AS: Pablo Maffeo kolejną opcją na prawą obronę Barcelony [Aktualizacja 12:26]

Krystian Cichocki

10 sierpnia 2023, 09:50

AS

25 komentarzy

Fot. Getty Images

Pablo Maffeo znalazł się na liście potencjalnych kandydatów do gry na pozycji prawego obrońcy w FC Barcelonie. Nazwisko Hiszpana zostało wymienione podczas środowego spotkania szefów działu sportowego klubu.

Obrońca Mallorki jest przedstawiany jako opcja „niskokosztowa”, zwłaszcza biorąc pod uwagę przeszkody w pozyskaniu głównych celów, czyli Juana Foytha i João Cancelo, a także Ivana Fresnedy. Xavi dał jasno do zrozumienia, że potrzebuje prawego obrońcy z bardziej defensywnym niż ofensywnym nastawieniem, aby zrównoważyć linię obrony.

Ze względu na problemy Barcelony z transferami Juana Foytha czy João Cancelo, klub rozpoczął działania w celu sprowadzenia Pablo Maffeo. Operacja mogłaby zamknąć się między sześcioma a ośmioma milionami euro. Klauzula obrońcy wynosi trzydzieści milionów, ale, jak pisze AS, klub z Balearów byłby skłonny do rozpoczęcia negocjacji w poszukiwaniu korzystnego wyjścia dla wszystkich stron.

Pod względem zarobków Pablo Maffeo byłby również bardziej przystępną opcją, ponieważ w Mallorce zarabia obecnie ponad 500 tysięcy euro rocznie. Trenerzy doceniają także jego bogate doświadczenie w Premier League (Manchester City), Bundeslidze (Stuttgart) i LaLidze (Girona i Mallorca). Klub uważa, że 26-latek mógłby zapełnić lukę na prawej obronie.

AKTUALIZACJA

12:26 Jak podaje Gerard Romero, temat Maffeo dotyczy bardziej oferowania go ze strony obozu zawodnika.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

To może jeszcze Bereszyński, bo doświadczony i mistrz Włoch

Dalej nie rozumiem po kij nam prawi obrońcy innego typu niż Kounde. Po jakiego grzyba będziemy szlifować taktykę jak wystarczy kontuzja Francuza i już trzeba cała grę przeformatować bo zmiennik nie będzie ogarniał połowy tego w obronie co Kounde.

Dobra opcja pod taktykę "Anty Vinicius", skutecznie wyprowadza go z równowagi kłapiąc dziobem i właściwie to tyle z jego "atutów".

Nie mam nic do Maffeo - solidny ligowy piłkarz i właściwie tyle. Jeśli Barcelona go pozyska to będzie miała piłkarza na teraz, ale i tak to będzie przepalony pieniądz jeśli jeszcze kilka tygodni temu piłkarze jak Hamari Traore wzmacniali Real Sociedad za darmo, zatem dużo lepsi piłkarze byli dostępni na rynku.
Maffeo na LaLigę podobnie do Romeu z pewnością wystarczy, ale za rok znowu będzie płacz że potrzebujemy kogoś do walki w LM. W tym celu lepiej by było już teraz sprowadzić talent pokroju Fresnedy czy Martineza, ale 10 razy tańszy, przed tzw. pierwszym sezonem w poważnej piłce pierwszoligowego zespołu. Fajnie by było jakby mimo wszystko Barcelona sprowadziła kogoś perspektywicznego za grosze, kto w szybkim czasie się rozwinie i zwiększy swoją wartość rynkową. Przykładowo Gonçalo Esteves ma rok kontraktu i wyceniany jest na 2mln euro - moim zdaniem talentu ma więcej niż Fresneda i Martinez razem wzięci, a jedyna różnica polega na tym że potrzebuje zdobyć doświadczenie. Nawet przy Maffeo taki piłkarz mógłby przygotowywać się do rywalizacji sportowej już w sezonie 24/25.
Podsumowując - ze wszystkich nazwisk jakei się przewijały w kontekście ostatnich tygodni to Frimpong jest najlepszym sportowo wyborem, a Maffeo to rozwiązanie na LaLigę na teraz. Mimo wszystko dobrze by było gdyby Barcelona obok rozwiązania na teraz sprowadziła jakiś talent chociaż w cenie do 1-2mln euro.

