W "El Programa de Ana Rosa" na kanale Telecinco upubliczniono dziś oświadczenie domniemanej ofiary gwałtu Daniego Alvesa. To dokument, który może okazać się decydujący, ponieważ jest to naturalna relacja wewnątrz samego klubu nocnego i została przypadkowo nagrana przez jednego z agentów, którzy udali się na miejsce zdarzenia.
Urządzenie zostało aktywowane o 4:57, kiedy Mossos d'Esquadra byli w drodze do klubu, do którego dotarli o 5:04. Najpierw rozmawiali z właścicielką lokalu, a około cztery minuty później ofiara opowiedziała im wszystko, co wydarzyło się w pomieszczeniu, do którego zabrano ją i jej koleżanki.
"Dobrowolnie poszłam do łazienki i po kilku pocałunkach powiedziałam mu, że chcę wyjść, a on odmówił. Zaczął mówić do mnie paskudne rzeczy jak 'jesteś moją małą dziwką' i zaczął mnie bić. Rzucił moją torbę na podłogę i uderzył mnie" - rozpoczyna relację młoda kobieta.
"Nie chcę, żeby to, co się stało, zostało upublicznione, nikt mi nie uwierzy, bo zobaczy, że weszłam do toalety dobrowolnie", kontynuuje młoda kobieta, całkowicie załamana. "Doszło do penetracji" - dodaje jedna z jej koleżanek, którą było słychać na nagraniu.
Komentarze (57)
Czy Wy jesteście normalni? Typ zgwałcił kobietę a Wy szukacie argumentów by go bronić? To jest tak obrzydliwe ze az brak mi słów... oby nigdy nie spotkała taka sytuacja waszej matki, siostry, córki czy też wnuczki ... Chore jest to co Wy piszecie ...
Nawet jeśli kobieta weszla z nim do łazienki, całowała z nim nawet pol wieczoru ... Nic nie usprawiedliwia tego ze ja zgwałcił... ludzie. Co sie z wami dzieje ze staracie się to tłumaczyć?
Ten czlowiek jest obrzydliwy. Nawet jeśli jakimś cudem wyjdzie ze cala sytuacja była za obopólna zgoda (na co są małe szanse bo jeśli by tak było to by nie siedzial w areszcie) to jako facet jest nikim dla mnie. Jak można być mężem i bzykać przypadkowa laske na imprezie w klubie ? To jest chore ze ktokolwiek moze go bronić i tłumaczyć.
Dożyliśmy beznadziejnych czasów ze ktoś może bronić takiego człowieka... Bo czy to był gwałt czy też po prostu seks to jako facet i mąż jest nikim ... pieprze te czasy w których typ który bzyka na lewo i zdradza jest bohaterem dla ludzi
Łatwo się ocenia z boku, w żaden sposób nie bronię Alvesa, każdy gwałciciel zasługuje na karę i jeśli tylko o tym zadecyduje sąd to mam nadzieję, że wymierzy najsurowsza możliwa, dywaguje jedynie nad tym w czym lepsze jest oskarżanie kogoś i wyrokowanie od bronienia?
Mysle ze masz podobne wartości do moich i przyznasz mi tu racje. Jeśli mam żonę, kocham ją i nawet jeśli po pijaku baba siadała by mi na ***** to i tak bym zawinął się. Nie oszukam swojej ukochanej dla przypadkowej laski w klubie która zam 3h. A jeśli to zrobię to jestem w moim mniemaniu mentalnym dnem. Chociaz wiem ze mamy czasy w których bzykanie na lewo to powód do podziwu ...
Prawda jest tez to, że będąc mężem nie można już bzykać przypadkowych dziewczyn.
Jeśli faktycznie okaże się że to on poleciał, w stu procentach należy się za to kara i jest w moich oczach stracony.
Poprostu poczekajmy z stuprocentowymi wnioskami.