Sport: Lewandowski ma dość

Michał Gajdek

18 sierpnia 2023, 08:35

Sport

65 komentarzy

Fot. Getty Images

Dziś rano opublikowany został artykuł z serii Confidencial Sport, mający w założeniu przedstawiać informacje poufne, do których dotarli dziennikarze Sportu. Dotyczy on  frustracji Roberta Lewandowskiego po meczu z Getafe, a jego autorem jest Jordi Gil.

Dziennikarz donosi, że Robert Lewandowski cierpiał na boisku już w drugiej części poprzedniego sezonu, a pierwszy mecz nowych rozgrywek nie zmienił tej sytuacji. Podczas spotkania z Getafe okazało się, że oprócz wyczerpującego pressingu, Polak musi znosić także twardą grę obrońców, którzy pozostają bezkarni faulując często grającego tyłem do bramki napastnika.

Jordi Gil opisuje Lewandowskiego jako zawodnika "szlachetnego", który walczy z rywalami i nie "odstawia numerów" za każdym razem, gdy otrzyma cios. Polak ma jednak być poszkodowany taką postawą, bowiem skłania ona sędziów do nieodgwizdywania fauli, których pada ofiarą. To spowodowało, że "cierpliwość Lewego jest na wyczerpaniu" i odbiło się na jego sposobie gry, gdy ostatnio był niewidoczny w polu karnym.

Artykuł kończy się rozważaniami, że być może dobrze byłoby, gdyby Lewandowski w tym sezonie częściej dostawał odpoczynek, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że jego zmiennikiem ma być Ferran Torres, który został "królem strzelców presezonu", a, jak podkreśla dziennikarz, "dobre serie napastników należy wykorzystywać". Jordi Gil podsumowuje sytuację stwierdzeniem, zgodnie z którym "jeżeli Lewy ma dosyć niewdzięcznej roli piłkarza, który musi zejść po piłkę, stworzyć przewagę, a dodatkowo znaleźć się w polu karnym, to Ferran może wejść na boisko i zaprezentować siłę fizyczną, którą pokazał już podczas presezonu".

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Szlachetny ,robuś bu hah ha

Przy rosnącej pensji co sezon pewnie zacznie się wypychanie Lewandowskiego za rok. No chyba że wróci do Wielkiej formy, ale na to się niezapowiada, co najwyżej będzie solidny i zrobi te 20-30 goli. Najważniejsze żeby Lewandowski nie był nietykalny, Xavi musi mieć jaja żeby go posadzić na kilka meczów jeżeli formy u Polaka nie będzie.

Lewy Gwiazdor odleciał już dawno. O ile początek ostatniego sezonu miał bardzo dobry, wyborny wręcz. To od ok listopada 2022, chłop kompletne spadł z piedestału.

Lider, kapitan, najlepsza 9tka na świecie... A od pół roku chłopa nie ma, ani w kadrze, ani w Barcelonie. Od czerwonej kartki, od afery premiowej, schował głowę w piasek i jeszcze nie wrócił. Zobaczymy jak w tym sezonie. Jeśli nie wróci, to niestety będzie to ogromny krok do końca kariery na najwyższym poziomie.

Strasznie mnie irytuje w ostatnim czasie. Nie tylko na boisku, ale poza nim. Odleciał do gwiazd. Oby wrócił, bo potrzebują go Polacy i koledzy klubowi.

Koleś gra w najsilniejszej lidze świata, zobaczył co to prawdziwy futbol nie to co w słabej niemieckiej lidze ciekawie bo w Anglii by sobie lepiej poradził ale już w Hiszpanii to za wysoki poziom dla LEwego niestety...

Z jednej strony rozumiem rozczarowanie kibiców postawą Lewego, tym że słabo gra, że nie strzela, ale na litość boską jak co mecz Cię zajeżdżają na boisku to co się dziwić? Mecz w Mecz Lewy obrywa, a kumulacją była ta parodia z Getafe. A co do Ferrana to powinien grać, a Lewy niech sobie ciut odpocznie.
ps. oczywiście zachowanie rywali nie tłumaczy zjazdu technicznego polaka.

Ferran powinien wiecej grac czy jako skrzydłowy czy jako 9 na zmianę. Owszem bywa irytujący i nieskuteczny ale jest dosc młody ma potencjał i moze zaskoczyć. Moim zdaniem szybciej niż Abde.

Dobrze prawi, polać mu!

on ma wszystkiego dość płacą mu 10 baniek a koleś nie potrafi piłki przyjąć

Ja też już mam dość wymówek po kolejnych słabych występach Lewego.
W większości meczów jest najsłabszym zawodnikiem na boisku (nie tylko w naszej drużynie), kompletnie niewidoczny, a gdy już dostanie podanie to nie potrafi przyjąć piłki, czasem nawet bez presji rywala. Czas zrozumieć, że to nie jest drużyna dla niego, to nie jest styl gry, w którym Lewandowski jest w stanie się odnaleźć, on nie potrafi tworzyć gry, jest genialnym wykończeniowcem, ale u nas nie ma miejsca dla takiego napastnika co tylko w tym aspekcie się odnajduje.
To jakbyśmy zamiast Ter Stegena mieli mieć bramkarza, który kompletnie nie potrafi grać nogami, za to broni genialnie, lepiej od Niemca. Więcej byśmy na tym tracili przy naszym stylu grania niż zyskiwali na tym świetnym bronieniu. Tak samo jest z Lewym, co z tego, że świetnie wykańcza akcje, skoro przez to, że nie ma kreatywności praktycznie nie ma co wykańczać w meczach przeciwko mocniejszym rywalom, albo takim co się po prostu potrafią dobrze bronić (murować)?