"Ulubieniec" Viniciusa :)

Brał bym za waleczność, podoba mi się ten gracz

Nie bardzo rozumiem, dlaczego wymyślani są kolejni zawodnicy kiedy w Gironie jest nasz wychowanek - Arnau Martinez. Niesamowity walczak z magicznym DNA Barcy :D. Nie pamiętam dokładnej klauzuli, ale myślę, że za kwotę w okolicy 20 mln + bonusy byłby możliwy do wyjęcia z Girony. Chłopak ma dopiero 20 lat i miejsce na rozwój, a ze wszystkich propozycji rzucanych przez różnych dziennikarzy na ten moment wygląda najlepiej i najbezpieczniej jeżeli chodzi o to czego potrzebujemy - młody, może się rozwinąć, po La Masii, dobry w obronie, waleczny, spokojnie na 40-50% meczów ligowych do wystawiania na prawej stronie. Zdecydowanie wolałbym abyśmy ściągnęli jego a nie Fresendę, Cancelo, Maffeo czy (to chyba najgorsza i najdroższa opcja) Foytha...

Jak dla mnie Frimpong, to zdecydowanie najlepsza opcja, nie dość, że można go wyciągnąć za ok. 30mln, czyli mniej niż Cancelo, to w przeciwieństwie do Portugalczyka jest młody i najlepsze momenty kariery ma dopiero przed sobą, a do tego nie ma takiego ryzyka, że rozpieprzy całą szatnię. Mimo tego, że młody, to już ograny w Bundeslidze, w której do tego zanotował 13 asyst i strzelił 9 bramek, tak więc w ataku również radzi sobie bardzo dobrze (profil podobny do Balde). Wg Transfermarktu grywa również na lewej obronie, więc wydaje mi się, że ma same zalety. A sprowadzanie takich zawodników jak np. właśnie Maffeo którzy są do nas wpychanie na siłę przez swoich agentów raczej nigdy dobrze się nie kończy i nie wydaje mi się, że takimi zawodnikami zwojujemy ligę, a co dopiero Europę..

Zajebiście wyłącza pojedynczych zawodników, może pełnić role Araujo z ważniejszych meczów.

kolejna saga i za 5 sekund [AKTUALIZACJA] i 10 wpisów o niczym :P

Dobrych parę lat temu pamiętam jak mówiono o nim, że to ogromy talent, grał wtedy w Gironie. Teraz ma 26 i jest średniakiem.

Ściągnęliśmy typowego średniaka rok temu - Bellerin,, który praktycznie nie grał, bo był tak cienki. Czy my naprawdę musimy wydawać tak pieniądze w błoto?
Takimi zawodnikami my ligi nie zdominujemy, nie mówiąc o Europie.

Trochę ciarki przechodzą jak się czyta newsy o potencjalnych zakupach PODSTAWOWEGO prawego obrońcy... z drugiej strony gorszy od Roberto nie będzie, a i potencjału któregoś z panów Arajo lub Kounde szkoda marnować.

To może być opcja na teraz aby nie było komedii na prawej obronie. Za rok będą większe możliwości ekonomiczne i będzie można ściągnąć topowego obronice, a Maffeo będzie rezerwowym.

Jak mają ściągać po to tylko żeby ściągać a i tak będzie grał tam Kounde to lepiej niech nie ściągają. To ma być gość ktory wejdzie do pierwszego składu bo na prawej obronie może zagrać nawet 4 naszych zawodników

Nie chce mi sie tego czytać

Dobre uzupełnienie składu. Raczej nie titular na najważniejsze mecze

Solidny ligowiec, coś jak Romeu