Co jakiś czas możemy przeczytać bądź usłyszeć o piłkarzach, którzy chcieliby trafić do Barcelony, a Pierre-Emerick Aubameyang jest jednym z tych, którzy wydają się być w swych dążeniach najbardziej zdeterminowani. Tym razem udzielił wypowiedzi dla jednego z fanów, który namawia go na powrót do swojego poprzedniego klubu.
Jak donosi Mundo Deportivo, Barcelona rozważa powrót Aubameyanga, ale tylko gdyby miał przyjść bez kwoty odstępnego. Napastnik Chelsea, mimo że grał na Camp Nou tylko przez kilka miesięcy, zostawił po sobie bardzo dobre wspomnienie w klubie z Katalonii, gdzie został najlepszym strzelcem w sezonie 2021/22. Uznaje się go za "ekonomiczną" opcję do wzmocnienia ataku. Możliwe, że jeśli Barça nie potrzebowałaby tak bardzo pieniędzy, nie sprzedałaby go w letnim okienku. Stąd pomysł, żeby w razie problemów ze sprowadzeniem Vitora Roque bądź innego klasowego zmiennika dla Lewandowskiego, sięgnąć po byłego gracza Arsenalu i Borussi Dortmund. Zapewne fakt, że w obecnej drużynie grywa bardzo rzadko (a do momentu, w którym trenerem Londyńczyków był Potter, właściwie wcale) daje mocno do myślenia reprezentantowi Gabonu. Sam też wielokrotnie podkreślał, że czuł się świetnie w szatni Dumy Katalonii i nie miałby nic przeciwko powrotowi. Włoski dziennikarz Fabrizio Romano potwierdza, że Auba na pewno odejdzie latem z Chelsea, a Barcelona jest otwarta na jego powrót, lecz pod warunkiem, że przybędzie za darmo i obniży pensję.
Jego najnowsza, mniej formalna wypowiedź po raz kolejny jest puszczaniem oka w stronę Barcelony. Zapytany o powrót do Barçy powiedział: "Chciałbym wrócić, ale zobaczymy, co się stanie". To co jest niezbędnym warunkiem do ewentualnych ponownych występów w koszulce Blaugrany, to kwestia wynegocjowania rozwiązania kontraktu z Chelsea i tym samym możliwość przyjścia za darmo oraz zgodzenia się na bardzo niską pensję. To drugie wydaje się mniejszym problemem biorąc pod uwagę, że już za poprzednim razem Gabończyk wykazał się wielką determinacją i zrezygnował z dużo większych zarobków, żeby móc grać w stolicy Katalonii.
Komentarze (16)