Mógłby trochę więcej symulować to koze sędziowie częściej by gwizdali ale jak on taki twardziel

Śmieszne to jest.
Napastnik teoretycznie może więcej jeśli chodzi o jakąś brudną grę względem obrońców,
Natomiast Robi woli płakać i skarżyć się, że już nie wytrzymie xd
I co zrobi?
Popłacze się i zje batona by ANN >?

Bardzo polecam każdemu, kto chce się dowiedzieć jaki jest problem Lewego i taktyki Barcelony do podcastu od 17 do 30 minuty - https://youtu.be/32BgCC1ecnw?t=1037
Dawno nie widziałem tak fajnej i konstruktywnej rozmowy, która bez lukrowania wyjaśnia problem wykorzystania Lewandowskiego. Tutaj nawet prowadzący dopuszczają możliwość że to sam Lewandowski chce tak grać, a wychodzi na to że Xavi ma taką "wizję" i jest to kolejny wielki kamień do jego ogródka. Poważnie - polecam sobie przesłuchać podcast chociaż w minutach które podałem.

Śmianie się z poziomu laliga a później przyjezdza ten hag z potężnym mamchesterem, ktory wydaje najwięcej na świecie od lat i dostaje 3-0 na dziurę od Sevilla xd

Wiem , że dużo osób pisze tutaj o słabym ataku Barcelony ale prawda jest taka , że większość drużyn laliga muruje się na barcelone. Wtedy bez naprawdę dobrych graczy w ataku to jak walenie glowa w mur.

Zobaczymy co Lewy pokaże w tej rundzie. Po jednym meczu o punkty nie ma co oceniać. W tamtym roku też słabo było w presezonie i 1 meczu. Natomiast trzeba patrzeć na wiek i kto wie może Lewy do dużej formy już nie wróci.

Natomiast za króla strzelców, mecz superpuchar należą mu się podziękowania. To był dobry sezon w jego wykonaniu nawet jak taki słodki gorzki z formą. Mówią że 23 gole mało ale jakby Barca dostała normalna liczbe karnych jak to zazwyczaj ma miejsce w sezonie to strzeliłby pewnie z 28 i nikt by nie mówił że mało. 23 gole bez karnych jak na typowa 9 to niezły wynik

I tak karierę skończy jako jedna z najlepszych klasycznych 9 w historii. Oby Polsce się urodził jeszcze taki piłkarz za mojego życia

Marnują się ci dziennikarze. Powinni pisać bestsellery fantastyczne.

Hahahah fajny cklickbait

A ja mam dość taktyki Xaviego, która nie pozwala wykorzystać atutów m. in. Lewego właśnie. W defensywie jesteśmy świetni, ale atak to jest zgroza.

A ja się Lewemu nie dziwię, bo forma formą, ale jak Vinicius płakał, że go faulują i nie jest to gwizdane to dziwnym trafem sędziowie stali się wobec niego bardziej wyrozumiali i co więcej nie karali go nawet kartkami w sytuacjach gdzie to on powinien wylecieć z boiska. Tylko, że to Barcelona a nie Real i takie zagrywki nic nie pomogą a zapewne jeszcze pogorszą sytuację.

Ale, że nic o Ani nie ma, Łee.

No i ma Sport rację. Moglby to w koncu Xavi zauwazyc.

Fajny tytuł artykułu. Wcale nie clickbaitowy.

Nie ma miejsca na sentymenty. Lewy ma świetną karierę, ale i jego spadek formy w końcu dopadnie. A problemy pozapiłkarskie nie pomagają z pewnością. Jak nie będzie strzelał wystarcająco, to dzieki za ostatnie mistrzostwo, ale sejonara :)

W Arabii Saudyjskiej o niego zadbają.. już czas

W poprzednim sezonie nad Lewym rozłożono parasol ochronny bo wiadomo - duże nazwisko w La Liga, tytan pracy, gość co wygrał wszystko. I nawet po jego słabych meczach nie było jakiejś dużej krytyki. Po pierwszej kolejce niewiele się zmieniło w jego grze i już katalońskie media (bardzo możliwe, że na polecenie kogoś z klubu) sugerują, że należałoby zastąpić Lewego Ferranem. Jak nadal się nic nie poprawi, to na pewno pojawi się mocniejsza krytyka i bardzo możliwe wypychanie z klubu - tak to po prostu funkcjonuje za Laporty

My mamy dość jego formy na boisku

Dla wszystkich byłoby lepiej gdyby pogrzał chwile ławę albo za dobre pieniądze do szejkow.

Od razu odpowiem na pytania "po co ten artykuł" - chcemy pokazać, co o Lewym sądzą dziennikarze Sportu, który jako medium można lubić lub nie, ale faktem jest, że pozostaje jednym z dwóch bezdyskusyjnie najważniejszych źródeł informacji dla kibiców w Barcelonie i w sporej mierze kształtuje ich opinie.

A tutaj jest dodatkowo o tyle ciekawie, że pod płaszczykiem troski o "szlachetnego" Lewego mamy przekaz "jak ci się nie podoba, to zejdź, Ferran pobiega". I to już po pierwszym meczu sezonu.

A jednak odchodzi. Szkoda.

MLS czeka