Gianni Infantino szefem FIFA do 2027 roku

Krystian Cichocki

16 marca 2023, 16:30

Mundo Deportivo, AS, Twitter

9 komentarzy

Fot. Getty Images

Gianni Infantino, który pełnił rolę szefa FIFA od 2016 roku, został ponownie wybrany na to stanowisko. Na konferencji prasowej podczas kongresu w Kigali (Rwanda) wyraził wdzięczność za ponowne wybranie go na szefa FIFA, ale odniósł się także do „sprawy Negreiry” i… gry piłkarskiej FIFA.

Bycie prezydentem FIFA to niesamowity zaszczyt, niesamowity przywilej. To również ogromna, ogromna odpowiedzialność. Jestem naprawdę wzruszony waszym wsparciem. Obiecuję, że będę nadal służył FIFIE, futbolowi na całym świecie i wszystkim 211 stowarzyszeniom członkowskim FIFA.

Gianni Infantino wypowiadał się również na temat „sprawy Negreiry”, której kwestia jest poruszana we wszystkich mediach na całym świecie. Szef FIFA przyznał, że jest zaniepokojony tą sytuacją i zapewnił, że „nie jest to dobre dla piłki nożnej” jednocześnie żądając „przeanalizowania tego, co się stało, aby zobaczyć, jak można to rozwiązać”.

- Oczywiście obserwuję wszystko, co dzieje się w drużynach narodowych i klubach i kiedy dochodzi do negatywnych sytuacji, to nas to martwi, ponieważ kluby, zwłaszcza te wielkie, robią wiele dla piłki nożnej, nie tylko dla miasta czy kraju, ale dla całego świata. Wszyscy jesteśmy ludźmi, popełniamy błędy i zamierzamy przeanalizować, na przykład w Hiszpanii, co się stało, aby zobaczyć, jak można to rozwiązać.

- Mieliśmy kryzys w kilku krajach, we Włoszech też, z udziałem wielkich klubów. To nie jest dobre dla futbolu, wszyscy musimy pracować razem, aby dać pozytywny impuls, jeśli to możliwe, ponieważ nie jest dobrze, aby animozje rosły. Ważniejsze jest zrozumienie i znalezienie rozwiązań.

Na konferencji prasowej Gianni Infantino wypowiedział się również na temat rywalizacji z kanadyjską firmą EA Sports o stworzenie najlepszej gry piłkarskiej.

- Nowa gra FIFA – FIFA 25, 26, 27 i tak dalej – będzie zawsze najlepszą e-grą dla każdej dziewczyny czy chłopca. Więcej informacji wkrótce.

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.

Rysiek Ochódzki jest nie do ruszenia.
To sparafrazujmy:
"-Jeśli ktokolwiek chce przekazać jakąś krytyczną uwagę o mnie, o mojej pracy, jakąś skargę, a mnie akurat nie ma, może w każdej chwili wejść i nagrać... co mu leży na wątrobie.
- Ale oni mogą kadzić ci, kłamać mogą, upiększać...
- A po co by mieli? Przecież i im i mnie chodzi tylko o dobro naszej federacji. Szczerość w naszej federacji to norma!"
;)

Mafia, na legalu.

Taki putler piłki wybrany zapewne 99% głosów za nim.

Może doczekamy się mundialu w Korei Północnej co tak zachwalał.

I oni mają czelność rewidować innych pod względem korupcji i nadużyć :) Razem z UEFA mają więcej za uszami niż polskie kluby w latach 90 wszystkie razem.

Ta federacja faktyczenie trochę przypomina produkcję Bareji z Rysiem Ochódzkim.

Futbol uratowany.