Iván Fresneda był jednym z najczęściej wymienianych nazwisk latem jako potencjalny transfer FC Barcelony. Prawy obrońca Realu Valladolid był blisko katalońskiego klubu, ale Hiszpan ostatecznie trafi do Sportingu.
Jak pisze Sport, 18-letni obrońca zaakceptował warunki portugalskiego klubu i uzgodnił kontrakt do 2028 roku. Według Fabrizio Romano Frenseda przejdzie do Sportingu za 9 milionów euro plus 3 miliony euro zmiennych. Co ciekawe, pod koniec lipca pisaliśmy, że Barcelony oferowała Realowi Valladolid nieco większą kwotę, czyli 8 milionów euro kwoty stałej i 10 milionów euro zmiennych.
Według portugalskich mediów trener Sportingu Rúben Amorim miał być kluczem do przekonania 18-letniego prawego obrońcy, który w nowym klubie ma rywalizować o pozycję z Ricardo Esgaio. W Lizbonie przypadek Ivána Fresnedy widzą jako kopię sytuacji z Pedro Porro, który przeniósł się do Sportingu, a potem trafił do Tottenhamu za 50 milionów euro.
Komentarze (7)
Real Valladolid potrzebuje pieniędzy jak większość hiszpańskich klubów - wątpię aby kategoryzował kontrahentów-kupców na zasadzie dla tych taniej, a dla tych drożej, a w dodatku świetnie poinformowany Miguel pisał jednoznacznie, że Xavi poprosił o przełożenie transferu Ivana Fresnedy bo najpierw chciał poznać sytuację Dembele, a pierwszym wyborem był Cancelo. Jeśli od kilku dni wiadomo że niemal na 100% Cancelo będzie piłkarzem Barcelony to młody talent wybrał klub, w którym się jeszcze rozwinie (dla niego dobry kierunek, ale szkoda że nie jest to LaLiga).