Marcos Alonso na początku sezonu znalazł się w bardzo delikatnej sytuacji. Hiszpan nadal nie jest zarejestrowany w pierwszym zespole i opuścił już dwa spotkania Barcelony. Mimo to zdaniem Sergiego Capdevili ze Sportu piłkarz nie zamierza opuszczać klubu.
Położenie Marcosa Alonso jest bardzo niekomfortowe, ponieważ mimo bycia zdrowym musiał spędzić ostatnie dwa mecze z Getafe i Cádizem na trybunach. W podobnej sytuacji są Iñaki Peña i Iñigo Martínez, ale pierwszy z wymienionych i tak zasiadłby jedynie na ławce rezerwowych, a drugi nie jest jeszcze w pełni gotów do gry.
W związku z tym przyszłość Alonso robi się wątpliwa, zwłaszcza że trwa okienko transferowe. Wczoraj Gerard Romero poinformował, że Barcelona pracuje nad rozwiązaniem, a 32-latek rozważa ofertę z Premier League. Mimo to zdaniem Capdevili defensor nie wysłucha żadnych ofert i nie zastanawia się nad odejściem. Xavi i jego sztab też chcą zatrzymania Alonso, zwłaszcza po odejściu Alexa Valle do Levante. Doświadczony defensor jest obecnie jedyną alternatywą dla Alejandro Balde.
Kiedy więc dojdzie do rejestracji Alonso? Szacuje się, że jeszcze w tym tygodniu piłkarz może zostać zgłoszony do rozgrywek. Barcelona rozstrzygnęła już sprawę Sergiño Desta, oddając go na wypożyczenie do PSV, ale teraz musi jeszcze załatwić temat przyszłości Clementa Lengleta. Ponadto wydaje się jednak, że to nowy nabytek klubu Iñigo Martínez będzie pierwszym w kolejce do rejestracji, więc Alonso może jeszcze trochę poczekać.
Komentarze (21)