Robert Lewandowski ma już w tym sezonie na swoim koncie 22 bramki w 23 meczach. Do 13 zdobytych w LaLiga, 5 w Lidze Mistrzów i 2 w Superpucharze Hiszpanii, w meczu Pucharu Króla z Ceutą dołożył kolejne 2.
Tak dobre statystyki Polaka każą je porównać z osiągnięciami innych wielkich napastników Barçy z przeszłości. Zlatan Ibrahimović w swoim pierwszym i jedynym sezonie w Katalonii zdobył 22 gole w 46 meczach. Lewy osiągnął to w dwukrotnie mniejszej liczbie spotkań! David Villa w sezonie 2010/11 strzelił zaledwie jedną bramkę więcej, z kolei Luis Suárez na początku swojej kariery w Barcelonie trafił do bramki przeciwników 25 razy. Następny na liście jest Samuel Eto'o - kameruński napastnik zdobył 29 bramek w 45 meczach w swoim pierwszym sezonie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wszystkie te wyniki już niedługo zostaną przez Lewandowskiego pobite.
Zdecydowanie trudniej będzie natomiast dogonić Ronaldo Nazario. Brazylijczyk w sezonie 1996/97 w 49 rozegranych spotkaniach aż 47 razy pokonywał bramkarzy. Do końca obecnej kampanii zostało jednak jeszcze wiele spotkań, więc nie można odbierać Polakowi szans na osiągnięcie tego legendarnego wyniku. W tym miejscu można również przypomnieć statystyki Luisa Suáreza i niedoścignionego Leo Messiego z ich najlepszych okresów: Uruguayo w sezonie 2015/16 zapisał na swoim koncie 59 goli w 53 meczach, a La Pulga – obłędne 73 bramki w 60 spotkaniach sezonu 2011/12.
Komentarze (17)
Warto zauwazyc ze w tamtym sezonie RM zdobyl majstra ze 121 bramkami,
Barca miejsce 2 ze 112 bramkami. (Messi 50 w samej lidze)
Natomiast pozostale 18 druzyn nawet nie zblizyly sie do strzelenia 73 bramek.
Najwiecej miala 3cia Valencia 59 goli.