Mundo Deportivo: Manchester City kusił Lamine Yamala

Michał Gajdek

16 sierpnia 2023, 09:00

Mundo Deportivo

19 komentarzy

Fot. Getty Images

Lamine Yamal przeżywa bardzo dobry okres w swojej krótkiej póki co karierze. Najpierw świetnie zaprezentował się w meczu o Puchar Gampera z Tottenhamem, a później wszedł na boisko z Getafe jako pierwszy z rezerwowych napastników. Media donoszą wręcz, że to młody piłkarz może zastąpić pauzującego za czerwoną kartkę Raphinhę.

Cristina Cubero, zastępczyni redaktora naczelnego Mundo Deportivo, donosi dziś, że 16-latkiem interesował się Manchester City. Z uwagi na wiek młodego skrzydłowego ideą Anglików było sprowadzenie go do Girony, należącej do City Football Group, a później transfer do Manchesteru.

Plan aktualnych zdobywców miał się jednak nie powieść, bowiem Jorge Mendes, agent piłkarza, zapewnił Joana Laportę, że przyszłość Lamine Yamala jest w Barcelonie. Wszelkie dokumenty miały już zostać podpisane i czekamy tylko na oficjalne ogłoszenie przedłużenia kontraktu.

Cristina Cubero zwraca również uwagę na fakt, że Lamine Yamal jest synem rodziny imigrantów, a jego matka, Sheila Ebana, pochodzi z Gwinei Równikowej. Dziennikarka zauważa, że również Ansu Fati oraz Alejandro Balde mają korzenie w tym kraju, jednak jest to informacja nieścisła - obaj młodzi piłkarze pochodzą bowiem z Gwinei Bissau. 

 

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Najpierw podpisać dokumenty a potem wpuszczać do skladu, w tym klubie wszystko robią na odwrót

Faktycznie jak Pedri ,Gavi ,Yamala nie dostana znaczacych podwyzek w najblizszym czasie a watpie bo kase blokuja starzy lewy a teraz Gundogan swoimi kontraktami to beda odchodzic.Klub mozna kochac ale za darmo na ich mozliwosci nikt nie bedzie gral

Ten ostatni akapit to wygląda jak jakaś pasta, albo mem.
Co to ma do rzeczy?
Równie dobrze mogliście zacytować tę pastę:
Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki to był tam taki Paweł i ja jechałem na rowerze i go spotkałem i potem jeszcze pojechałem do Biedronki na lody i po drodze do domu wtedy jeszcze już do domu pojechałem.

dobrze że został. Jak nie będzie miał kontuzji to zawodnik jest na prawie 20 lat. Jak to w ogóle brzmi

Ahhh ta miłość Guardioli do Barcelony :)))

Warto także zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt - Mendes, który reprezentuje piłkarzy Barcelony ma bardzo wiele asów w rękawie - w biznesie nie ma tak, że się tylko jedna strona daje. Kibice muszą mieć świadomość, że Mendes daje zostać Yamalowi czy Balde w Barcelonie, a Barcelona odwczięcza mu się potem takimi ruchami jak walka o Nevesów, Felixów i innych, z którymi jest problem żeby dobrze wytransferować jeśli na rynku nie są jakoś mocno pożądani. To samo jest też z Mendesem w PSG - chora relacja agent-klub, gdzie jeden ruch transferowy wywołuje lawinę związaną z bardzo dużą ilością piłkarzy. Najgorsze w tym wszystkim jest to że przeciętny kibic nigdy nie pozna realnego kosztu utrzymania piłkarza w drużynie bo np. żeby utrzymać Balde w Barcelonie nie wiemy ile ruchów niezwiązanych z piłkarzem musi wykonać Barcelona "aby było dobrze". Ma to też swoje odzwierciedlenie u zawodników niezwiązanych przykładowo z Mendesesm - nie wiedzą czy klub na serio chce się ich pozbyć czy tylko podbija cenę komuś innemu itd. - szum medialny związany z ruchami transferowymi Barcelony jest tragiczny. Co mogą sobie myśleć piłkarze Barcelony, szczególnie ofensywni pomocnicy jeśli słyszą teraz, że Felix ma być zbawcą ich gry i chce go Laporta :)

Guardiola chce podbierać nam nasze talenty a sam nam wcisnął Erica i Ferrana

Panie Guardiola. Nie podobasz mi się Pan.

Spokojnie pogra u nas jeszcze sezon, dwa. Będzie mieć pewnie miejsce, rozwinie się i później przyjdą po niego z workiem pieniędzy. My będziemy dalej biedę klepać i za paczkę fajek nawet wychowankowie grać u nas nie będą, bo umówmy się kasa jest ważna i z miłości już piłkarze nie grają. Tak nas Barto ugotował :)

Guardiola wara od naszych talentów