie do klubu, który nie ponosi żadnej odpowiedzialności za chłopaka, byłoby niepotrzebnym ryzykiem.

- Ma trochę mocy i ruchów Ronaldo Nazario. Zawsze walczy o każdą piłkę, jest bardzo konkurencyjnym piłkarzem, który wiele pomaga w aspekcie defensywnym, ale najlepsze jest w nim to, że strzela wiele goli. Jest świetnie przygotowany i bardzo chce przyjść do Barcelony. Myślę, że przyjedzie gotowy, aby spełnić wszystko, o co Xavi będzie go prosić, i pomóc drużynie. Wiem, że z nim rozmawiał, ale nie wiem o czym. Nie będzie odczuwał presji nawet przy wypełnionym stadionie.

Agent zabrał też głos na temat młodego Brazylijczyka, którym interesuje się Barca. - Messinho jest bardzo dobry, topowy, to wyjątkowy gość. Rozmawiałem już o nim z Barceloną parę lat temu i dyrekcja sportowa go kontroluje. Może zostać jednym z trzech najlepszych na świecie. Gra w sposób bardzo podobny do Leo Messiego, jest lewonożny, świetnie gra jeden na jeden, potrafi zagrywać ze stojącej piłki… Chcemy jednak go nazywać „Estevao”, a nie „Messinho”. On musi napisać swoją historię – powiedział Cury, który dodał w kontekście Barcelony „im szybciej będzie się pracować w tym temacie, tym lepiej dla wszystkich”.