Ronaldinho zawitał do Kings League!

Mateusz Doniec

28 lutego 2023, 20:30

@KingsLeague

2 komentarze

Fot. Getty Images

8. kolejka fazy zasadniczej Kings League była niewąpliwie historyczna. W składzie jednej z drużyn znalazło się miejsce dla samego Ronaldinho! Brazylijczyk został zaproszony do rozgrywek przez Gerarda Piqué i streamera Ibaia Llanosa.

Oczekiwania były wielkie i choć mecz z udziałem Ronaldinho zakończył się pierwszym w historii Kings League bezbramkowym remisem (o zwycięzcy zadecydowały hokejowe rzuty karne), to wyniki oglądalności pobiły rekordy - ponad 2 miliony unikalnych widzów na wszystkich platformach!

Obecność Brazylijczyka zepchnęła na dalszy plan wszystkie pozostałe mecze. FC Porcinos, czyli zespół Ibaia przybył na Cupra Arenę... w limuzynie!

Na rozgrzewce "Ronnie" wyglądał trochę zdezorientowany, ale wystarczyło tylko podać mu piłkę. Brazylijczyk spełnił marzenia chłopaków ze swojej drużyny, którzy mieli okazję zabawić się z nim w słynne "Joga Bonito". Ozdobą meczu pomiędzy FC Porcinos a Pio FC była zdecydowanie rywalizacja Ronaldinho z Alberto Lopo, byłym zawodnikiem Espanyolu, który, jak się okazuje, walczył już z byłą "dziesiątką" Barçy na boiskach LaLigi!

Ronaldinho oddał w całym meczu dwa groźne strzały, bo tylko na tyle pozwolił mu Lopo. Widać było w ruchach, że to już nie ten sam "Ronnie", co jeszcze "20 kg temu", ale słynny uśmiech pozostał ten sam! Ostatecznie po serii rzutów karnych w stylu hokejowym zwycięzcą tego meczu okazała się drużyna Pio FC streamerki Rivers. W momencie, gdy Ronaldinho wszedł do gry na Twitchiu, YouTube, Tik Toku i Facebooku, Kings League oglądało 2 120 962 widzów!

Najładniejsze bramki kolejki:

?ref_src=twsrc%5Etfw">February 26, 2023

?ref_src=twsrc%5Etfw">February 26, 2023

Wyniki 8. kolejki Kings League:

Tabela:

REKLAMA

Poleć artykuł

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany.
konto usunięte

Oglądałem te żenade i Ronaldinho był naćpany nieźle nie ogarniał gdzie jest piłka i dla jakiej drużyny gra

Ten VAR pod koniec to był rodem z Ligii Hiszpańskiej.
Do dzisiaj nie wiem gdzie oni tam widzieli ręke xD

A Ronnie z początku troche speszony że tam mirki z orlika tak biegają a on z brzuszkiem :D